odmowa kredytu na dom i co teraz?

Co do karty to przynajmniej do niedawna CapitalOne dawal karte tym ze slaba historia kredytowa - plus, ze dawal, minus, ze na niewiele - podajrze dostalem na poczatek 200 funtow i na olbrzymi procent - chyba 35% w skali roku - ale to akurat nic Cie nie obchodzi jak splacasz wszysko na czas, bo wtedy nie placisz zadnych odsetek. Wiec raz na miesiac zakupy w Tesco na karte - splacane, jak tylko przyjdzie wyciag i zbudujesz sobie historie. Innym wystawca dla zaczynajacych jest Vanquis czyli kredytowo-kartowy oddzial Providenta. Minusy i plusy jak powyzej ;-) Moja porada - jedno zaklada CapitalOne a drugie Vaquis i kazde wyrabia sobie historie. Wstepny wniosek sklada sie przez internet, a ostatnio jak patrzylem obie karty byly bez oplat za prowadzenie. Powodzenia!

poczekamy do 22 czerwca bo tego dnia mamy dostac decyzje druga z lloydsa a pozniej jak nie beda chcieli nam pomoc o skorzystam z Twojej rady wielkie dzieki za podpowiedz

Najlepiej historię kredytową zbudować tak

hahaha no taka historie to ja rozumiem z nia zaden bank nie bedzie chcial dyskutowac

Tak się mówi jak zna się życie i trochę ma za sobą. Ty kim jesteś? Ile masz lat? Młoda i gniewna?!

Kim jestem ani ile mam lat nie musze Ci mowic, bo zupelnie nic to nie wniesie w nasza rozmowe.
Poprostu rozwala mnie podejscie niektorych osob! Siedza tacy na pokojach poubijani jak sledzie, skladaja grosz do grosza a i tak nic madrego ze soba zrobic nie potrafia. Czy w Polsce tez by tak wszyscy siedzieli po 10 osob w jednym domu, z obcymi i przypadkowymi ludzmi? Tracajac sie w kuchni, klocac o garnki, o stale zajete wc i o to co ogladaja na jedynym w domu tv odbierajacym cyfrowy polsat... Zgroza!
Pracuje z taka agentka. Kobita 47 lat, i nijak twoj tekst Tak się mówi jak zna się życie i trochę ma za sobą do takiej nie pasuje. Jest tu juz piaty rok, po angielsku ani me ani be, poznala jakiegos faceta, wynajmuja pokoj, do drugiego sciagnela z polski syna, w trzecim mieszka obcy facet , a w kolejnym inna baba ze swoim partnerem. I co dzien wysluchuje jak to sie w kuchni jeden przed drugim na kuchenke rzucaja, jak w lazience stale zakorkowane! Jak tak mozna? Czy juz haslo: moj dom, moja oaza w UK nie istnieja?
Przez rok rowniez wynajmowalam pokoj, i przechodzilam przez udreki zycia codziennego jak wielu. I doskonale to rozumiem, ze czasem trzeba, bo poczatki, bo ciezko itd... Ale cholera nie robmy ze swojego zycia bydla!

Cyt:"Az ciekawa jestem co wg Ciebie jest bardziej warte niz wlasne 4 katy...".
...ja nie jestem ciekaw co, dla Ciebie, jest ciekawe...

i bardzo dobrze ze nie jestes ciekaw co dla mnie jest ciekawe. bo to co dla mnie jest ciekawe, jest ciekawe i dla osoby dla ktorej to ma byc ciekawe. Nie musi byc ciekawe dla ciebie, i splywa to po mnie czy ciebie to ciekawi czy nieciekawi.

katik a wiesz co jest najgorsze? ze ja takich osob ja opisalas znam i to nie malo. tak jak mowisz na poczatku od czegos trzeba zaczac. ale ile razy marze o tym zeby miec swoja i wylacznie swoja kuchnie/lazienke to masakra. a co najsmieszniejsze to zaczelo mi sie jakos tak nasilac w objawach dosyc niedawno. do tej pory zycie "po studencku" mi bardzo odpowiadalo ale teraz pod koniec sierpnia zmieniam stan cywilny i nie wyobrazam sobie dluzej mieszkac w ten sposob, chociaz nalezy zaznaczyc ze mieszkam ze znajomymi a nie jakimis obcymi ludzmi z ktorymi mialabym koty drzec notorycznie. mam jednak nadzieje ze ludzie mieszkajacy w puszcze sardynek kiedys dojda do wniosku ze warto zainwestowac w cos swojego, chociaz jak pokazuje nasz przyklad droga do wlasnego domu moze sie ciut przedluzyc...

Pozwole sobie sie wtracic do tematu. Moj narzeczony tez chcial wziac kredyt, nie na dom a na samochod, okolo 3000Ł. W UK jest od 2 lat, od roku pracuje na stala umowe. Konto od samego poczatku w Lloydsie. Pojechalismy wiec do oddzialu na Acocks Green z tego wzgledu ze pracuje tam polka. No i uslyszelismy ze konto ladnie prowadzone zaleglosci nie ma, na koncie sporo odlozone, karte kredytowa na 1500Ł dali mu ze 2tyg wczesniej ale tak malego kredytu odmowili... Powodow konkretnych nikt nam nie podal, pani jako ze polka powiedziala nam ze to chyba ze wzgelu na kryzys no i tez na narodowosc. Powiedziala tez ze ona z mezem rowniez chciala wziac kredyt w tym banku i nie dostali mimo tego ze ona tam pracuje. Poradzila aby sprobowac gdzie indziej. Ponoc jej znajomy w Lloydsie nie dostal kredytu a w Natwesie dali bez problemu. W Polsce jest o wiele latwiej o kredyt wydajer mi sie.... :/

W Polsce jest o wiele latwiej o kredyt wydajer mi sie.... :/

Chyba nie. Kilka razy próbowałem w Polsce wziąć kredyt ale bezskutecznie. Natomiast tu dostałem bez problemu. Mało tego w każdym wyciągu z banku mam zaproszenie do wzięcia następnej pożyczki w wysokości 19300 od ręki. Fakt osoby poniżej 25-go roku życia są traktowane jako osoby zwiększonego ryzyka. Problem mogą mieć też osoby zarabiające mniej niż 18000 brutto rocznie.

a no wlasnie ale na szczescie ta mgiczna 25tke przekrocze juz za miesic ;)

roslinka_zielona kilka rzeczy, zeby poszlo szybciej i sprawniej z tym kredytem:
1. jezeli planujecie kredyt na 70-90 tys. to musicie miec w tych czasach 15%-20% wartosci nieruchomosci czyli cos pomiedzy 10500 a 18000 funtow. najlepiej zeby te pieniadze byly na jakims koncie oszczednosciowym.
2. jak ktos wczesniej pisal zrobic sobie karty kredytowe i placic nimi regularnie.
3. skoro chcecie kupic tu dom to nie wracacie do Polski. zmienic prawa jazdy na UK.
4. wpisac sie na liste wyborcza.
im wiecej widniejecie w tym kraju w roznych rejestrach tym jest latwiej, bo jestecie bardziej wiarygodni.
powodzenia :)

roslinka_zielona kilka rzeczy, zeby poszlo szybciej i sprawniej z tym kredytem:
1. jezeli planujecie kredyt na 70-90 tys. to musicie miec w tych czasach 15%-20% wartosci nieruchomosci czyli cos pomiedzy 10500 a 18000 funtow. najlepiej zeby te pieniadze byly na jakims koncie oszczednosciowym.
2. jak ktos wczesniej pisal zrobic sobie karty kredytowe i placic nimi regularnie.
3. skoro chcecie kupic tu dom to nie wracacie do Polski. zmienic prawa jazdy na UK.
4. wpisac sie na liste wyborcza.
im wiecej widniejecie w tym kraju w roznych rejestrach tym jest latwiej, bo jestecie bardziej wiarygodni.
powodzenia :)

tak jak kolega napisal + pytanie czy probowaliscie skorzystac z ktoregoz z programow dla First Time Buyers? jesli nie to poszukajcie a napewno znajdziecie cos dla siebie.

no to teraz uzupelnie cala historie o nowe watki:
juz szczesliwie skonczylam 25 lat
wyszlam za maz
wynajelismy mieszkanie tylko i wylacznie dla siebie
placimy podatki i wszystkie rachunki na nasze nazwisko
zlecilismy zaplaty stale zeby nie zalegac z platnosciami
kupilismy samochod i mamy ubezpieczenie na moje nazwisko
po swietach zmienie prawo jazdy na nagielskie
wpisalismy sie na voting list
jestesmy w zwiazkach zawodowych
mamy zalozone dwa konta oszczednosciowe w lloyds i halifax
a no i odlozylismy juz na okolo 15%-20% depozytu
...nadal jednak nasz fantastyczny bank nie zaproponowal nam karty kredytowej ale moze najpierw musza sie przyjrzec jak nam idzie placenie rachunkow
wiec tak sprawa wyglada na dzien dzisiejszy...bardzo Wam wszystkim dziekuje za rady i cenne wskazowki jakby jeszcze ktos mial jakies pomysly bede zobowiazana

(...)
...nadal jednak nasz fantastyczny bank nie zaproponowal nam karty kredytowej ale moze najpierw musza sie przyjrzec jak nam idzie placenie rachunkow(...)

i nie zaproponuje. Możecie nie zalegać z żadnymi rachunkami i nigdy nie wejść na debet, a i tak nie będziecie wiarygodni dla banku.
Rada?
Zapiszcie się do firmy sprawdzającej (ja jestem w CreditExpert), tam weźcie sprawdźcie, jaką kartę kredytową możecie dostać. Wybierzcie nie najtańszą a tą od budowania historii kredytowej. Choć najtańsza też może być. I obracajcie gotówką na niej. Kupujcie i spłacajcie. W terminach oczywiście.
Gwarantuję, że w przeciągu pół roku WASZ bank wyjdzie z propozycją karty. Chyba, że macie darmowe konto. To może potrwać trochę dłużej. A jeśli zmienicie na płatne konto, to może szybciej.

Pozdrawiam

roslinka_zielona, ja myślę że warto przejść się do swojego banku i spytać w prost czy dostaniesz kartę kredytową a jeżeli nie to dlaczego? Ja szłam w całkiem innej sprawie do banku a jak tylko zauważyli że jeszcze nie mam karty to próbowali mi ją na siłę wcisnąć musiałam stanowczo protestować że jej nie potrzebuję i nie chcę... Do dziś już od ponad roku przysyłają mi listy z info że mam dostępną karte, wydzwaniają itd mimo tego że mam niski dochód i darmowe konto . Czasem poprostu warto zapytać. Powodzenia no i fajnie że się przeprowadziliście nie ma to jak mieszkać samemu mieć własną kuchnię i łazienke... :)

roslinka zielona, majac oszczednosci na 15-20% dlaczego nie stracie sie od razu o kredyt? i to niekoniecznie w waszym banku. bankow i innych instytucji finansowych w UK dajach mortgage jest jak psow.
BTW, jezeli chcesz to powinienem miec namiary na doradce (anglik), ktory pomogl nam zalatwic kredyt. to bylo ze dwa lata temu ale mysle, ze gosc jeszcze sie w to bawi. on nie bierze zadnej prowizji od zalatwienia kredytu, bo kredytodawca mu za to placi. moze warto sie z nim skontaktowac. jezeli chce pisz na priva, dam Ci namiary.