Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez yoko » 13 lut 2010, 12:44 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

sharemka, ja mialam strasznego baby blues'a do dwoch miesiecy po porodzie. dokladnie kiedy Maly skonczyl 8 tygodni mialam chyba najgorszy dzien, wtedy tez pomogla mi HV. Zalecila oczywiscie aby o wszystkim rozmawiac z mezem, jak najwiecej wychodzic z domu, spotykac sie ze znajomymi. HV nawet planowala wizyty domowe, ale ze wzgledu na baby boom sie nie wyrobila :D. po woli jakos z tego wyszlam, chociaz lekarka juz chciala mi przepisac jakies leki psychotropowe.
granica miedzy baby blues a depresja poporodowa jest bardzo cienka. glowna roznica to mysli samobojcze lub chec samookaleczania siebie - to glownie charakteryzuje depresje.
baby blues to glownie takie hustawki emocjonalne i poczucie beznadzieji, obawa o dziecko.
sharemka, gdybys chciala pogadac to mieszkam stosunkowo blisko (acocks green) - mozemy sie jakos umowic.
glowa do gory. nie poddawaj sie a wszystko wroci do normy. niektore dziewczyny bardzo szybko dochodza do siebie zarowno fizycznie jak i psychicznie, inne troche dluzej. ale tak czy siak sloneczko w koncu zaswieci :)
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

Hej dziewczyny!Jak tam sie macie i jak bobaski??Co do hormonow to u mnie tez chyba ostatnio szaleja.Pozatym jestem zalamana,bo juz mi tak ladnie kg szly w dol a teraz znow ida w gore,mysle ze to od karmienia piersia,bo caly czas mam ochote na slodkie.Staram sie teraz nie jesc slodkich rzeczy,ale az mnie ssie,nie wiem co robic :-(
Wczoraj bylam u lekarza na 6 week check.Powiedzialam mu,ze czuje sie slabo i przepisal mi znowu zelazo,pewnie jeszcze mam anemie... No i myslalam na temat antykoncepcji,doradzil mi mini pigulki dla mam karmiacych Micronor.Dostalam recepte,narazie jeszcze ich nie wybralam.Boje sie,ze jak zaczne je brac to jeszcze bardziej przytyje i wtedy to juz w ogole,bede wkurzona.
Pozatym mowilam lekarzowi o tych krostkach na buzce Marcelka,ale on tylko przypisal mi taki balsam nawilzajacy.Myslalam,ze akurat ten lekarz bardziej sie zainteresuje.Maly nie ma suchej skory.Chyba sie poslucham rady kolezanki i tym razem jak nie przejdzie po tym balsamie,pojedziemy do szpitala dzieciecego,bo tam sie znaja na rzeczy.Akurat kolezanki synek tez mial takie krostki i wyszlo ze ma egzeme i w ogole uczulenie na bialko.Ach...mowie Wam szkoda gadac...
Pozdrowionka!
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 17 lut 2010, 17:54 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

kindzulinaa, to dziwne bo zazwyczaj przy systematycznym karmieniu kilogramy szybko spadaja nie odwrotnie.sprubuj zamiasy slodyczy jesc duzo jablek i innych owocow :))jak tylko czujesz ze cie ssie.:))

Mamusie wiem ze o wage sie nie powinno pytac, ale ile przytylyscie w ciazy??wazylam sie u poloznej na ostatniej wizycie i troche sie przerazilam:DDD chcialabym sprawdzic czy to tylko moja chora wyobraznia, czy musze zrezygnowac z czekolady bo tu jeszce8tygodni przedemna:DDD
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini,wlasnie nie jest tak rozowo.Nie zawsze przy karmieniu piersia leca szybko kilogramy.Moga nawet dopiero leciec jak skonczy sie karmic dzidzie.
Moze to nie wina karmienia w moim przypadku tylko niski poziom cukru we krwi,bo w sumie wszystkie objawy na to wskazuja.Glupia jestem,bo wczoraj zapomnialam powiedziec o tym lekarzowi.Teraz jak pojde na pierwsze szczepienie synka,to poprosze o pobranie krwi.Dziwnie sie czuje.Jestem jakas zdezorientowana,mam "pulsowanie oka",bole glowy i ogolnie jestem oslabiona.

[ Dodano: Sro Lut 17, 2010 18:22 ]
Ja dokladnie nie wiem ile przytylam,bo mnie w sumie raz wazyli.Ale mysle ze okolo 15 kg napewno.
Podobno prawidlowo jest przytyc od 7-12 lub 15 kg,ale to tez zalezy od Twojej wyjsciowej wagi.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

ja przytyłam w pierwszej ciązy 42 a w drugiej 27 kilogramów :-( karmię piersią i mam wilczy apetyt jem jak słonica i nic nie chudnę :( ale myślę że dopiero jak wrócę do pracy to zrzuce te kilogramy kiedy zacznę się wreście ruszać a nie tylko jeść :)
kindziulina biedactwo bierz te żelazo i jakieś witaminy dla karmiących . Spróbuj synka kąpać w krochmaluprzez kilka dni moze coś pomoże lepiej próbować różnych sposobów by dziecku ulżyć no i myślę że warto wybrać się do tego szpitala.
Były u mnie kobiety z Sure Start zapisały mi Roksi do osrodka i dały info odnośnie zajęć i zastanawiam się jak to tam wygląda. Chcemy tam iść z nią ale nie mam pojęcia jak to wygląda :roll:
Aha no i dostałam becikowe dzisiaj :smile:
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Malaroksi,wlasnie moja mama mi tez poradzila kapac w krochmalu,masz racje trzeba wszystkiego sprobowac.
Super,ze otrzymalas becikowe,zawsze pieniazki sie na cos przydadza.Co do tego Sure start,to nie wiem czy we wszystkich tych centrach tak sie nazywa ten program dla dzieci od 0-2 czy od 1-3 lat ale jest to baby stay and play group.Trwa to 2 godzinki.Dzieci w tym czasie bawia sie,rysuja,maluja itd i na koiec panie opowiadaja jakas bajke i wszyscy spiewaja piosenki,jest super.Napewo Twojej corci sie spodoba,a Ty poznasz nowe mamy :)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

kindzulinaa, no własnie cos takiego mnie interesuje, tylko czy ja moge isc z partnerem? No i czy rodzice siedza gdzies z boku czy bawia sie z dziecmi? Bo mnie sie wydaje ze moja córa nie bedzie sie chciała bawic z nikim jak mnie bedzie widziała tylko mnie bedzie wołać do zabawy. No kasiora sie przyda bo zawzięłam sie do robienia prawa jazdy chodzby z tego wzgledu by wozic dziecko do sure start potem do przedszkola albo samej jeździc do pracy od wrzesnia i wracac a tak moj bedzie musiał o 21,30 pakowac dzieci do auta i po mnie jechać...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 17 lut 2010, 22:57 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

kindzulina, a jakie sa to krostki i gdzie?
bo krochmal ma dzialanie sciagajace i wysuszajace, wiec jesli maluszek ma suche plamy to krochmal tu nic nie pomoze. a co lekarz przepisal do smarowania?
do tego szpitala nie potrzebujesz skierowania? to, ze kolezanki dziecko mialo cos podobnego nie znaczy, ze jest to samo. a egzema jest bardzo popularna choroba i nie ma co panikowac ;) co mi jeszcze przychodzi do glowy to tradzik niemowlecy!

a z kilogramami to roznie. mi waga nie drgnela w dol dopki nie przestalam karmic, czyli 14 m-cy od porodu :roll:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 18 lut 2010, 08:48 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

kindzulinaa, tak jak napisala agg, bardzo mozliwe, ze Twoj maluch ma tradzik niemowlecy(milk spots?). Moj synek mial takie krostki na buzi i troszke na brzuszku przez pierwsze 8 tygodni. Lekarka zalecila przemywanie buzi przegotowana (wystudzona!!) woda i smarowanie oliwa z oliwek.Nam pomoglo wiec moze i Twojemu maluszkowi pomoze.
Za to na sucha skore bardzo polecam E45. Ostatnio mielismy problem z sucha skora mojego synka, heath visitor zalecila wlasnie ten krem i w przeciagu 2 dni bylo widac znaczna poprawe, a teraz po suchej skorce ani sladu :-)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez sharemka » 18 lut 2010, 14:33 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Na paczatku bardzo chcialabym Wam podziekowac dziewczyny za "podanie reki" :-) bo czasem nawet mail wystarczy.
Dziekuje Yoko i agg!
Mialam pare dni takich, ze trudno mi bylo z lózka wstac...ale puknelam sie w glowe i wzielam w garsc, bo przeciez malenstwo mam, które wpatrzone jest we mnie jak w obraz, szuka mnie wzrokiem jak tylko slyszy mój glos, usmiecha sie i próbuje gaworzyc podczas naszych rozmów :-D

Za radá yoko walkujemy rozmowy z mezem, bo On "jak na zlosc" jakás depreche zimowa zlapal i zamiast mnie wspierac to jenczy, ze zmeczony jest...a moze dzieki temu tez ja sie pozbieralam. Wygadalam sie kolezance, poplakalam i czekam wiosny, zeby "nabrac wiatru w zagle"

malaroksi maly zdrowy jest ale health visitor powiedziala, zeby poczekac z wyjsciem bo on od wyjscia ze szpitala psika i ostatnio wieczorami nosek mu sie zapycha...wiec troche sie boje, zeby go nie przyziebic...

Bogini8 ja przytylam ok.16kg. teraz tylko zastanawiam sie ile spadlo po porodzie...? :roll:
Znajdz sobie w googlach kalkulator wagi w ciazy...ladnie Ci wyliczy prawidlowy przyrost wagi...a jesli sie juz przerazilas to usmiechnij sie bo najgorsze przed Tobá :-D
ja w same swieta nabralam 3kg. kiedy do tego czasu tylam 0.5kg. tygodniowo a potem przed porodem to juz tylko magazynowalam :-) hehe ciagle glodna bylam.

kindziulinaa ja bardzo czekam na swoj przeglad po porodowy w przechodni...bo czuje sie podobnie jak Ty; oslabiona, wiec moze wciaz ten brak zelaza...i raczej nie mam apetytu...wiec czesto jem slodkie zeby dodac sobie energii...albo brak mi czasu na normalny posilek, bo jestem zajeta malym, wiec siegam po ciasteczko... :sad: wrrrrrr...
Avatar użytkownika
sharemka
Rozeznany
 
 
Posty: 241
Dołączyła: 6 sty 2009, 13:27
Lokalizacja: Hall Green/Bham
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitty » 18 lut 2010, 17:02 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

sharemka napisał(a): maly zdrowy jest ale health visitor powiedziala, zeby poczekac z wyjsciem bo on od wyjscia ze szpitala psika i ostatnio wieczorami nosek mu sie zapycha...wiec troche sie boje, zeby go nie przyziebic...

...


Takie malenstwa od samego urodzenia psikaja, bo ich nosek jest bardzo wyczulony na wszelkiego rodzaju "puchy" frujace w powietrzu ;) Tez sie tym stresowalam, nawet dziecko do lekarza wzielam i to wlasnie uslyszalam ;) A nosek zapchany, bo moze w domku za goraco?Wietrz domek codziennie, straj sie nie utrzymywac zbyt goracej temperatury i mimo wszystko powinnas brac malenstwo na codzienne spacery. My od 6 dnia po porodzie zabieramy malego na spacery przez i 8 miesiecy ani razu nie mial katarku czy zadne chorobsko go nie dorwalo(odpukac :-) ).Dodam,ze synek ma ciagly kontakt z dziecmi, z ktorych wiele jest czesto przeziebionych, ale z tego co wiem ich mamy "kisza"je w domach :razz: raz wyjda i przeziebienie gotowe :-|
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 18 lut 2010, 17:05 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

malaroksi, to sporo, mialas zatrucie ciazowe ?zatrzymywala ci sie woda?czy tak wyszlo poprostu?;)
sharemka napisał(a):...a jesli sie juz przerazilas to usmiechnij sie bo najgorsze przed Tobá
;))) hehe dzieki, zostalo 7,5 tygodnia na razie jest okolo 13kg..mam nadzieje ze duzo nie wjdzie wiecej;//bo ja mam zawsze ogromny problem z rzucaniem tego co juz mi wejdzie;/trzeba ograniczyc czekolade :DDDD i wogole sie ograniczyc hihih
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 18 lut 2010, 17:17 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini8 napisał(a):malaroksi, to sporo, mialas zatrucie ciazowe ?zatrzymywala ci sie woda?czy tak wyszlo poprostu?;)
sharemka napisał(a):...a jesli sie juz przerazilas to usmiechnij sie bo najgorsze przed Tobá
;))) hehe dzieki, zostalo 7,5 tygodnia na razie jest okolo 13kg..mam nadzieje ze duzo nie wjdzie wiecej;//bo ja mam zawsze ogromny problem z rzucaniem tego co juz mi wejdzie;/trzeba ograniczyc czekolade :DDDD i wogole sie ograniczyc hihih


13kg prawie w 33 tyg to wcale nie jest tak duzo!!Nie zapomniaj,ze wody troche waza, dziecko i cala reszta...tazke z tego Ci wyjdzie,ze sam tluszczyk to okolo 3kg ;)

ps.zatrucie ciazowe nastepuje w momencie obumarcia plodu wiec nie sadze,zeby o to malaroksi, chodzilo ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

bogini8, Ja się obrzerałam bo w ciązy to takie trochę usprawiedliwione cały czas musimy uważac na linie itd a w ciąży jakoś zatracała mi się potzreba dobrego wyglądu , dopóki pracowałam to było wszystko ok bo przytyłam przez 8 miesięcy 15kg a przez następne 1,5 miesiąca 12 jak siedziałam na macierzynskim i nic nie robiłam :mrgreen: W Pierwszej ciąży było więcej bo miałam wczesniej z 5 kg niedowagii no i zbierała mi sie woda pod koniec bo 8 i 9 miesiac to był okres wakacyjny no i obrzarstwo tez sie przyczyniło do tego.
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 18 lut 2010, 17:36 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

sharemka uszy do gory :grin:
i tak jak napisala kitty - wychodz z malym, bo to mu dobrze zrobi. on moze tak jeszcze psikac, kichac przez pare tygodni poniewaz oczyszczaja mu sie drogi oddechowe jeszcze z wod plodowych. i nawilzaj powietrze, tzn. dobrze wietrz bo na dworzu jest wystarczajaco wilgotno hihi :wink:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET