Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

hej Mamy,
tez mam nadzieje,ze cos sie zmieni w moim nastawieniu ale jak narazie to bez zmian,nie potrafie sie cieszyc z tego i tyle :-(
Bogini bol,o ktorym piszesz mialam od 30tyg dosyc czesto.Lekarz powiedzial,ze to malenstwo ze wzgledu na wielkosc i ilosc miejsca uciska na nerwy niestety paracetamol na to nie pomoze a ten bol moze wracac jeszcze przez jakis czas po porodzie.
Dzis mamy sloneczko i sniezek ,mam stad super widok na centrum i mam przed nosem Birmingham w sniegu :-D
Pozdrawiam

Konwalia wyjdz na spacer... Sprobuj nabrac pozytywnej energii od slonca :-D
katik sytuacja nie na zarty... Lez w lozku I tylko przewracaj sie z boku na bok :-) badzcie 2 ksiezniczki ze swoja kruszynka I absolutnie nie zabieraj sie za zadna robote w domu...odpoczywaj...obyscie dociagnely do 37 tyg.
Zycze duzzzzo zdrowka :-D
bogini8 ja mialam czasem takie bole, cialo sie przygoyowuje do zblizajacego sie porodu, kosci sie rozciagaja I bedzie bolec.

[quote="sharemka"]Konwalia wyjdz na spacer... Sprobuj nabrac pozytywnej energii od slonca :-D
[quote]

Zwlaszcza dzisiaj,bo tak slicznie jest :-D . Takze ciezaroweczki, "wytoczcie"sie na spacerek a mamusie wsadzcie dzidzie w wozek i tez przed siebie :-) :-)Trzeba korzystac z pieknej pogody ;)

katik uważaj na siebie i dawaj co jakiś czas znać byśmy wiedziały że wszystko gra albo byśmy już oczekiwały cię w rozpakowanych ale nie ma się co śpieszyć...

Aha no i witam nowe ciężarówki gratulacjie !

Mnie się śniło że byłam znowu w ciąży i że byłąm załamana i chyba faktycznie bym się tak czuła już wystarczy mi tych dziecioków ;)

sharemka, dzieki urcze, wcale mnie to nie pocieszylo, co jak co ale rwacy bol w krzyzu, kregoslupie czy nerce to najgorsze co moze byc;/// mam nadzieje ze nie bedzie sie powtarzac;/
Synek dzisiaj skacze jak najety od 7 rano kurcze wypina sie przeciaga , robi kopiec kreta:DDD chyba zaczyna byc mu ciasno ;))
Kurcze a czy w ciazy stosowalyscie jakies oliwki i robilyscie sobie masaz zeby sie troszke rozciagnac i przygotowac do porodu?

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 18:20 ]
malaroksi, mi sie snilo za to ze poszlam rodzic i nic kompletnie nie czulam , ale po wszystkim przyszla polozna i powiedziala ze mam zalozonych 10 szwow!!! a pozniej mi przyniesli malego i chcialam go nakarmic a nie mialam wcale pokarmu;///:( bosze wogole cala ciaze mi sie jakies glupoty snioa, ryby wieloryby i takie dziwne rzeczy:DDD

[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 18:21 ]
Czyli na 1000% chcesz zostac przy 2-ce? ja raczej wiecej jak dwoje nie planuje, chyba ze wygralabym w tota wtedy moglabym i do 5 dojsc;)))

My powolutku, powolutku odliczamy kazdy dzien.
Mecze sie potwornie, sapie jak lokomotywa. Nie wiem czy te sterydy dla Corci przy okazji i na mnie nie podzialaly bo od wyjscia ze szpitala stalam sie kompletnie ograniczona ruchowo. Wejscie po schodach to dla mnie nega wyczyn po ktorym sapie i dysze jak szalona.

Katik, meza wykorzystuj jak najwiecej, bo Ty teraz powinnas lezec z nogami w gorze jak krolewna :mrgreen:

Co do "sapania"to bardzo mozliwe,ze te sterydy Cie troche "przytloczyly",ale tez nie zapomniaj,ze jestes juz w bardzo zaawansowanej ciazy, a wtedy to nawet wstanie z sofy jest niesamowitym wysilkiem ;)

Ahhh..przypomnialo mi sie,ze problemy z oddychaniem tez sa objawem anemii,ale pewnie Ty juz wszystkie badania masz zrobione ;)

Katik bidulko,odpoczywaj jak najwiecej,zobaczysz bedzie wszystko ok.Oby malutka poczekala chociaz do tego 36 tyg. :-)
Konwalia,witaj!A czy nie masz takich mysli,ze pierwsze dzieciatko ma dopiero poltora roczku i jak Ty sobie po porodzie dasz rade z dwoma maluszkami??
Zobaczysz,bedziesz poraz drugi szczesliwa mamusia,jak sie urodzi drugie dzieciatko to tak samo nie bedziesz widziala swiata poza nim :-) A pozatym pomysl jaki to plus,bo Twoje pierwsze dziecko bedzie mialo rodzenstwo i bedzie mala roznica wiekowa,wiec beda sie super dogadywac :-) Zobaczysz same plusy.Uwierz,ze drugie dziecko kocha sie tak samo jak to pierwsze i kazde kolejne mysle,ze tak samo :-) Takze trzymaj sie i zacznij cieszyc sie ta ciaza,bo sama sie przekonasz do tego co Ci wyzej napisalam.
Bogini,napewno juz ciasno Twojemu malenstwu,albo powoli sie szykuje na kopanie pileczki :wink:
Co do snow,to mi tez w ciazy snily sie takie glupoty,ze szok!

Katik, widze zejeszce zakupy na sam koniec zostawilas, a dzidzia od poczatku bedzie spac w swoim pokoju?
mi wozek przyszedl w tamtym tygodniu,ale kupilam tutaj w kiddicare, lozeczko duzo wczesniej ;)) juz praktycznie wszystko mam, za wyjatkiem paru rzeczy do szpitala glownie dla mnie;P
Ubranek juz mi maz nie pozwala upowac, mam juz na pewno na pol roku z gory:D
przyozdobilam sciane nad lozeczkiem kubusiem puchatkiem:) bo mam obsesje na kubusia i tygryska:) synek napewno z nie nawidzi ta postac:DDD

bogini8, i jaki wozek na koncu wybralas?My w przyszla sobote wyberamy sie do mothercare po nowy wozek, bo ten co mamy mi sie znudzil :razz: ;) ;)

Kitty, taki sobie wozeczek kupilam, mojemu malzonkowi strasznie sie spodobal :)))

http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/sto ... 0001_14051

Wozek leciusienki , bardzo zwrotny,spory kosz na zakupy cena promocyjna w ktorej masz wszystko: wozek,fotelik tez leciutki, spiworek,folie p/deszczowa i jeszce 3 oslonki p/sloneczne na szyby do samochodu. dostawa nastepnego dnia, gora 2 dni trzeba czekac:) super sklep- najwiekszy w uk z dzieciecymi rzeczami, 3 pietrowy.

Tak w sumie chyba wszystko juz mam kupione sama niewiem podpowiedzcie czego mi brakuje!!???:
z wiekszych rzeczy mam :
-wozek z fotelikiem
-lozeczko z materacykiem+2 zestawy poscieli i przescieradelka, spiworek
-szafka przewijak z miekkim przewijakiem z reczniczkiem na wierzch
-wanienka na stojaku+ wklad gabkowy,2 gabeczki do mycia,2 reczniczki z kapturkiem
-termometr pokojowy(gro egg- bardzo fajny polecam: http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/sto ... 834_10001_ )
-poducha do karmienia

pielegnacja i karmienie:
-zestaw:termometr, szczoteczka do wlosow nozyczki etc..
-smoczki
-laktator reczny + butelki tommy tippee
-wkladki laktacyjne
-2kocyki,pieluchy tetrowe
-ubranka(newborn,0-3,3-6 ;)
-pampersy newborn,chusteczki
-kosmetyki dla dzidzi: sudocrem, plyn do kapieli,szamponik,patycznki do uszu, waciki itd
dla siebie do szpitala:
koszula nocna rozpinana, kapcie,klapki pod prysznic, biustonosz do karmienia,skarpety,majtki jednorazowe, podpaski gigant:P, podklady do lozka do domu,tantum rosa,enema(przed pojsciem do szpitala;), kosmetyki, sczoteczka do zebow itp

czy potrzeba tu miec w szpitalu swoj papier toaletowy , reczniki papierowe, podklady na lozko itp??
powiedzcie mi wogole czy duzo brac ubranek dla dzidzi do spzitala?

[

czy potrzeba tu miec w szpitalu swoj papier toaletowy , reczniki papierowe, podklady na lozko itp??
powiedzcie mi wogole czy duzo brac ubranek dla dzidzi do spzitala?

O papier toaletowy czy tez reczniki papierowe nie masz sie co martwic. Wszystko jest w szpitalu ;) .Jezeli przescieralo sie pobrudzi, to tylko wystarczy zadzwonic po polozna i od razu masz nowa posciel ;) .
Jezeli chodzi o ubranka, to moj maz na szybkiego pakowal torbe i przyniosl 7 bodow i 7 pajacykow z czego zuzylismy tylko 2 komplety.Wiesz, lepiej jest miec troche wiecej,bo nigdy nie wiadomo jak dlugo bedziecie musieli zostac w szpitalu :roll:

Ahhh i super wozeczek :mrgreen:!!Taki zgrabniutki, i wogule bardzo dobra cena!! A to ten sklep jest w Birmingham?Zawsze myslalam,ze kiddicare jest tylko sklepem internetowym :roll: Moglabys napisac gdzie dokladnie on sie miesci, bardzo prosze :-)

Widze,ze juz jestes super przygotowana na przyjscie malego :-)

Bogini8 - nieee, zakupy zrobione juz dawno. Teraz tylko przyszla paczka z PL z tym wszystkim. Ale dzis mialam radochy z otwierania tego wszystkiego!!!

Kitty, tez myslalam ze to tylko strona internetowa , ale ostatnio odkrylam to:
http://www.kiddicare.com/webapp/wcs/sto ... ogId=10751

Kiddicare.com
Club Way
Cygnet Park
Hampton
Peterborough
Cambs
PE7 8JA

To nie jestem jedyna fanka kubusia:D ja tez mam naklejki na scianach podkladke na przewijak ,kolderka :Di ubranka niektore:PP
Kurcze bo myslalam zrobic dla dzidzi pokoik ale na razie i tak bedzie spac z nami w sypialni, wstawione jest lozeczko i przewijak, a z czasem sie cos pomysli.
Zaproponowalam zeby od razu malego ulokowac w sypialni obok to moj maz stwierdzil ze sama moge tam isc a on zostanie z malym hehe:D upragniony synek nie popusci:D predzej mnie oddeleguje:DDD

Katik, spaceroweczka jest naprawde wygodna spora, wygodny spiworek przypinany, sa tez pasy.
ja na poczatku myslalam o gondoli , ale ze po pierwsze dzidzia sie rodzi w kwietniu i bedzie juz raczej cieplawo, pozatym przewaznie gondoli do pol roku sie uzywa, rzadko ktore dziecko wylezy na plasko jak zaczyna siadac, wiec gondola sie robi nie praktyczna.i szukalam czego s leciutkiego naprawde.i maz zadecydowal, ja chcialam caly czerwony:DD
A i chyba zdecydujemy sie na imie Mikolaj co o tym myslicie??:))

[ Dodano: Nie Lut 21, 2010 01:14 ]
odpoczywaj duzo a dzidzia poczeka jeszcze troszke, mnie niepokoi ten moje bole plecow z lewej strony glownie nocami.;/ no i pare razy dziennie brzuszek mi sie mocno napina;/

bogini8, tak sobie pomyslalam,ze moze powinnas jeszcze zainwestowac w elektroniczna nianie?? My przez pierwszy miesiac jej nie mielismy i jak maly spal w lozeczku, a ja np bylam w kuchni to co chwile biegalam i sprawdzalam czy wszystko z nim ok. Po czym kupilismy taka wlasnie nianie, i juz tak sie nie martwilam, bo wszystko bylo slychac :-)

Kurcze, niestety ten sklep jest duuuzo za daleko jak dla nas :-(
A imie Mikolaj jest sliczne ;)

ps.Nasz synek tez spi u nas w sypialni ;) Jakos nie moglam sobie wyobrazic takiego malenstwa, ktore dopiero co sie urodzilo, samego w pokoiku :-( .Plus to,ze mimo wszystko w czasie snu sie czuwa i mozna szybko zareagowac np. w razie zachlysniecia...Do tego takie malenstwa budza sie w nocy co chwile i jest o wiele wygodniej miec dziecko obok w lozeczku niz wstawac i isc do drugiego pokoju ;) .
W sumie nasz synek juz przesypia cale noce,ale teraz zabkuje i czasem sie budzi z placzem :-( .Tak myslimy, ze okolo roczku bedziemy go przeprowadzac do swojego pokoiku :-)

[ Dodano: Nie Lut 21, 2010 08:24 ]
bogini8, sprobuj w nocy podkladac sobie poduszke z boku pod brzuszek, to powinno pomoc ;)
Napiecia brzuszka moga byc skorczami przygotowawczymi,tazke nie martw sie na zapas.Jezeli beda Cie niepokoic, to zadzwon do poloznej ;)