Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Dlatego tez wybralam Heartland, poniewaz szpital jest bardziej profesjonalny i w razie powiklan majá odpowiedni sprzet...
bogini8 ja chwale sobie szpital...
Solihull mialam blizej ale i tak w razie "W" zawsze kieruja do Heartlandu, wiec od razu wybralam ten...
Pokój mialam super, lazienka swietna, czysciutko, personel przemily...jak na nocná zmiane przyszla polozna sie przywitac ze mná, jak já zobaczylam to wiedzialam ze cokolwiek sie wydazy to nie zginé razem z niá :grin:
Porody w basenach tez maja...nawet mi proponowali zebym sobie polezala w wodzie ale sytuacja zmusila mnie do lezenia w lózku z KTG :sad:

malaroksi tez jestem po przegladzie ;)
zmierzyla cisnienie, obejrzala rane (ale poprosilam já o to), zapytala o okres, zwazyla...hmmm...po porodzie stracilam 10kg. :-D ale pozostalo 6kg. do zgubienia. W wiekszosci to ja pytalam a Ona odpowiadala. Omówilysmy opcje antykoncepcji i zdecydowalam sie na implant, zabieg mam 11 marca.
Wizyte z Devamkiem mam dopiero na 19 marca.

agg, sharemka, dzieki za odpowiedzi, kurcze bo mnie w pracy nastraszyli , ze ten szpital jest taki nieprzyjemny i ze przez to ze jest wielki panuje tam ogolny zamet , duzo pakistancow, murzynow itd i ze ogolnie jest nie fajnie a jedyny plus to lepiej wyposazony oddzial noworodkowy -...
W sumie to sie denerwuje tylkko tym ze on jest tak daleko i nawet niewiem jedszcze dokladnie gdzie on sie znajduje;/ a dolihullowy znalam ja wlasna kieszen;/
no i glownie to chodzi mi o ten porod w wodzie kurcze bo baaardzo baardzo mi na tym zalezy.
bo wiem ze niektore szpitale maja wanny i baseny tylko ze tak powiem do polezenia dla zlagodzenia boli ,i nie we wszystkich mozna rodzic w wodzie;/
pytalam moja polozna ale ona powiedziala ze niewie i ze trzeba tam zadzwonic.
wiec chyba musze sie zebrac w sobie i to zrobic;]

ale dzieki za pomoc:)))))

Bogini8 zadzwoni dowiedz sie w sprawie tego porodu w wodzie.
Nie ma co ukrywac szpital duzy I kolorowych rowniez duzo, 3/4 czekajacych kobiet w poczekalni to muzulmanki, nie raz czulam sie obco ;) aczkolwiek moja polozna w noc porodu byla czarna I choc ogolnie uwazam, ze czarni to klopoty, to Ona trzymala mnie za reke podczas gdy unosilo mnie z bolu...wiec nie warto oceniac ludzi po wygladzie/kolorze skory.

Do szpitala z centrum Birmingham, z Moor street dojedziesz autobusem 97, ale jesli dobrze mi sie kojarzy yo gdzies w poblizu heartlandu kursuje rowniez 37 ktore masz w Solihull. Dowiedz sie w travel midland w Solihull, moze bedziesz miala dlugie ale bezposrednie polaczenie.

Katik zycze powodzenia, wizja cc nie jest szczytem marzen kiedy myslalo sie tylko o porodzie naturalnym ale najwazniejsze zdrowie malenstwa!!!

[ Dodano: Czw Mar 04, 2010 01:02 ]
Hmmm...pomieszalo mi sie przez to, ze bogini pisze w 2 tematach :roll: myslalam, ze jestem w ciezarowkach.
Mamusie czy ktoras orientuje sie gdzie kupie zwykla gruszke do noska? Maly ma zapchany nosek I ciezko mu noca oddychac a tutejszy sprzet zakupiony w aptece; ustnik I pojemniczek polaczone rurka, za pomoca ktorej z jednej str wsadzamy koncowke do dziurki w nosku a z drugiej wdychsmy/ ciagniemy ustami powietrze :roll: wolalabym gruszke, moze bylaby skuteczniejsza???

Mamusie czy ktoras orientuje sie gdzie kupie zwykla gruszke do noska? Maly ma zapchany nosek I ciezko mu noca oddychac a tutejszy sprzet zakupiony w aptece; ustnik I pojemniczek polaczone rurka, za pomoca ktorej z jednej str wsadzamy koncowke do dziurki w nosku a z drugiej wdychsmy/ ciagniemy ustami powietrze :roll: wolalabym gruszke, moze bylaby skuteczniejsza???

W zeszlym roku jak kompletowalam wyprawke dla mojego synka taka zwykla gruszke znalazlam w mothercare ;) . Takze warto tam zagladnac, moze nadal je maja ;)
Tez zastanawialam sie nad ta z rureczka, ale jakos wydawala mi sie dziwna ;)

a ja "gruszke" firmy NUK kupilam w boots ok £4 :smile:

No Ja też kupiłam w mothercare bardzo wygodną bo rozkręcaną i łatwo można wyczyścić pojemniczek na gluciki :-P nie polecam z funciaków .

Tez kiedys kupilam gruszke w funciaku,bo potrzebowalam szybko a czekalam na gruszke z Polski i powiem,ze kaszanka ta z funciaka.A z Pl dostalam taka fajna duza,wszystkie glutki wyjmowala a teraz nie wiem gdzie ja mam i znow mam nowa tez z Polski.
Wlasnie moj Marcelus ma teraz zapchany nosek,tzn.nie leci mu z noska,ale jak sie obudzi to placze,bo mu tam zalega.Jakos dziwnie zaciaga noskiem...Narazie mu psikam woda morska,mam nadzieje,ze mu to wszystko wyleci.

Ja mam nowa gruszke do noska na zbyciu! Kupilam dwie i tej nawet nie otworzylam. Chyba NUK. Chetnie odstapie Twojemu maluszkowi :smile: Mieszkasz niedaleko to moge Ci podrzucic, albo wpadnij do przychodni :wink:

agg bardzo chetnie ja od ciebie odkupie!
Musze odebrac lek z apteki w przechodni, wiec moze wtedy, tylko obawiam sie czy powinnam brac malego na podwórko z tym katarem?...albo zapraszamy do nas :-) Napisz prosze jak ci pasuje.

, tylko obawiam sie czy powinnam brac malego na podwórko z tym katarem?...

A czy Twoj synek ma goraczke?Bo jak to tylko katarek to nie masz sie o co martwic.Taki spacerek nawet dobrze malemu zrobi, bo sluzowku mu sie nawilza :-) Zwlaszcza jak mamy taka sliczna pogode jak dzisiaj to nie masz sie nad czym zastanawiac :-)

SHAREMKA nie wyglupiaj sie, odstapie :wink:
Mi obojetnie jak :wink: w przychodni jestem tak pomiedzy 9-9.30 potem jade do pacjentow i jestem z powrotem przed 12.30-13. Moge podjechac do Ciebie kolo 13. Napisz mi priva i sie umowimy ;)
Z katarem mozesz wyjsc na spacer, jak nie ma goraczki. Nawet powinnas :wink:

Bylam przedwczoraj w medical centre na wizycie u health visitor.Zwazyla Marcelka,wazy 5,5 kg.Powiedziala,ze troszke wiecej powinien wazyc.Mowilam jej,ze moj synek widze jakby sie nie najadal moim pokarmem,bo co chwilke chce cycka.Wypije z dwoch piersi i juz mam miekkie.Przy karmieniu niby zasnie a za chwile sie budzi i znow chce jesc.Po zjedzeniu jogurtow i innych produktow mlecznych malego zaraz wysypuje i HV stwierdzila,ze najprawdopodobniej to skaza bialkowa i mowila,ze mam isc jeszcze raz do lekarza i mu powiedziec o tym a za 2 tygodnie mamy przyjechac na sprawdzenie wagi.Wiec wczoraj pojechalismy do lekarza na wizyte(wrocilam do tego pierwszego lekarza,ktory pierwszym razem zapisal nam masc nawilzajaca na te krostki i co mowil,ze jak nie znikna mu te krostki,to mam wrocic do niego).Powiedzialam,mu co mi HV powiedziala,ze to najprawdopodobniej skaza i pokazalam ksiazeczke co tam napisala,a on do mnie,ze przepisalby mi mleko specjalne dla dzieci z alergia ale nie zna nazwy i spytal sie,czy HV mi jakies doradzila,a ja mowie ze nie.No skoro jest lekarzem,to myslalam ze bedzie wiedzial jakie mleko.I wyszlo na to,ze znow musze jechac do HV zeby napisala mi nazwe mleka,zeby on mogl je przypisac mi...szok normalnie!Kurde mac normalnie w tym przypadku jestem wkrzona!Ale chyba juz nie pojade do tego lekarza i tak na piatek mam wizyte do swojego rodzinnego,bo malutki bedzie mial szczepienie,wiec mam nadzieje ze ten w koncu cos mi doradzi konkretniej.

kindzulinaa, moze zadzwon do hv i niech ci poda ta nazwe... dziwne z lekarz niewie jakie mleko sie przepisuje :roll:
p/s fajne imie dalas synkowi Marcel..nie znam nikogo z tym imieniem :mrgreen:


ah wlasnie - czy Ktoras z Was bedzie jakos na dniach w tym millenium house?
mialabym goraca prosbe zeby sie zapytac czy bedzie tam znowu pan z konsulatu z Londynu.
chyba ze moze macie jakis nr do kogos kogo mozna by zapytac...

;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;)

olivka, napisalam ci nr na priv

olivka, o wlasnie dobre pytanie, czy w najblizszym czasie bedzie pan z konsulatu :) tez bym chciala wiedziec, olivka jak sie dowiesz napisz cos:)