Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

My nawet w Polsce mamy drewniane ;).Stoi w moim pokoju i czeka az wnusiu do babci i dziadka przyjedzie :-D
Nie wiem, ale travel cot wole zarezerwowac na wyjazdy wakacyjne(nie do domu rodzinnego) ;) .
Chyba wszystko zalezy od tego jak sie na to rodzice zapatruja, bo tak jak pisalam wczesniej osobiscie znam kilka rodzin, ktore uzywaja travel cot jako lozeczka dla dziecka ;)

[ Dodano: Czw Cze 24, 2010 17:31 ]
Moj synus wlasnie przeszedl sam 3 kroki i ja tego nie widzialam tylko maz :-(

Kitty Fajnie nie :roll: :wink: Dobrze wogóle, że się kapnęłam, że wesele znajomych jest w sierpniu w tym roku a nie w przyszłym. Gdybym wiedziała wczesniej, jaka jest sytuacja nasza podroż wyglądala by inaczej :roll: :wink: Teraz będę krążyć jak krążownik hehe :mrgreen:

agg Jak do łóżeczka turystycznego włożysz normalny materac to nie różni się ono od drewnianego niczym. No może tym, że ma miękkie boki i można je łatwiej przemieszczać. Krystian był bardziej bezpieczny w turystycznym, bo uwielbiał rzucać się do tyłu i walić głową gdzie popadnie :roll:

ewela119 Mam nadzieję, że wszystko się ułoży.

agg, zgadzam sie ze wszystkim co napisala:)))
agniecha, to ja jestem szczesciara moj maly ma 2,5 miesiaca, karmie go tylko piersia, teraz chodzi mi spac o 23 to przespia ponad 8 godz. bez przerwy i budzi sie po 7 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: albi ja juz go budze czasem bo mi piersi eksploduja po tylu godzinach bez karmienia :PP wiec go przyystawiam zeby sie najadl i ulzyl mamusi:))) ale w dzoen mi niechce spac skubaniec:P potrafi od poludnia do kapania praktycznie nie spac;/ eh

ja juz go budze czasem bo mi piersi eksploduja po tylu godzinach bez karmienia :PP wiec go przyystawiam zeby sie najadl i ulzyl mamusi:)))

ojjj, pamietam ten bol :o Bardzo nieprzyjemne uczucie :neutral: Z czasem pokarmu bylo mniej, bo organizm sobie "zanotowal", ze az tyle nie potrzeba no i zaczely sie problemy, bo cyce nie produkowaly wystarczajacej ilosci i synus byl ciagle glodny :sad: Wtedy to wlasnie butelka weszla w ruch,ale tylko na noc :-P . Potem tez butelke dostawal jak gdzies szlismy,bo tak wygodniej bylo ;)

Dziewczyny materac dmuchany jak sama nazwa wskazuje sie dmucha,a w tym turystycznym to nie ma nic dmuchanego hehe :-P Moze tylko tak nazwa wskazuje,ale to tylko jak nie dokupisz tego grubszego materacyka,to dziecku wtedy to lozeczko sluzy jako kojec do zabawy,nie do spania.Z grubszym materacykiem to normalne wygodne lozeczko :-) A i jeszcze w niektorych sa koleczka,wiec trzeba uwazac by zablokowac je,co by dziecko nam nie odjechalo :wink:
Drewniane fajnie wyglada,bo do mebli mozna podpasowac kolorystycznie,no ale dziecko nieraz porafi sie uderzyc o szczebelki,albo jak dziaselka swedza wbija sie zabkami w drewienko(chociaz juz robia w niektorych lozeczkach takie nakladki by wlasnie dziecko nie gryzlo).Kazda z nas powinna sobie najpierw ogladnac w sklepie,pozniej popytac i na koncu sama dokonac wyboru,bo to jest jak z wozkiem jedne kupuja z gondolka inne tylko z nosidelkiem,a ile kobiet tyle zdan na dany temat :-)
Kitty,szkoda ze przegapilas ten moment,no ale nastepnym razem synus pewnie da mamusi wiekszy pokaz,takze glowa do gory :-)

jak dziaselka swedza wbija sie zabkami w drewienko(chociaz juz robia w niektorych lozeczkach takie nakladki by wlasnie dziecko nie gryzlo).Kazda z nas powinna sobie najpierw ogladnac w sklepie,pozniej popytac i na koncu sama dokonac wyboru,bo to jest jak z wozkiem jedne kupuja z gondolka inne tylko z nosidelkiem,a ile kobiet tyle zdan na dany temat :-)

Zgadzam sie z tym w 100% ;) .Moj synus wlasnie wgryza sie w drewienko, ale nakladki zamierzamy kupic ;) . Wszystko zalezy od tego kto co lubi, mi sie zawsze podobaly drewniane lozeczka i wozki z gondolkami wiec takie sobie kupilam :-D

Kitty,szkoda ze przegapilas ten moment,no ale nastepnym razem synus pewnie da mamusi wiekszy pokaz,takze glowa do gory

No wlasnie, az mi sie serce z zalu scislo, ale jak to maz powiedzial, ja widzialam jak sie synek pierwszy raz podciagnal, przeraczkowal itp. wiec tym razem byla jego kolej ;) .Nic to, jutro bede czuwac i oczekiwac tych kroczkow :-D

Teraz to sie zacznie :-D przygotuj sie na buszowanie po szafkach i nie tylko hihi

dodatkowy materacyk do turystycznego tez mialam :wink:
i mimo, ze przez moment bylam "napalona" na jakies kolorowe turystyczne, to klasyka i drewno bardziej za mna przemawiaja :-) lozeczko mialo takie oslonki chroniace przed gryzieniem drewna, ale moje dziecko w lozeczku tylko spalo wiec jakos nie interesowalo ja to zbytnio :wink:
a jesli chodzi o uderzenia, to jak mala fikala w turystycznym to tez baniaczkiem o sciane walila (lozeczko bokiem do sciany) :roll:
kazdy ma inne upodobania :smile:

No widzisz Bigini.Jak mieszkalismy jeszcze na starym mieszkaniu to mala juz budzila sie tylko raz w nocy a czasami wogole ale jak sie przeprowadzilismy to znow sie jej przestawilo i wstaje co 2-3 godziny w nocy na butle i wstaje o 6 rano jak tatus tylko do pracy wyjdzie. :roll:
Ja na poczatek kupie te turystyczne lózeczko a jak mala przestanie wstawac w nocy i trafi do swojego pokoju to w tedy zakupimy cot bed.Kolezanka takie kupila i jej córka ma 4 lata i jeszcze sie miesci w tym lozku.
A moja Wiktoria wlasnie teraz jak jest tak goraco to potrafi 3 razy w dzien po 1-2 godzinie drzemac.Jak jest chlodniej to tez nie chce spac.Tagze Boginimoze Twoj maluszek moze nie meczy sie tym upalem.

lozeczko mialo takie oslonki chroniace przed gryzieniem drewna, ale moje dziecko w lozeczku tylko spalo wiec jakos nie interesowalo ja to zbytnio :wink:

Moj w sumie tez tylko spi w lozeczku, ale kiedys rano weszlam do jego pokoju, a On sobie stoi przyssany do boku lozeczka :-D Takze tak na wszelki wypadek jakies nakladki musimy kupic ;)

Mamusie, pisze dzisiaj do Was z prosba o jakas rade :-( . Moj synek pije z kubeczkow niekapkow i dlawi sie jak nie wiem co :o Do tego caly mokry jest bo mu sie bokami buzi przelewa :o Juz chyba wszystkie mozliwe rodzaje kubeczkow wyprobowalismy i ciagle to samo(raz mniej sie dlawi a raz wiecej). Mama mi mowi, zebym dawala mu wode z butelki, a HV pomachala mi palcem przed oczami, ze z butelki nie wolno, bo to ponoc na zgryz zle wplywa :roll: I badz tu madry czlowieku :roll: . Juz nawet nie pozwalam mu samemu pic z niego, ale i tak sie mu przelewa i wogole dramat. Naprawde nie wiem co mam z tym zrobic.Nie chce, zeby mi sie moj skarbek tak meczyl przy piciu :sad: A czy Wasze pociechy tez takie problemy maja, czy to tylko moj taki lapczywy jest :?:

kitty przypominij ile Twoj malec ma m-cy?
ile my juz kubkow mialysmy.... hoho :wink: te :wink: az jest juz na rynku o wiele wiecej i na prawde fajne, na pewno znajdziesz cos odpowiedniego :-)
kolezanka ma kubeczek z przykrywka i on na brzegach jest silikonowy. pije sie jak z normalnego kubka i nis sie nie wylewa - niestety nie pamietam firmy :neutral:
a wiesz co u nas sie teraz sprawdza poza domem? butelka po kubusiu aqua, ma dziubek ale leci z niego tylko jak sie ciagnie :)
a probowalas dawac picie z butelki ze slomka?

Moj synus ma 11,5 miesiaca, a kubeczki, ktore juz probowalismy to takie ;

http://www.safetots.co.uk/Feeding/Non-s ... _info.html

http://www.safetots.co.uk/Feeding/Non-s ... _info.html

http://www.safetots.co.uk/Feeding/Non-s ... _info.html

(Nie wiem jak mozna zalaczyc zdjecia wiec musze linki)

Ten ostatni kubeczek byl najgorszy :cry:

A moze poprostu maly musi sie tego nauczyc, jak wszystkiego innego. Z cyca czy butelki leci calkiem inaczej niz z kubeczka i moze poprostu musi sie przyzwyczaic, no i dobranie kubka ktory mu podpasuje to tez wazna kwestia. My mielismy aventa z wymiennymi ustnikami i byl spoko

Kitty, no niestety lekarzezalecaja kubeczki zamiast butli ze smokiem,jak pisala agg sprubuj tej nutelki pokubusiu albo szukaj dalej nowych kubkow.

ziewczyny moj maly ma 2,5 mca czy tomozlliwe zeb y zaczal zabkowac??>?!!?
niechce w dzien spac, slini sie jak niewiem, caly czas piesc w buzi albo cyc!o zgrozo:( ma od paru dni ok37 temp jest marudny i placzliwy i ma luzne kupyy bardzo, kurde czy to nie za wczesnie???to mozliwe? :neutral: :o :sad: :?: :!: aha troche kataru ma czasemi pokasluje ale rzadko

[ Dodano: Pią Cze 25, 2010 12:41 ]
aha jesli chodzi o czyszczenie niska to rzadna grucha nie rowna sie z tym: http://www.boots.com/en/4little1-Baby-N ... or_118420/ rewelka polecam naprawde, ten sprzet ratuje mi zycie czasem :PP

Bogini,moja mala tez jak miala tyle co Twój synio to pchala wszystko do buzi a teraz ma4 miesiace i wychodza jej 2 jedynki na dole. juz je widac a co dopiero czuc. Takze mozliwe ze Twojemu malemu tez zabki wylaza juz.
A o tym respiratorku tez slyszalam i chcialam kupic ale nie bylo to kupilam taki:
http://www.boots.com/en/NUK-Nasal-Decongester_25636/
cos jak zwykla gruszka ale o wiele mniejsza. Tez sie sprawdza.