Zabawka dla 8 latka

Mam problem,niedlugo lece na urlop do Polski i nie wiem jaka zabawke kupic dla 8 latka :neutral: Odpadaja juz samolot sterowany i skladane autka :)

No raczej ze odpada ;D Moze cos bardziej przydatnego 8-latkowi , bierz pod uwage ze to juz chyba 2 klasa podstawowki , zaraz komunia , a co widzialam zeszlego roku w maju na komuniach jakie dzieci dostaja prezenty to do tej pory nie wierze !!! Kompytery , skutery itp Oj dobrze Ci radze spytaj malucha co by chcial , tak bedzie najlepiej :) pozdr

Lego. Ale nie jakieś duplo, tylko porządne. Najpierw małe, żeby sprawdzić, czy "załapie".
I najlepiej jakieś tematyczne - Gwiezdne Wojny, Indiana Jones, czy tam inne jakieś.

Pozdrawiam

Ja mojemu bratankowi kupowałam lego, geomag, magnext http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Toys ... 0044914%29
, meccano http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Toys ... 0014871%29
i różne inne cudeńka do składania. Dzieciak zachwycony i wyrabia przy tym zdolności manualne.

A ja mysle ze w dzisiejszych czasach to juz raczej jakies mp3 lub mp4 albo cos co lubi kazdy dzieciak, gra komputerowa, o ile ma kompa oczywiscie co dzis w sumie jest juz norma, dzieciak napewno bylby wniebowziety, gorzej z rodzicami :-D

ewela - moim zdaniem jednym z najważniejszych zadań dorosłego jest _ukierunkować_ dziecko, a nie iść na łatwiznę i robić/dawać to co jemu się podoba. Komputer/mp3/konsola zawsze zdąży i będzie tego po dziurki w nosie do bólu i przesady - uwierz. Zabawki w stylu lego rozwijają wyobraźnie, sprawność manualną, logiczne myślenie i wiele innych. Jak nie lego, można np. spróbować jakiś model do sklejania - samolot, statek, samochód, czołg, niewiemcojeszcze. Ja swój pierwszy model samolotu dostałem o ile pamiętam jak miałem 6 lat. I miłość do samolotów została do dziś. A nasklejałem się ich też trochę. I jedna ważna zasada, której nie można złamać a często niestety jest łamana. Absolutnie NIE sklejać ZA dziecko. Pomóc - tak, pokazać jak - tak, ale nie skleić całego, bo dziecko chce. Twój samolot - sklejaj, pomogę Ci. Będzie krzywo - chwalić, będzie brudno - chwalić :D Następny będzie ładniejszy. To trening czyni mistrza.
A radocha i duma z pierwszego modelu ogromna - też uwierz :)
Mówię - załapie - super. Można kontynuować. Nie załapie - no cóż następnym razem trzeba spróbować czegoś innego.
Siedzenia przy kompie/TV/konsoli będzie wystarczająco w życiu.

Pozdrawiam

Dzieki sliczne, chyba zdecyduje sie na cos do skladania.Poszukam czegos militarnego i bedzie dobrze :)

Tylko trzeba wziac pod uwage ze najczesciej jest tak ze glownie dzieci kierunkuje to co jest modne, to co maja rowiesnicy lub to co pokazuja w tv. Ja osobiscie bym zadowolona nie byla jakby moje dziecko dostalo gre ale dzisiaj takie sa realia i jedno dziecko jest takie ze da sie pokierowac rodzicom i zainteresuje sie modelem a inne nie i walnie go w kat i zasiadzie przed kompem czy konsola. Dzis niestety jest bardzo silna presja i rywalizajca wsrod dzieci i parcie na doskonalosc juz od najmlodszych lat, co widac tez wlasnie po prezentach jakie sie dzieciom kupuje bo czesto to juz nie chodzi o sprawienie radosci dziecku tylko o to zeby moc sie pochwalic ze akurat moje dziecko dostalo najlepszy prezent. Moja mala poki co w prezencie dostaje lalki i z kazdej sie cieszy :-D

Ja polecalabym jako prezent dla 8-latka np.elektryczna kolejke z torami,jakies ciekawe puzzle,jezeli lubi czytac ksiazki-to ksiazke,jakas fajna gre planszowa lub posciel z ulubionym bohaterem :-)

Hej! Mam 9-latka więc myślę, że podpowiem dobrze. Jeśli ma być modny i super prezent to gierki, gierki i gierki. W zależnosci od konsoli jaką dziecko posiada. Zależy jeszcze od okazji i zasobności portwela. Popularnością cieszą się PSP i DS oraz gry do tych konsoli . I jeszcze moze być LEGO ale duże konkretne np. Star Wars, tematyczne jak ktoś już wspomniał. Napewno 8-latek będzie znudzony i zawiedziony z pościeli , zabawki dla 3-latka typu kolejka. 8-latki już nie bawią się tak bardzo zabawkami. Mój 9-latek np. zaczął w tym roku czytać dużo książek , ale to zależy od dziecka, sama wiesz najlepiej czy dziecko jest jeszcze dziecinne czy już poważnieje. Generalnie zwykłe nudne zabawki zostały wypchnięte przez komputeryzację i w tym kieruku powinnaś uderzyć.

Tylko trzeba wziac pod uwage ze najczesciej jest tak ze glownie dzieci kierunkuje to co jest modne, to co maja rowiesnicy lub to co pokazuja w tv. Ja osobiscie bym zadowolona nie byla jakby moje dziecko dostalo gre ale dzisiaj takie sa realia i jedno dziecko jest takie ze da sie pokierowac rodzicom i zainteresuje sie modelem a inne nie i walnie go w kat i zasiadzie przed kompem czy konsola. Dzis niestety jest bardzo silna presja i rywalizajca wsrod dzieci i parcie na doskonalosc juz od najmlodszych lat, co widac tez wlasnie po prezentach jakie sie dzieciom kupuje bo czesto to juz nie chodzi o sprawienie radosci dziecku tylko o to zeby moc sie pochwalic ze akurat moje dziecko dostalo najlepszy prezent. Moja mala poki co w prezencie dostaje lalki i z kazdej sie cieszy :-D

Mój bratanek właśnie ma gdzieś gierki i konsole, a koledzy przychodzą do niego bawić sie jego zabawkami do składania i skręcania bo sami maja, tylko gry i komputery. Nic do kreatywnej i aktywnej zabawy.
A zainteresował się takimi rzeczami właśnie jak mu pierwszy raz kupiłam geomag (miał ok 7 lat). Teraz ma 10 i tymi zabawkami bawi sie do dziś.
Meccano to typowo chłopięce zabawki. Metalowe części, śrubki, do skręcania modeli. Niesamowicie rozwijające i zajmujące. Nie nudzi się.
A jeśli rodzice nie próbują dziecka ukierunkować tylko z założonymi rękami pozwalają mu ulegać wpływom to rosną takie kartofle, bez zainteresowań i intelektu..

Jeśli ma być modny i super prezent to gierki, gierki i gierki

a moim zdaniem gierki to blad , dziecko sie nie rozwija tak jak na innych zabawkach do skladannia ,gry planszowe,cosdo rysowania , ksiazki , rolki deskorolke, hulajnoge ,gitare, itp...w zaleznosci od zainteresowania dziecka ...gierki to tylko zachamowanie tego rozwoju..a pozatym jak sie dziecko przyzwyczaido gier i tv tylko to sie miotla na dwor z domunie wygoni.

jeśli rodzice nie próbują dziecka ukierunkować tylko z założonymi rękami pozwalają mu ulegać wpływom to rosną takie kartofle, bez zainteresowań i intelektu..

zgadzam sie z tym w 100%

katie chips,

[ Dodano: Pon Cze 28, 2010 18:44 ]
http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Gadg ... -5(0080174)

http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Outd ... ck(0071015)

jak sie dziecko przyzwyczaido gier i tv tylko to sie miotla na dwor z domunie wygoni.

Rodzice 8-latkow maja problem z wygonieniem na dwor a rodzice nastolatkow woleliby kupic mase gier oby tylko ich pociecha wrocila albo zrezygnowala z wyjscia :-D

Nikt nie mowil ze bedzie lekko :twisted:

Tylko trzeba wziac pod uwage ze najczesciej jest tak ze glownie dzieci kierunkuje to co jest modne, (...)

g..no prawda.
Jeśli dla dziecka (zaznaczam - nie nastolatka) ważniejsi są koledzy i ich zdanie, to coś jest nie tak. Zastanów się, czy chcesz dziecko wychowywać (kierunkować, rozwijać, uczyć), czy chować (spełniać wszystkie zachcianki, kupować co modne). To dwa różne pojęcia. Tutaj dzieci się chowa, z tego co widzę. Ja jestem zwolennikiem wychowania. Dodam jeszcze, że w moim domu nie mieliśmy telewizora od początku jego istnienia. I dopiero teściowa nas "uszczęśliwiła" kupując pudło na komunię synowi. No bo przecież "Jak to można żyć bez telewizora?!" Ano można. Byłem wtedy wściekli jak diabli.
A że 99% takich zakupów/prób jest nietrafiona - no cóż. Należy tylko się modlić, że kiedyś w końcu się trafi :)

Pozdrawiam

AdamBoltryk, no niestety tu dzieci sie ,chowa , jak powiedziales i to w dodatku bezstresowo...i wyrastaja z tych dzieci takie wykolejence ktore same rodza dzieci w wieku lat 14 albo sa po 3 aborcjach w wieku 18...ma sa kra..