Praca Cie zabija....
Dyskusje na temat pracy w Birmingham ...
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Napisane przez dagus » 3 lip 2010, 21:01 Praca Cie zabija....
Mieliscie lub macie podobnie jak ja? Nie wiem jak sobie z tym poradzic... Jeszcze ponad rok temu bylam calkiem inna osoba, zawsze usmiechnieta, pelna optymizmu i energii, zawsze pozytywnie patrzalam na swiat, a teraz.... Miejsce, w ktorym pracuje powoli mnie zabija. Nigdy nie nawidzialam miejsca pracy tak jak teraz... Z dnia na dzien coraz gorzej, psychika mi siada Wiem ze najlepszym rozwiazaniem bedzie zmiana pracy ale za minimalna nie chce pracowac, a takich ofert pracy pelno... Umie mi ktos cos poradzic?
-
- dagus
- Rozeznany
- Posty: 140
- Dołączyła: 9 lip 2009, 07:35
- Lokalizacja: Handsworth
- Reputacja: 2
Góra
0
Napisane przez schmittka22 » 3 lip 2010, 21:13 Re: Praca Cie zabija....
hejka
Jedyne co mi przychodzi do glowy to powinnas jak najszybciej zmienic prace!!lepiej jest pracowac za mniejsza kase ale byc szczesliwa,niz charowac jak wol za wieksze pieniadze i sie poamlu wykanczac.Bylam w podobnej sytuacji do Twojej,ludzie w mojej firmie tak mi dzialali na nerwy(ciagle obgadywanie za plecami) ze musialm zmienic prace bo nie moglam dluzej patrzec na ich ochydne 'mordy'(z gory przepraszam za wyrazenie).Nie masz gwarancji ze w nowej pracy bedzie lepiej ale zawsze warto probowac czegos nowego,zycze powodzenia
Jedyne co mi przychodzi do glowy to powinnas jak najszybciej zmienic prace!!lepiej jest pracowac za mniejsza kase ale byc szczesliwa,niz charowac jak wol za wieksze pieniadze i sie poamlu wykanczac.Bylam w podobnej sytuacji do Twojej,ludzie w mojej firmie tak mi dzialali na nerwy(ciagle obgadywanie za plecami) ze musialm zmienic prace bo nie moglam dluzej patrzec na ich ochydne 'mordy'(z gory przepraszam za wyrazenie).Nie masz gwarancji ze w nowej pracy bedzie lepiej ale zawsze warto probowac czegos nowego,zycze powodzenia
-
- schmittka22
- Początkujący
- Posty: 42
- Dołączyła: 26 paź 2009, 18:35
- Reputacja: 0
Góra
0
Napisane przez VA » 3 lip 2010, 21:26 Re: Praca Cie zabija....
Czasami wystarczy wziąć dłuższy urlop (najlepiej z dala od tego kraju), wypocząć i pomyśleć, czy to ta praca działa Ci na nerwy, czy po prostu jesteś zmęczona. Wakacje pomogłyby Ci nabrać dystansu i zadecydować co dalej.
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1147
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Góra
0
Napisane przez Acid Drinker » 3 lip 2010, 21:30 Re: Praca Cie zabija....
Jeśli tak bardzo nie chcesz zmieniać pracy, to zmień styl życia. Musisz mieć coś o czym będziesz myśleć przez te 8 godzin i wtedy czas szybko leci i nawet wredny szef tak nie dołuje.
Ja mam podobnie w robocie, nie chce zmieniać bo bym zarabiał prawie połowę mniej niż teraz. Ale poznaje co chwila nowych ludzi, czasem z przymusu, ale zwiększam krąg zainteresowań i jakoś leci. Łatwo nie jest, ale nikt nie mówił, ze będziemy uśmiechnięci przez 365 dni w roku.
Dla mnie najlepszym się wydaje pogadać z osoba, która chce Cię wysłuchać. I to nie raz na tydzień, ale codziennie jeśli to możliwe.
Czasem mam taki tydzień, że nic się nie chce, dosłownie nic. Ale się do kogoś odezwę, spotkam się i jakoś mija po paru dniach ten dół.
Prace zmienić będziesz musiała prędzej czy później, ale tymczasowo rób jak najwięcej możesz w czasie wolnym.
:sylwester:
Ja mam podobnie w robocie, nie chce zmieniać bo bym zarabiał prawie połowę mniej niż teraz. Ale poznaje co chwila nowych ludzi, czasem z przymusu, ale zwiększam krąg zainteresowań i jakoś leci. Łatwo nie jest, ale nikt nie mówił, ze będziemy uśmiechnięci przez 365 dni w roku.
Dla mnie najlepszym się wydaje pogadać z osoba, która chce Cię wysłuchać. I to nie raz na tydzień, ale codziennie jeśli to możliwe.
Czasem mam taki tydzień, że nic się nie chce, dosłownie nic. Ale się do kogoś odezwę, spotkam się i jakoś mija po paru dniach ten dół.
Prace zmienić będziesz musiała prędzej czy później, ale tymczasowo rób jak najwięcej możesz w czasie wolnym.
:sylwester:
-
- Acid Drinker
- Stały Bywalec
- Posty: 419
- Dołączył: 21 gru 2009, 00:25
- Lokalizacja: Erdington/Radom
- Reputacja: 7
Góra
0
Napisane przez Viola » 3 lip 2010, 22:15 Re: Praca Cie zabija....
przerabialam to samo , calkiem nie dawno , bo w zeszlym tyg zrezygnowalam :) co Ci moge poradzic znajdz najpierw nowa prace , a pozniej podejmuj decyzje , Ja siedze tydz w domu co prawda nie szukam bo jutro wyjezdzam do p na pare dni, ale cholernie mi sie nudzi ;/
Podejzewam ze byle powod pozwoli Ci zadecydowac szybko :) Powodzenia :)
Podejzewam ze byle powod pozwoli Ci zadecydowac szybko :) Powodzenia :)
-
- Viola
- Raczkujący
- Posty: 66
- Dołączyła: 29 paź 2009, 14:20
- Reputacja: 6
Góra
0
Napisane przez moniczkaa86 » 3 lip 2010, 22:31 Re: Praca Cie zabija....
Po wizycie na MW mam deja vu.
Zalozylas identyczny watek... :roll:
Zalozylas identyczny watek... :roll:
-
- moniczkaa86
- Początkujący
- Posty: 20
- Dołączyła: 25 cze 2010, 19:58
- Lokalizacja: Szczecin/Birmingham
- Reputacja: 0
Góra
0
Napisane przez dagus » 3 lip 2010, 22:42 Re: Praca Cie zabija....
dokladnie, ten sam watek. Tam wiecej ludzi ale tutaj tez to wrzucilam....:)
-
- dagus
- Rozeznany
- Posty: 140
- Dołączyła: 9 lip 2009, 07:35
- Lokalizacja: Handsworth
- Reputacja: 2
Góra
0
Napisane przez Mustafa75 » 3 lip 2010, 23:48 Re: Praca Cie zabija....
Hm wygraj w Lotka i zacznij podróżować. Prawda że fajny pomysł ;-)
-
- Mustafa75
- Rozeznany
- Posty: 131
- Dołączył: 27 lut 2007, 22:14
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 1
Góra
0
Napisane przez asiunia141 » 5 lip 2010, 17:04 Re: Praca Cie zabija....
nawet nie wieie jak ja bym chciala sobie ponarzekac na to ze praca mnie zabija... jak narazie od 3 miesiecy narzekam na to ze pracy nie mam i umieraz z nudow :sad:
-
- asiunia141
- Raczkujący
- Posty: 60
- Dołączyła: 13 sie 2009, 14:40
- Reputacja: 0
Góra
0
Napisane przez Guest » 24 lip 2010, 21:57 Re: Praca Cie zabija....
asiunia141 jesli dalej jestes bez pracy to wybierz sie do agencji ideal employment w west bromich bylem tam wczoraj po referencje i napomknelem, ze firma w ktorej pracuje (na kntrakcie, a wczesniej przez ich agencje) chyba upada, ze wogule nie ma godzin i do tego jeszcze ucieli mi stawke na to szybko mi powiedzieli zebym spowrotem wrocil do nich, ze od poniedzialku odrazu maja dla mnie prace.
-
- Guest
Góra
0
Posty: 10
• Strona 1 z 1
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Czy szkoła zabija kreatywność?
przez plazermen w HYDE PARK - 1 Odpowiedzi
2868 Wyświetleń -
przez pinsleepe
28 mar 2010, 11:42
-
Czy szkoła zabija kreatywność?