Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez Kitty » 23 sie 2010, 09:02 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini8 napisał(a):DZIEWCZYNY KARMIE PIERSIA kiedy moge lub powinnam zacza dawac synkowi cis innego poza piersia?typu deserki jabluszka kleiki kasszki etc..
czasami daje mu do picia herbatki z HIPP z przegotowana woda: koper wloski , rumianek, a ostatnio jabluszko z melisa.


My zaczelismy wprowadszac "nowosci" juz w 4 miesiacu (i tak jak Ty karmilam piersia) ;) Zaczelo sie od krupiczki, ugotowanej marchewki z ziemniaczkiem no i jogurcikow. Moim zdaniem nie ma co zwlekac z pokarmami stalymi, bo im dluzej sie czeka, tym wieksze sa szanse, ze pozniej dziecko nie bedzie chcialo jesc. Podkreslam, takie jest moje zdanie takze nie naskakiwac tu na mnie :-P
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez iwona38 » 23 sie 2010, 09:12 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Kitty moje byly butelkowe a zaczelam tez od 4m-ca wprowadzac stale pokarmy,tylko ze moi chlopcy nie chcieli dwswrkow to byli typowi miesozzercy,Kuba nie chcial sloiczkow wiec wszystko gotowalam a Aleks jadl wszystko sloiczki gotowane,zreszta tak jest do teraz,co mu na drodze stanie to musi poprobowac.

iwona38
Rozeznany
 
 
Posty: 266
Dołączyła: 28 kwi 2008, 10:53
Lokalizacja: Krakow/Pensnett
Reputacja: 5
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitka » 23 sie 2010, 09:16 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini Próby zaczęłam od 5 miesiąca (karmiłam piersią). Na początek poszła marchewka, jabłko ziemniak, dynia i kukurydza, którą synio uwielbiał. Ja zaczęłam dawać piciu dopiero, jak zaczęłam wprowadzać jedzonko. Na początku kupowałam słoiczki, bo to było wygodne i dość długo na nich jechaliśmy :-)
Jak skończył rok zaczęłam sama gotować, ale słoiczki od czasu dostawał.

iwona38 Gdyby nie alergia na nabiał (w tamtym czasie) i na jajko (nadal) to tez synio jadł by z nami większość obiadów. Niestey większość posiłków musiałam mu przygotowywać osobno :roll:
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 23 sie 2010, 17:54 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

dzieki dziewczyny, moze wyprubuje jakies deserki widzialam od 4 mca.
moj lubi z lyzeczki pic np, jak mial problemy z brzusziem to dawalam mu do picia koper wloski lyzeczka bo nie chcial z butli,i lyzeczko elegancko buzie otwieral i pil. a maly jak widzi jak my jemy to sie patrzy jak niewiem co i buzie otwiera:))
wiec myslalam zeby cos sprubowac:)))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8,spokojnie podawaj juz syniowi jakies pysznosci.Napewno polubi.Moj Marcelus jak patrzy,ze jego starszy braciszek tez je to co my,to on tez sie domaga.Na sniadanka dostaje kaszke malinowa,uwielbia ja.No i pozniej na obiadek dostaje to co dla niego ugotuje lub ze sloiczka i do tego jakis deserek.Co do herbatek to ostatnio cos mi nie chce pic.Pamietam Kacper dopiero po roku czasu przekonal sie do innego napoju procz mleka,ale Marcelus za to lubi Kubusia.Daje mu od czasu do czasu i rozrabiam go z woda by nie byl taki gesty.A z obiadkami to sie cwaniaczek zrobil,bo jak ja mu kiedys ugotowalam i pare razy na gladka papke zrobilam,to mu nie smakowalo i wypluwal,to teraz musze mu widelecem gniesc miesko i warzywka i wtedy mu najbardziej smakuje,bo sa wieksze kawaleczki.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

kindzulinaa, no bo to są chłopy muszą czuć że jedzą :) Mój też wcina wszystko co popadnie oczywiście daję mu same zdrowe rzeczy , piersi już nie podaję ale w sumie w najlepszym momencie odstawiłam i teraz wreszcie czuję że żyję , mogę siedzieć sobie spokojnie 2 godziny u fryzjera, w wannie , czy iść na kilku godzinny spacer bez obaw o głód dziecka czy pękające cyce :)
Widzę że dziś twój 8 miesięcy skończył, buziaczki dla małego.
Moja Roksi za tydzień kończy 3 lata , nie wiem co zrobić na urodziny, czy gdzieś zabrać czy w domu ?
Bogini8 ty to masz zawsze masę pomysłów pomóż :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

malaroksimoze zabierzcie coreczke do kulkolandii??a pozniej w domu torcik i imprezka.
Zapomnialam napisac,Marcelek przedwczoraj zaczal raczkowac,tzn.tak pelza,ale idzie do przodu za zabawkami.Co mu oddalamy jakies rozne rzeczy gdzies dalej to siegnie wszedzie :-)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Kitty » 24 sie 2010, 09:02 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

malaroksi, a moze zabralibyscie corcie do Hoo Farm? Tu masz linka http://www.hoofarm.com/

My zabralismy tam synka w jego pierwsze urodziny i strasznie sie mu podobalo, takze mysle, ze Twoja corcia bedzie miala jeszcze wiecej radosci tymbardziej, ze jest tam wiele atrakcji dla troszke wiekszych dzieci ;)

[ Dodano: Wto Sie 24, 2010 11:44 ]
kindzulinaa, zapomnialam napisac - Gratulacje dla Marcelka :-D
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 24 sie 2010, 23:16 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

malaroksi, ciesze sie ze moge byc czasem pomocna:)x
to alezy czy to bedzie impreza w waszym gronie tylko rodzinnym/ czy beda tez jakies inne dzieci?
jesli w domu z wami to albo zalozyc jakies smieszne stroje , czapeczki itp, zafundowac malej jakies malowanie twarzy farbkami do ciala lub jakies konkursy z drobnymi nagrodami, jakies karaoke,albo puszczanie baniek gra w twistera itd..zabawa we fryzjera no i jakis zabawny torcik oczywiscie.
jak poza domem to wyprawa do oceanarium, zoo, na farme,gdzies niedaleko birmingham podobno sa baseny super zjezdzalnie itp ..SToke On Trent sie nazywa czy jakos takos ;)
hmm wesole miasteczko, jakies i lody po..uf.. niewiem co jeszce :D

http://www.birthdaypartyideas.com/html/ ... party.html tu znajdziesz troche pomyslow na pryjecie urodzinowe ksiezniczki itd :)

[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 00:18 ]
http://gocitykids.parentsconnect.com/su ... s-to-party aha tu lista miejsc na imprezy dla dzieci w Bham oczywiscie :) dobrej nocy czas spac!:D

[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 00:22 ]
a wlasnie czy ktos wie co sie z SHAREMKA dzieje????
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Tez juz kiedys myslalam co tam u [b]sharemki[/b.Nic sie nie odzywa...
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez agg » 25 sie 2010, 17:06 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini8 napisał(a):[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 00:22 ]
a wlasnie czy ktos wie co sie z SHAREMKA dzieje????

kindzulinaa napisał(a):Tez juz kiedys myslalam co tam u [b]sharemki[/b.Nic sie nie odzywa...

spotkalam ja jakis czas temu, ale nie mialam zbytnio mozliwosci dluzej pogadac. troche sie usunela, bo chyba byla jakas niemiala atmosfera na ktoryms z watkow.
pozatym pewnie zajmuje sie swoim cudnym syniem :smile:
a moze Ja wywolamy :?: hihi :grin:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 20 paź 2010, 21:16 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

AngelinaJ, hej, widziałam że byłaś dostępna, od lutego nic się nie odzywasz co tam u Julci? w porządku wszystko?
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez AngelinaJ » 21 paź 2010, 18:52 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Czesc Mamuski :)
malaroksi,dziekuje ze pytasz, rzeczywiscie nie bylo mnie tu juz dlugi czas, chociaz czasami was podczytuje zeby wiedziec co sie mniej wiecej tutaj dzieje :D A nie bylo mnie taki dlugi czas bo moja Juleczka jest wymagajaca mala osobka i za bardzo nie ma czasu zeby cos napisac bo zawsze jak sie juz zabieram za pisanie to albo sie obudzi albo zaczyna marudzic (chyba ma jakis radar :D)
Z Juleczka jest wszystko w porzadku, przed operacja strasznie bolal ja brzuszek i bylo widac ze strasznie sie meczy i wcale sie teraz nie dziwie bo jak oktor nam pokazal zdjecia tego torbiela to ja sie dziwie ze to sie jej w brzuszku zmiescilo. Polezalysmy tydzien w szpitalu dzieciecym i teraz jest juz wszystko w porzadku. Juleczka ma juz 5 zabkow i uczy sie chodzic a raczkowac nie ma zamiaru :)
A co tam u was mamuski? bo widze ze ten temat jakos znika.
Pozdrowionka
Avatar użytkownika
AngelinaJ
Rozeznany
 
 
Posty: 130
Dołączyła: 19 lis 2007, 15:39
Lokalizacja: Birmingham
Reputacja: 7
Neutralny

KobietaPostNapisane przez syjonka » 21 paź 2010, 20:12 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

AngelinaJ, przerzuciłyśmy się teraz na inny wątek, najbardziej oblegany: 'żony, matki i kochanki po 30-stce, łączmy się' choć nie obowiązuje 'po 30-stce' :mrgreen:
cieszę się, że z twoją Julcią już wszystko ok
Avatar użytkownika
syjonka
Rozeznany
 
 
Posty: 149
Dołączyła: 25 kwi 2010, 00:16
Lokalizacja: Edgbaston/Bearwood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez malaroksi » 21 paź 2010, 20:47 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

AngelinaJ, no to cieszę się, że wszystko ok, przez moment miałam dziwne myśli i stracha, że może coś jest nie tak , ale ufff....
Szybka to twoja mała jest już chce chodzić :) mój to czołgista jest :) nawet jak się na kolanach usadowi to mu się nie chce na nich poruszać tylko rzuca się na brzuch i łokciami wiosłuje :) no i też ma 5 zębów :) jak go postawię to trzyma się twardo na nogach ale jak go przytrzymam żeby szedł to dosłownie dopiero dziś zaczął dawać nogi do przodu a nie na boki do szpagatu :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET

cron