Czy to źle że mam Brytyjski paszport?

kalafiori, jeśli uważasz ze możesz coś zyskać mając brytyjski paszport to się ciesz i nie przejmuj innymi.

Mam Ci pisać wielkimi literami? Bo nie rozumie.

Ty się najpierw naucz po polsku pisać. Bo nie rozumiem

Ty się najpierw naucz po polsku pisać. Bo nie rozumiem

W pierwotnej wersji właśnie tak miałem napisane, zmieniłem po jakiś 5 minutach bo myślałem, że tak jest poprawnie.

Gratuluję konstruktywnej krytyki moich postów.

To dobrze ze zrobiles paszport a czy mozesz opisac z wlasnego doswiadczenia cala procedure uzyskania paszportu.
Po jakim czasie zaczyna sie liczyc okres tych ( 5 lub 6 lat b nie jestem pewny po jakim czasie )
czy zalicza on sie od wyrobienia WRS czy np wyrobienia konta ktore wyrobilem 2 miesiace wczesniej. Czy kozystales z firmy sprawdzajacej ? czy po roku WRS wyrobiles papierek rezydenta tymczsowego a po 4 latach tymczasowego pozniej 1 rok rezydenta stalego a po tym okresie paszport? jaki byl dokladny koszt ? czy trudny byl test zycia w UK i czy to byl jedyny test ? czy spotkales sie z jakas niechecia ze strony urzednikow ?

a ja wciaz mam paszport Polsatu i w(&*^&%ne w reszte.dzieQje

To jak kalafiori dostane odpowiedz ?

Ale macie problemy... :razz: hehe Niby ludzie dorosli a niektore wpisy wygladaja jak klotnie 5-latkow w piaskownicy ;)

A tak na marginesie gratuluje tego paszportu brytyjskiego :) wiem,ze nie latwo go uzyskac pozdrawiam.

Witam.A ja mam takie pytanie.Czy posiadanie brytyjskiego paszportu jest rownoznaczne z posiadaniem obywatelstwa? Nie jestem pewny,ale wydaje mi sie ze nie.Jezeli sie myle,prosze mnie poprawic.Pozdrawiam

Wpierw staramy sie o obywatelstwo a potem staramy się o paszport, tyle że uważam iż paszport juz dostajemy bez przeszkód.

Jeśli chodzi o całą procedurę paszportu Brytyjskiego to sprawa jest następująca.

Test "Life in the UK", jaki zdawałem składa się z 24 pytań, sporządzonych na podstawie informacji zawartych w przewodniku "Life in the UK: A Journey to Citizenship". Trzeba uważać z jakiej książki się uczymy bo została ona uaktualniona. Dobrze jest więc upewnić się, że do egzaminu przygotowujemy się właśnie na podstawie tego wydania. Sam test Kosztuje 33,28 funty i przy każdym olaniu go płacimy ponownie tyle samo aż do skutku.

Kiedy już zdamy egzamin dostaniemy pisemne potwierdzenie tego faktu i będziemy mogli dołączyć go wniosku o naturalizację. Myślę że trzeba poczytać trochę książkę i kilka rzeczy nauczyć się na pamięć jak daty, statystki, bo bez tego podchwytliwie zadane pytania nas nie mile zaskoczą.


Ci którzy mają za męża ( żonę ) Brytyjczyka, mają prościej, uzyskać obywatelstwo bo np. szybciej, ale jeśli nie jesteśmy w związku małżeńskim z Brytyjczykiem, wtedy musimy udowodnić, że mieszkamy tu i pracujemy co najmniej pięć lat. Ale ma być razem 6, bo stały pobyt jest po 5, a my do obywatelstwa potrzebujemy 6. Takim dowodem może być zaświadczenie od pracodawcy (począwszy od pierwszego, jeśli zmienialiśmy pracę), czy też zaświadczenie ze szkoły. Dowodem na przebywanie i pracę w Wielkiej Brytanii przez wymagany czas może być także dokument potwierdzający nasze samozatrudnienie i wypełnianie wszelkich obowiązków, jakie się z tym wiążą.

Ja po roku ciągłej pracy wystąpiłem o Registration Certificate, lecz my potrzebujemy nie to a status rezydenta permanentnego który dostajemy dopiero po upływie pięciu lat życia i pracy w Wielkiej Brytanii.

Korzystam z informacji GOŃCA POLSKIEGO, z którego podam poniżej ważną kopię kilku wiadomości :

CYTAT:

Kiedy już zgromadzimy wszelkie niezbędne dokumenty i dołączymy je do wniosku o naturalizację, może nas czekać jeszcze jedna procedura. Może, ale nie musi. W niektórych przypadkach Identity and Passport Service (IPS) kontaktuje się z aplikantami i zaprasza ich na ostateczną rozmowę.

Taki "wywiad" może być przeprowadzony przez policję lub inną jednostkę rządową w zależności od miejsca zamieszkania osoby ubiegającej się o brytyjski paszport. Może być jednak i tak, że przedstawiciele IPS będą chcieli spotkać się z aplikantem w swoim biurze i wtedy trzeba będzie wybrać się do Liverpoolu. Podczas takiej rozmowy, trzeba będzie wyjaśnić niektóre kwestie zawarte we wniosku i powiedzieć urzędnikom nieco więcej o sobie, swoim życiu w Wielkiej Brytanii i swojej pracy. Warto też pamiętać, że w przypadku wezwania na rozmowę, nie ma możliwości skorzystania z pomocy tłumacza.

koniec cytatu

Ja nie miałem takiej rozmowy, ale ze mną była inna sprawa gdyż wszystko robił mi adwokat któremu zapłaciłem 1000 funtów. Nawet korespondencje utrzymywał z biurem. Tak że do końca nie wiem jak dokładnie wygląda procedura.


Po uzyskaniu obywatelstwa umawiamy się na ceremonię, gdzie dostajemy ważny dokument. Potem wypełniamy następne papiery i wysyłamy je wraz z tym ceremonialnym dokumentem by dostać paszport. Jednak jeśli ktoś nie chce, paszportu nie musi mieć wcale, wystarczy obywatelstwo. Na ceremonii przysięgamy i przysięga ta ma dwie wersje, jakie sobie wybieramy. Chodzi o przysięgę na wierność Królowej tyle że możemy ślubować także Bogu, lub bez Boga.
Po paszport nie trzeba jechać osobiście, gdyż przychodzi on pocztą.

Mam nadzieję że coś pomogłem, lecz tak jak pisałem nie wiem wszystkiego bo wszystkim zajął się adwokat. Wolałem zapłacić adwokatowi bo ja miałem dość już tych sprzecznych informacji w internecie.

Pozdrawiam.

ciekawy watek, kilka osob z tego tematu napewno tez ostro komentuje na onet.eu :)

a co do paszportu to jak najbardziej jest OK.

Fajnie dzieki za info ! Pozdrawiam.

Co do twojego pytania zawartego w temacie - to dobrze że masz brytyjski paszport - gratuluję. A teraz pozwól że wytłumaczę Ci dlaczego odwracają się od ciebie przyjaciele - jesteś po prostu SNOBEM. Już sam fakt założenia takiego wątku, jest tego jaskrawym przykładem. Przemyśl to.

:):):)

fajnie ze masz paszport ale to nie powod zeby obdzwaniac znajomych(ktorzy mogli to odebrac jako przechwalki badz pokazanie ze jestes lepszy) czy chwalic sie z tego powodu na forum ;) bo nie jestes jedyny. i Twoje zapytanie/temat nic nie wnosi;P
ale gratuluje:)

Co do twojego pytania zawartego w temacie - to dobrze że masz brytyjski paszport - gratuluję. A teraz pozwól że wytłumaczę Ci dlaczego odwracają się od ciebie przyjaciele - jesteś po prostu SNOBEM. Już sam fakt założenia takiego wątku, jest tego jaskrawym przykładem. Przemyśl to.

:):):)

fajnie ze masz paszport ale to nie powod zeby obdzwaniac znajomych(ktorzy mogli to odebrac jako przechwalki badz pokazanie ze jestes lepszy) czy chwalic sie z tego powodu na forum ;) bo nie jestes jedyny. i Twoje zapytanie/temat nic nie wnosi;P
ale gratuluje:)

No to już mamy dwie osoby na forum które nie poradziły sobie ze zazdrością i za wszelką cenę wyszukały coś co odbierze radość z posiadania Brytyjskiego paszportu.


A może powinienem ukrywać to przed wszystkimi że mam Brytyjski paszport?
Gdy dzwoni się do znajomych rozmawia się np. albo o smacznym obiedzie jaki zjadło się u znajomych, albo o nowych skarpetkach jakie zakupiło sie w tk maxie, albo o paszporcie jaki się dostało.
A ty Bogini proszę powiedz co oznaczają te zdjęcia z dzieckiem pod twoim profilem?
Czy to chwalenie się, czy może żalisz się ?
Jeśli chwalenie, no to masz tupet, że tobie wolno chwalić się na forum dzieckiem a mnie nie wolno się chwalić paszportem?
Powiem ci też że znam małżeństwo które nie może mieć dzieci, mimo że chce, zatem według durnej teorii twe chwalenie się podobnymi zdjęciami można durnowato odebrać. Podkreślę że to teoria durniów, a nie moja, bo dla mnie to że chwalisz się dzieckiem mężem czy babcią ma same plusy!
A znajomym mówisz coś o dziecku? Jeśli tak, no to fajnie że się chwalisz, szkoda tylko że mnie tego zabroniłaś :roll:
Przypominam też kolejny raz że ja na forum się nie chwaliłem a ŻALIŁEM!

,,bo nie jestes jedyny

... Doprawdy nie jestem jedyny? No niesamowite, a ja myślałem ze w ostatnich 100 latach jestem jedynym Polakiem z Brytyjskim paszportem, no i rzeczywiste w każdym mym poście powtarzam ze jestem JEDYNY, JEDYNY, JEDYNY.

...Twoje pytanie nic nie wnosi...

Aj, wnosi, wnosi. Np uczy takich jak ty i Spritec aby bardziej opanowywali swą zazdrość.
Uczy tez , tych którzy nie potrafią cieszyć sie radością innych, chociaż nauczyli sie nie przeszkadzać im w ich radości.
Uczy tez abyśmy spojrzeli na samych siebie, bo jeśli tylko sami lubimy chwalić sie innym, to wartało by tez nie zasmucić radości chwalącym sie.

Wiesz co ja sie wcale nie dziwie ze Twoi znajomi maja Ciebie dosc i Twojego paszportu. To ze ktos nie ma ochoty sluchac o tym nie znaczy ze jest zazdrosny tylko najzwyczajniej w swiecie moze go to nie interesowac bo ma mase swoich wlasnych wazniejszych spraw niz Twoje obywatelstwo i Toj zakichany paszport. To ze ktos mysli inaczej nie znaczy ze jest zazdrosny tylko poprostu ma inne zdanie na ten temat i ma do tego prawo, bo wedlug Ciebie w tej chwili to kazdy powinien skakac z radosci i klaskac uszami jak nie to znaczy ze jestes zazdrosny, to swiadczy o tym jak zarozumialy i zapatrzony w siebie jestes. Jak ktos jest normalnym czlowiekiem to ludzie go lubia i akceptuja bez wzgledu na to jakie ma dokumenty, a skoro Ciebie Twoi znajomi juz nie moga przetrawic to moze ze wzgledu na to jak sie zachowujesz a nie jakie aktualnie posiadasz dokumenty. I zamiast kolejny raz zacietrzewiac sie ze atakuja Cie zazdrosnicy poprostu usiadz i przeanalizuj swoje zachowanie

Wiesz co ja sie wcale nie dziwie ze Twoi znajomi maja Ciebie dosc i Twojego paszportu. To ze ktos nie ma ochoty sluchac o tym nie znaczy ze jest zazdrosny tylko najzwyczajniej w swiecie moze go to nie interesowac bo ma mase swoich wlasnych wazniejszych spraw niz Twoje obywatelstwo i Toj zakichany paszport. To ze ktos mysli inaczej nie znaczy ze jest zazdrosny tylko poprostu ma inne zdanie na ten temat i ma do tego prawo, bo wedlug Ciebie w tej chwili to kazdy powinien skakac z radosci i klaskac uszami jak nie to znaczy ze jestes zazdrosny, to swiadczy o tym jak zarozumialy i zapatrzony w siebie jestes. Jak ktos jest normalnym czlowiekiem to ludzie go lubia i akceptuja bez wzgledu na to jakie ma dokumenty, a skoro Ciebie Twoi znajomi juz nie moga przetrawic to moze ze wzgledu na to jak sie zachowujesz a nie jakie aktualnie posiadasz dokumenty. I zamiast kolejny raz zacietrzewiac sie ze atakuja Cie zazdrosnicy poprostu usiadz i przeanalizuj swoje zachowanie

No przecież nie chodzi o to aby ktoś miał klaskać uszami, ale denerwowało mnie to że na wiadomość że mam drugi paszport, zarzuca się mi BRAK PATRIOTYZMU!

Wiesz co ja sie wcale nie dziwie ze Twoi znajomi maja Ciebie dosc i Twojego paszportu. To ze ktos nie ma ochoty sluchac o tym nie znaczy ze jest zazdrosny tylko najzwyczajniej w swiecie moze go to nie interesowac bo ma mase swoich wlasnych wazniejszych spraw niz Twoje obywatelstwo i Toj zakichany paszport.

..... to swiadczy o tym jak zarozumialy i zapatrzony w siebie jestes.

..... I zamiast kolejny raz zacietrzewiac sie ze atakuja Cie zazdrosnicy poprostu usiadz i przeanalizuj swoje zachowanie

..........
Oj tak . Już przeanalizowałem i doszukałem się aż trzech osób na tym forum które uważają iż ZMILCZEĆ powinienem temat Brytyjskiego paszportu, czyli zacząć poprawnie się zachowywać :-)

Ktoś mądry kiedyś powiedział że milczenie jest złotem, ale Tobie nikt nie każe milczeć, wystarczy nie zamęczać otoczenia zbędnymi informacjami na swój temat, w każdej dziedzinie, nie tylko w sprawie paszportu

wystarczy nie zamęczać otoczenia zbędnymi informacjami na swój temat, w każdej dziedzinie, nie tylko w sprawie paszportu

No chyba coś ci się pokręciło, bo jeśli w każdej dziedzinie, to czyżby dziecko na twoim avatarze równie zaliczyć można było to tego chlubnego milczenia?