Toyota avensis (nie chce odpalic)
Napisane przez Benio » 3 lis 2011, 20:38 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
tunn napisał(a):ok
wymienilem rozrusznik na nowy,kostke startera,kostke stacyjki okablowanie ok.ale auto nadal nie chce odpalac ( na chyba ze na popych) wiec juz nie wiem przy przekrencaniu kluczyka kontrolki te co maja sie swiecic to sie swieca ale nie odpala.Czy jest jeszcze jakas rzecz ktora sam moge sprawdzic zanim oddam auto do mechanika.
kolego najlepszym rozwiązaniem będzie podłączenie pod skaner diagnostyczny i odczytanie błędów ze sterownika bo może to być wszystko
-
- Benio
- Raczkujący
- Posty: 53
- Dołączył: 25 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Stafford/PL-DLE
- Reputacja: -7
Napisane przez tunn » 3 lis 2011, 21:06 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
to jest rok 1998 wiedz niewiem czy ma takie cos
-
- tunn
- Początkujący
- Posty: 32
- Dołączył: 27 wrz 2011, 13:21
- Lokalizacja: Kwidzyn/Birmingham
- Reputacja: 3
Napisane przez Benio » 3 lis 2011, 22:47 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
-
- Benio
- Raczkujący
- Posty: 53
- Dołączył: 25 lis 2007, 14:11
- Lokalizacja: Stafford/PL-DLE
- Reputacja: -7
Napisane przez Guest » 4 lis 2011, 00:04 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
jak probowalem wymusic na koledze aby podal wiecej szczegolow to sie sepy rzucily jak na zarcie, lacznie z kolega wiec koszta niepotrzebne poszly :) no ale ja pomagac w tym temacie nie moge bo:
tunn napisał(a):widze nasz kolega Draco jezdzi pralką :grin: wiedz prosze Cię nie udzielaj się więcej PROsZE!!!!!!!!!!!!!!!! NA TEMAT MOTORYZACJI
tunn napisał(a):draco,jak nie wiesz to się nie udzielaj!!!!!!!!!!!!!!
-
- Guest
Napisane przez Guest » 6 lis 2011, 22:45 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
-
- Guest
Napisane przez krisbrumm » 7 lis 2011, 10:16 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
Bo kiedys samochody nie mialy mikroprocesorów, jakie majá teraz.jedyná elektroniká bylo czasowe wycieraczki albo co najwyzej auto-alarm bez najmniejszego nawet procka.xxxx napisał(a):...Kiedys nie bylo komputerow, programow i mechanicy naprawiali samochody :roll:
mechanicy z tamtych czasów bardzo trudno odnajduja sie wsrod nowoczesnych pojazdow.mam takich w pracy.jeden ma 30 lat doswiadczenia w zawodzie jako mechanik (bez nawet miesiaca przerwy), drugi ma 25lat, inny ma 22 lata doswiadczenia.I jak cokolwiek jest do roboty w aucie powiedzmy po 2000 roku (nawet glupie software update w ECU), to nie za bardzo sobie radzá.
nie te czasy, nie ta motoryzacja.
p.s. Tak na nawiasie to podláczenie komputera diagnostycznego nie pokaze usterki w obwodzie rozrusznika.( nie dotyczy aut po 2009 roku marek BMW I Merc i innych w speku Euro 5)
-
- krisbrumm
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 75
Napisane przez Steinik » 7 lis 2011, 11:06 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
-
- Steinik
- Stały Bywalec
- Posty: 456
- Dołączyła: 16 sty 2011, 09:50
- Lokalizacja: Walsall/Bydgoszcz
- Reputacja: 25
Napisane przez Guest » 7 lis 2011, 11:56 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
Tak juz calkiem zchodzac na bok tematu to tak jak napisales auta do 2000 roku to byly auta, a wszystko co puzniej to jedno razowy zlom. Teraz trzeba kupic auto maksymalnie 3 letnie takie zeby mialo przebiek ok. 100tys km i jak bedzie mialo maks 150tys to sprzedawac bo puzniej zaczynaja sie problemy. Nie rozumiem po co pakowac w auta tyle tej elektroniki, ktora sie psuje kiedys auta nie mialy tyle elektroniki i tez mialy klime el. szyby itd..... mialy tez mocne silniki i jakos milion razy lepiej to wszystko dzialalo
-
- Guest
Napisane przez krisbrumm » 7 lis 2011, 13:31 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
To nie jest wina mechaników, takie sá trendy w przemysle motoryzacyjnym.Tak designerzy projektojá auta, zeby podzespoly wymieniac a nie naprawiac.Tak juz jest, ze wymiana jest najlepszym ze wzglédu na skutecznosc rodzajem naprawy, ponad to jest tansza niz rozbieranie i jakas naprawa przez rzezbienie w gownie.xxxx napisał(a):Krisbrumm zasady mechaniki sa nie zmienne od lat powiedzmy budowa silnika tutaj wchodzimy w dwa rozne dzialy elektryk i mechanik, a prawda jest taka, ze kiedys to byli prawdziwi mechanicy, ktorzy potrafili zrobic cos z niczego, a dzisiaj to sa wymieniacze czesci.
A co do trwalosci komponentow (szczegolnie elektronicznych), to ich jakosc jest podyktowana niská cená produkcji, tak aby utrzymac cené auta na poziomie akceptacji przez nabywce.Tak wiéc auta sá tanie w produkcji bo WY, konsumenci takich szukacie i chcecie.Dodatkowo dochodzi kwestia konkurencyjnosci ceny wzgledem konkurencji.
xxxx napisał(a):Nie rozumiem po co pakowac w auta tyle tej elektroniki,
proste- zebys mogl pochwalic sie w rodzinie, ze stac cie na auto z ABS-em, ASR-em, inteligentnymi lampami ksenonowymi, 100 tysiecy poduszkami powietrznymi, komputerem pokladowym, klimatronicem, inteligentnym dyferencjalem miedzyosiowym, a wiec w oczach gosci weselnych wypadniesz lepiej od kuzyna, co to ma tylko standartowa elektryke i szyberdach na korbke.
xxxx napisał(a):Tak juz calkiem zchodzac na bok tematu to tak jak napisales auta do 2000 roku to byly auta, a wszystko co puzniej to jedno razowy zlom. Teraz trzeba kupic auto maksymalnie 3 letnie
Co roku producenci wypuszczajá nowe modele na rynek.I one muszá znalezc nabywcow.Gdyby kazdy tak trzymal auta po 6-10 lat jak to niegdys bylo, to kto by kupowal nowe modele??? ponad to wymiana aut na bardziej nowoczesne podnosi poziom bezpieczenstwa w ruchu drogowym, gdyz nowsze auta sa wyposarzone i zaprojektowane lepiej pod kontem bezpieczenstwa, anizeli te poprzednich generacji.
xxxx napisał(a):kiedys auta nie mialy tyle elektroniki i tez mialy klime el. szyby itd..... mialy tez mocne silniki i jakos milion razy lepiej to wszystko dzialalo
bzdura! Wspolczesne auta sá zaprojektowane z uwzglednieniem dowiadczen wyniesionych z poprzednich modeli tak, aby nie powtarzac tych samych bledow wieku dzieciecego.
Pamietasz pierwsze silniki benzynowe w motoryzacji z elektronicznym wtryskiem, czyli Bosh K-jetronic i L-jetronic? te mialy usterké srednio raz na 20.000km.
Zawsze ludzie narzekajá i niedowierzajá czemus, czego nie znajá.Przypisujá im cechy czarnej magii.
Chcesz poznac aspekty produkcji i projektowania auta z innej strony, anizeli z pespektywy gadek na postoju taksowek, t zapisz sié na uniwersytet na kierunek Automotive Engineering.Bedziesz mial okazje porozmawiac z ludzmi, którzy projektójá samochody w fabrykach i otworzá ci oczy na proces projektowania i produkcji samochodu, o jakim jeszcze nie sniles.
-
- krisbrumm
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 75
Napisane przez Guest » 9 lis 2011, 01:16 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
-kiedys auto jak mialo lancuch rozrzadu nigdy nikt tego nie wymienial. Dzisiaj w VW polo lancuch przeskakuje po 40tys km
- 1.9 TDI silnik nie do zajechania, jego nastepca 2,0 TDI zlom
To jest Twoim zdaniem wynoszenie doswiatczen z poprzednich modeli. Moje zdanie jest takie dzisiaj auta (zreszta nie tylko auta) sa tak robione zeby sie psuly, a to napedza rynek. Ty siedzisz glebiej w tym temacie, a ja Ci tu pisze fakty, ktore widzi przecietny smiertelnik
-
- Guest
Napisane przez Guest » 9 lis 2011, 10:18 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
xxxx napisał(a):To jest Twoim zdaniem wynoszenie doswiatczen z poprzednich modeli.
to jest liczenie sie z kosztami, kiedys passata mogl kupic tylko niemiec a polak mogl jedynie zazdroscic, teraz ceny polo spadly tak, ze przecietny robol z fabryki moze sobie go kupic, wiec na jakiej podstawie chcesz miec lepszy silnik jak gdzies te koszta trzeba zredukowac, co za tym idzie dac tansze i gorsze podzespoly.
-
- Guest
Napisane przez Guest » 9 lis 2011, 11:38 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
-
- Guest
Napisane przez Guest » 9 lis 2011, 12:00 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
xxxx napisał(a):Sprowadzalem auta i naprawde pasatow b5 i b5fl to co tydzien targalismy 4 i zawsze 4 w tygodniu sprzedawalismy
ok to teraz odpowiedz... targaliscie nowe czy uzywane od helmuta?
-
- Guest
Napisane przez krisbrumm » 9 lis 2011, 16:47 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
xxxx napisał(a):-kiedys auto jak mialo lancuch rozrzadu nigdy nikt tego nie wymienial. Dzisiaj w VW polo lancuch przeskakuje po 40tys km
A czy kiedykolwiek czytałeś coś takiego jak instrukcję serwisowania i użytkowania ? Tam jest napisane jaka jest procedura i częstotliwość wymiany napędu rozrządu.Jeśli wymieniasz o czasie to podejrzewam, ze wszystko jest ok.A jak dalej wierzysz w to, ze każdy silnik pod maską co ma łańcuch a nie pasek, ma służyć dożywotnio, to sorry, jesteś trochę nie na czasie.
Nie lubię gadek typu: kiedyś to, kiedyś tamto.Świat idzie do przodu.Wszystko się zmienia.Nikt już nie projektuje aut używając tych samych kryteriów, co kiedyś.Jak tego nie rozumiesz, to znaczy, ze powinieneś pracować jako przewodnik w muzeum.Oni lubią tam z nostalgią wspominać historię.Albo idź do domu seniora, tam usłyszysz raczej tekst:"Panie, kiedyś to byyyyyło, teraz to co to to to to jest"
B.T.W. tak jak Draco pisze, producenci redukują koszty produkcji, by znaleźć szerszą rzeszę nabywców.To dlatego sprzedawałeś 4 paski w tygodniu, zamiast 4 na rok. To jest po to, żeby byle Mietka z bloku z wielkiej płyty było stać na samochód.
Chcesz samochód eksploatowany bez awarii tak, jak z reszta za tym tęsknisz? Mam rozwiązanie! kup nowy, serwisuj regularnie w autoryzowanym serwisie, trzymaj tylko do końca gwarancji, potem sprzedaj go i kup nowy.
Stać cię na taki wariant?
Nie?
No przecież chciałeś wariant bezawaryjny?
Już nie jest tak, ze auto jest bezawaryjne przez dłuuuuugie lata.teraz aby eksploatować auto bezawaryjnie należy przyjąć z góry koncepcję producentów aut: nówka auto-trzymam rok, góra dwa- sprzedaję go i idę po nowy.
drogo, co? nie stać cię na taki schemat, co? To znaczy, że jesteś współczesnym odpowiednikiem właściciela dużego fiata sprzed lat, który zazdrości, że Niemiec ma Mercedesa beczkę i jeździ nim bez usterki przez długie lata.
-
- krisbrumm
- Stały Bywalec
- Posty: 362
- Dołączył: 27 wrz 2010, 22:34
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 75
Napisane przez Guest » 10 lis 2011, 00:28 Re: Toyota avensis (nie chce odpalic)
A co do wariantu o ktorym piszesz ja juz go przyjolem i sie z nim pogodzilem ale na to sobie moga pozwolic nie liczni tak jak np. my zyjacy tutaj w Angli
Draco no chyba to jest oczywiste, ze to byly auta urzywane, a teraz Ty mi odpowiedz, ktorego robola z fabryki w Polsce stac na nowego passata z salonu z tych niby gorszych jakosciowo materialow???
-
- Guest
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
jedzimy w ten weekand do Wali- moze ktos chce dolaczyc
przez ktosienka w TURYSTYKA - 12 Odpowiedzi
34284 Wyświetleń -
przez marcin.p
7 sie 2008, 07:26
-
jedzimy w ten weekand do Wali- moze ktos chce dolaczyc
-
-
Chce pomoc rodzicom szukajacym szkoly dla dzicka w Sandwell
przez agata1981 w SZUKAM INFORMACJI - 1 Odpowiedzi
12774 Wyświetleń -
przez agata1981
4 gru 2009, 18:18
-
Chce pomoc rodzicom szukajacym szkoly dla dzicka w Sandwell
-
-
chce kupic nowy monitor, pomozcie mi wybrac, prosze
przez ktosienka w KOMPUTERY I ELEKTRONIKA - 8 Odpowiedzi
34701 Wyświetleń -
przez Thomas
30 maja 2007, 19:14
-
chce kupic nowy monitor, pomozcie mi wybrac, prosze
-
-
chce kupic auto ale niewiem co pisze w opisie
przez vanilia w MOTORYZACJA - 1 Odpowiedzi
8239 Wyświetleń -
przez lysy
28 gru 2009, 22:50
-
chce kupic auto ale niewiem co pisze w opisie