Piesek-informacje

Mi się zdawało, że sprzedaż szczeniaka bez podstawowych szczepień jest nielegalna, ale może to tylko przyjęta reguła dobrego hodowcy :065: Warto było by to sprawdzić na stronie Defry.
Xara a czy brałaś pod uwagę adopcję. Tutaj schroniska są przepełnione i zawsze można znaleźć fajnego psiaka.

Komar dzieki za pocieszenie uspokoiles mnie tym ,ze ty tez wzioles pieka bez szczepien...
tzn ,ze jest ok ,ze dam rade...
Musze teraz tylko poszukac weterynarza!

Mam jeszcze takie pytanie jak chce wyrobic ten paszport to po styczniu juz nie musi piesek przechodzic tej 6mc kwarantanny? :?: :?: :?: :?: :?: :?:


VA bylam w schroniskach i nic tam konkretnego nie bylo ,albo poprostu ja nie trafialam :?

A w których schroniskach byłaś i jakiego psa poszukujesz?

Xara,zerknij na priv.

Komar dzieki.

VA bylam w schronisku w centrum i same byly pitbule i takie tam pieski nie za bardzo dla nas :P

Oczywiście, tam innych psów za bardzo to nie ma. Ja, na przykład, mam whippeta ze schroniska w Nuneaton, więc kawałek trzeba było się udać, ale warto było.

hejka ja troszkę z innej beczki ale w sumie może i troszke na temat.na święta Wielkanocne chcemy jechać do Polski oczywiście z naszym kochanym psiakiem.Paszport mamy dla niego ale z tego co czytam to zanim wyjedziemy to muszę z nim znowu iśc do weta robić badanie krwi i szczepienie.Bardzo was proszę o wyjasnienie mi jak to wygląda .chodzi mi o to ile przed podróżą muszę iśc do weta i co mówić a raczej o co prosić.Jedziemy eurotunelem bo dla mnie prom to jest nieludzkie i znęcanie sie nad zwierzętami bo po co mi paszport skoro mój psiak ma być zamknięty w aucie i nikomu nic nie zagraża z jego strony,po co mi szczepienia skoro nikogo nie ugryzie skoro ma być zamknięty sam i jeszcze mam za niego płacić bilet.To są kpiny jakieś.W dodatku mój pies to nie wilczór tylko mały shih tzu.Ale do rzeczy.Bardzo prosze o wszelakie informacje bo to będzie jego pierwsza podróż a ztego co wiem to majaa się zmienić przepisy od stycznia.Jeśli ktos podróżował ze swoim pupilem to proszę o odpowiedzi.Pozdrawiam

Wiem,że przepisy mają się zmienić od stycznia,ale jak dokładnie nie mam pojęcia.Jeżeli Twój pies ma już paszport to znaczy,że przeszedł procedurę z badaniem krwi i jeżeli dotrzymałeś okresu ponownego szczepienia nie musisz chyba nic robić.Warunkiem było powtórne zaszczepienie psa przeciwko wściekliźnie przed upływem kalendarzowego roku.Dokładnie mój pies był szczepiony 17 grudnia zeszłego roku,teraz musi być zaszczepiony najpóźniej 16 grudnia i na tym polega cała filozofia.My jedziemy w poniedziałek do naszego weterynarza jeżeli coś się zmieniło dam znać.

po co mi paszport skoro mój psiak ma być zamknięty w aucie i nikomu nic nie zagraża z jego strony,po co mi szczepienia skoro nikogo nie ugryzie skoro ma być zamknięty sam i jeszcze mam za niego płacić bilet.To są kpiny jakieś

Dokladnie, my rozwazalismy wyjazd z kotem i procedura wyglada dokladnie tak samo. Nie dosc ze zwierze ma siedziec zamkniete w aucie co latem np jest dla mnie nie do pomyslenia to jeszcze ta oplata jest totalnym nieporozumieniem, raz im zaplac za to ze mozesz wjechac autem na prom a pozniej jeszcze drugi raz za to ze masz zwierzaka w tym aucie. Zdzierstwo. Z tego co czytalam to od stycznia zmienia sie tyle ze znosza kwarantanne

Z tego co czytalam to od stycznia zmienia sie tyle ze znosza kwarantanne

na czym dokladnie polega/polegala kwarantanna?

trzeba oddac zwierzaka na jakis czas, czy tylko regularnie chodzic na kontorole?

na czym dokladnie polega/polegala kwarantanna?

trzeba oddac zwierzaka na jakis czas, czy tylko regularnie chodzic na kontorole?

Może być domowa, czyli okres 3 tygodnie liczony od szczepienia przeciw wściekliźnie (nowe przepisy), 6 miesięcy od badania krwi na przeciwciała wścieklizny (wg starych przepisów). Inny, rzadszy rodzaj kwarantanny to zamknięcie, ale stosuje się go w przypadkach zwierzaka podejrzanego, lub wwożonego bez odpowiedniej kwarantanny domowej.

a jak sie dokumentuje taka kwartananne domowa? jak oni to sprawdzaja? no i jak piesek sie zalatwia...bo przeciez nie w domu? :shock:

Kwarantanna nie ma na celu kompletnego odizolowania od środowiska, tylko odizolowanie od danego zagrożenia. Czyli, w naszym przypadku, okres kiedy nie można potwierdzić, czy zwierze przekraczające granicę przenosi wściekliznę.
Jak wspomniałem powyżej, podejrzane zwierzę będzie przechodzić kwarantanne w kompletnej izolacji, czyli w klatce.

Va sliczny psiak :)

Dodano: -- 5 gru 2011, o 19:12 --

Mam jeszcze jedno pytanko otoz dowiedzialam sie ,ze jesli wykupie jakies ubezpieczenie dla psiaka to niektore szczepionki mi pokryje...czy jest to prawda? i jakie to ubezpieczenie?
Moze doradzicie cos w tej sprawie ,bo juz dostane pypcia czytajac o tych ubezpieczeniach...nawet nie wiem gdzie najlepsze? :P

Od stycznia zmieniają się przepisy i nie trzeba już badań na przeciwciała wścieklizny i 6cio miesięcznego okresu oczekiwania. Żeby wrócić z psem z Polski do Anglii trzeba mieć udokumentowane w paszporcie szczepienie psa przeciwko wściekliźnie i musi minąć conajmniej 21 dni od daty szczepienia. Ważna jest kolejność czynności czyli: najpierw psa/kota nalezy zachipować a nastepnie zaszczepić i te daty muszą "grać" w paszporcie. Jeśli zwierzak został zachipowany po szczepieniu i takie daty widnieją w paszporcie, trzeba go ponownie zaszczepić i odczekać 21 dni. Dodatkowo w ciągu 1-5 dni przed przekroczeniem granicy zwierzak musi zostać odrobaczony.
To wszystko dopiero od 1go stycznia - do końca tego roku "stare zasady", czyli przeciwciała, 6 miesięcy i takie tam ;) Przyjechałam tu w lipcu z dwoma psami z Polski i wszystko poszło gładko na granicy.