Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
Moje octowanie...niestety nie służy mi zupełnie:(
piłam go bardzo ostrożnie,po posiłkach,jakoś bo nie podchodził mi na czczo,skonczyło się na tym ze po tygodniu z bardzo silnym bóem brzucha wylądowałam o 3 w nocy w szpitalu.W następstwie tego byłam na ścislej diecie ok 10 dni.No i sie odchudziłam heh:(
Zapewne dietki octowej nie powtórze,wole pobiegać :)

Ela Eriska
Rozeznany
 
 
Posty: 255
Dołączyła: 13 maja 2011, 16:05
Reputacja: 31
Pokojowy

Ja się zaczęłam "octować".
Piję już ponad tydzień.
Pyszne to takie, że się uzależniłam :D
Jeszcze nie schudłam, ale widzę wyraźna różnicę w przemianie materii. Efekt dało się zauważyć już po pierwszej szklance.
Piję Aspall.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

nie szkoda wam zdrowia na takie octowanie. wole jesc kilo jablek dziennie tez pobudzi przemiane materii ale nie rozwala zoladka i tylko lekarze wiedza czego jeszcze
Avatar użytkownika
jo14189
Stały Bywalec
 
 
Posty: 306
Dołączyła: 21 lis 2011, 10:38
Lokalizacja: Walsall
Reputacja: 10
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Luiza » 10 cze 2012, 18:27 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Rozmawiałam z lekarzem i nie ma przeciwwskazań.

A po kilogramie jabłek ja niestety choruję.
Avatar użytkownika
Luiza
Wtajemniczony
 
 
Posty: 1911
Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
Reputacja: 71
Poczciwy

hej babeczki!Co tam ciekawego slychac u Was??
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

Moja mloda miala dzisiaj wypadek w szkole. Tak sobie rozwalila brode ze widac jej bylo az tkanke tluszczowa :shock: Pytanie mam w zwiazku z tym, czy ktos wie jak w takim wypadku powinna zareagowac szkola? Nauczycielki umyly jej i opatrzyly rane, wezwaly mnie, kazaly podpisac sie w jakims notesie i wczesniejszy odbior ze szkoly i jechac do szpitala :roll:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119,to niedobrze.Wydaje mi sie,ze przynajmniej pielegniarka powinna opatrzyc te rane.U nas w szkole,to jak dziecko sie przewroci czy cos to daja notke i tam jest napisane,ze w razie jakichs dalszych boli jechac do szpitala,ale w powazniejszych to pewnie karetke wzywaja.Kurcze nie wiem,a bylas u lekarza??
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

Tak bylam z nia w szpitalu, zastanawiali sie czy szyc czy kleic, ostatecznie skleili ale chyba trzeba bedzie pojechac na szycie jednak bo to sie rozpada jej juz :roll:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Gaba76 » 15 cze 2012, 22:33 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

ewela119, przepraszam, ze sie tak wtrace niepytana, ale sa takie specjalne plastry imitujace szycie... ich nazwa to steri-strip. z tego co przegladalam internet to sa do nabycia w lloyds pharmacy
http://www.lloydspharmacy.com/en/3m-nex ... -x-8-14573
moze warto je wyprobowac?!
pozdrawiam i zycze coreczce szybkiego zagojenia rany :)
Avatar użytkownika
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posty: 339
Dołączyła: 1 wrz 2011, 21:33
Lokalizacja: Tipton
Reputacja: 49
Pokojowy

Gaba76, no wlasnie jej cos takiego zostalo zalozone na ta rane ale wydaje mi sie ze ona jest zbyt gleboka zeby takie plastry sobie daly z nia rade :(
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Gaba76 » 15 cze 2012, 23:20 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

kurcze to niedobrze... moze jest poszarpana dlatego sie nie chce zasklepic?! a ten lekarz nie dal Ci paru sztuk na zapas, na wymiane? moj Rafal czesto ich uzywa nawet na najgorsze rany, tylko czasami jak jest bardzo gleboka i poszarpana to musi na poczatku wymieniac co jakis czas zanim sie dobrze zasklepi
Avatar użytkownika
Gaba76
Stały Bywalec
 
 
Posty: 339
Dołączyła: 1 wrz 2011, 21:33
Lokalizacja: Tipton
Reputacja: 49
Pokojowy

No wlasnie nie. Nakleili jej co tam mieli nakleic i to wszystko. Przez 5 dni kazali absolutnie nie moczyc a po 5 dniach zmoczyc zeby odeszly i juz, nawet do przychodni nie kazali isc. Jej ta rane nadal widac miedzy tymi paskami wiec na noc jej zakleilam normalnym plastrem ale mam powazne watpliwosci czy to sie utrzyma jej 5 dni bez wymiany
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

kurcze przeczytalam o tym occie i naprawde mnie to przerazilo, mozecie mnie zminusowac na potege ale picie octu na odchudzanie nigdy nie jest i nie bedzie normalne :) a jak nie wierzycie - zapytajcie porzadnego dietetyka ktory odchudza opracowaniem solidnej diety i cwiczen a nie diet cud, ktorych trezba miec 10 zeby nie umrzec z glodu, nie nabawic sie kwasicy ketonowej lub mleczanowej i innych "niespodzianek".

Czy naprawde warto tak sobie niszczyc albo przynajmneij ryzykowac zniszczeniem zoladka? Ja kiedys bralam Linea, straszny kwas na zoladek, biegunka, bol brzucha i tyle tego bylo :) Dzisiaj w zamian mam rowerek treningowy i zdrowe jedzenie. Nie mam tez snow o figurze Angeliny Jolie - moze dlatego ze mam kupe fajnych rzeczy do roboty i rozm 36 nie jest tu priorytetem, nie za cene zdrowia czy tam zdrowego rozsadku :)

naprawde polecem dietetyka, a jak serio nie mozecie schudnac a chcecie to lekarza.

Dodano: -- 16 cze 2012, o 08:10 --

aa no i warto zbadac insuline i cukier, bo zbyt wysokie wartosci na czczo moga swiadczyc o insulinoodpornosci i innych mechanizmach dzieki ktorym kwasy tluszczowe albo od razu ida w tylek bez wpadania po drodze do "pieca", albo zbyt duza ilosc insuliny powoduje nadmierne wchlananie sie kalorii (bo to co jest na produktach to wartosc szacunkowa wchlaniana przez zdrowa osobe - a produkty maja znacznie wiecej kalorii jak wyjasnil mi endokrynolog i dietetyk).

Dodano: -- 16 cze 2012, o 08:13 --

EWELA: zalezy jak glebokie to rozciecie, szycie pozostawia blizny , ale zle naklejony plaster sciagajacy niestety tez :) pytanie czy lepiej zmieniac plasterki i wzmnocnic to na wierzchu zwyklym, czy dac gdzies do szycia i ryzykowac ze ktos zrobi to nieladnie, a twarz, zwlaszcza dziecka - wiadomo, potem blizna forever :/ najlepiej skonsultuj z lekarzem poki rana jest swieza bo jak brzegi sie podgoja i nie zasklepia to bedzie po ptokach i blizna gwarantowna.

Dodano: -- 16 cze 2012, o 08:28 --

Dodam ze EFEKT PRZECZYSZCZAJACY z przyspieszeniem przemiany materii nie ma nic wspolnego :) pierwsze to podraznanie sluzowek a drugie to przyspieszenie mechanizmow trawienia, spalania i usuwania toksyn/ odpadow w calym ciele.
Avatar użytkownika
Thesignerka
Rozeznany
 
 
Posty: 232
Dołączyła: 19 lut 2011, 12:39
Reputacja: 67
Poczciwy

Thesignerka napisał(a):EWELA: zalezy jak glebokie to rozciecie, szycie pozostawia blizny , ale zle naklejony plaster sciagajacy niestety tez pytanie czy lepiej zmieniac plasterki i wzmnocnic to na wierzchu zwyklym, czy dac gdzies do szycia i ryzykowac ze ktos zrobi to nieladnie, a twarz, zwlaszcza dziecka - wiadomo, potem blizna forever najlepiej skonsultuj z lekarzem poki rana jest swieza bo jak brzegi sie podgoja i nie zasklepia to bedzie po ptokach i blizna gwarantowna.


Glowny problem w tym ze oni nakleili jej te plasterki i kazali trzymac przez 5 dni, pozniej wlozyc dziecko do wanny, zmoczyc i juz. Zadnego zmieniania, kontroli u GP, nic. Szycie proponowali, 6 letniemu dziecku bez znieczulenia. Mloda jak tylko uslyszala "It's painful" dostala takiej paniki ze o szyciu nie bylo juz mowy. Blizne powiedzieli ze tak czy siak miala bedzie, takze jedyna nadzieja chyba w kremach i masciach na blizny, kupilam juz cepan, ponoc bardzo dobry jest. Rana jest bardzo gleboka i ma poszarpane brzegi wiec pewnie bedzie brzydko sie goic :( Poki co zalozylam jej na te plasterki normalnie dodatkowy opatrunek i jakos to sie trzyma, moze pod takim opatrunkiem przetrwa 5 dni, chociaz nie wiem czy to nie za krotko, pojde z nia chyba do GP po tych 5 dniach, niech on oceni sytuacje bo skad ja mam wiedziec czy juz jest ok czy jeszcze nie :roll: Boje sie ze jak za wczesnie zdejme te plasterki to rana znow sie rozejdzie
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119 napisał(a):(...)Szycie proponowali, 6 letniemu dziecku bez znieczulenia.(...)

Miałem w życiu jedno szycie. Bez znieczulenia. Zero bólu.
Podejrzewam, że:
ewela119 napisał(a):(...)"It's painful" (...)

zależy od miejsca szycia. U mnie to było akurat kolano. Aż lekarz się dziwił, bo co chwila się pytał, czy boli. A ja na prawdę nie czułem bólu. Nie byłem na żadnych lekach.
A z tym bólem i szyciem to jest jak z dentystą - nakręca się spirala strachu i tyle.
Ból, jeśli go się spodziewasz i potrafisz zaakceptować, jest mniejszy.

I nie mów mi, że się nie da wytłumaczyć 6 latkowi, bo mam 2 dzieci i jakoś nigdy nie miałem problemu z wytłumaczeniem im tego. Owszem był płacz i strach na początku. Ale na koniec zawsze było "Wiesz tato, to wcale tak mocno nie bolało."

Jeszcze co do wątku - rany szarpane goją się LEPIEJ niż rany cięte.

Pozdrawiam

AdamBoltryk
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2523
Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
Reputacja: 183
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET