Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 17 kwi 2010, 19:42 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

malaroksi, Kitty, dzieki za odpowiedzi.
Maly ssie regularnie, mam strasznie duzo pokarmu, maly sie najada ja jeszcze troche odciagam -do momentu ,,zdjecia efetu kamienia,, ;P i jeszce jest go duuuzo,
zalatwia sie tez regularnie, robi takie normalne kupki juz nawet:), co do siku zazwyczaj jak przebieram kupke i juz zakladam czysta pieluche to sie spryciarz wtedy caly opsikuje i musze go calego przebierac:DD
Moje kochanie ma na imie Mikolajek :)) jaos tak zostalo :)

a powiedzcie mi w czym kapiecie swoje dzieciatka?czy ktoras z was uzywala Ojlatum bath formula ?imalemu sie skorka luszczy troche na zgieciach glownie.
czego uzywacie po kapieli? oliwki, kremu? a do pupy pudru czy kremu? mi sudocrem nie podchodzi wcale jakos.

Tysiac pytan:)zbiram informacje co najlepsze:)) i sprawdzone:)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8 u nas tak mowili co do tej zoltaczki,ze przejdzie z mlekiem matki :-)
Odnosnie luszczenia sie skorki na zgieciach,to normalne.Tak dzieci przewaznie maja po urodzeniu,ale to minie.
Oilatum jest dobre,przeznaczony jest dla suchej skory,nie musisz juz po tym nic dodatkowo wcierac-oliwke,czy jakis balsamik,bo ten plyn dobrze nawilzy.
Ja do pupki mam i sudocrem i puder.Uzywam sudokremu w zaleznosci kiedy ma podrazniona pupke,a jak jest ok,to moze byc puderek.Jesli nie podchodzi Ci ten sudocrem,to mozesz stosowac maczke ziemniaczana na podraznienia jest super!
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez olivka » 17 kwi 2010, 23:37 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

boginii gratuluje malego Mikusia :mrgreen:
spi jak anioleczek.....
zoltaczke moj dzidziulek tez mial, zeszla sama po paru dniach...
w domku stawialam go czasami tak gdzie promienie slonka wpadaly....

skorke luszczaca nawilzaj tym oilatum i za pare dni sladu nie bedzie

gratuluje jeszcze raz melenstwa!!!!
no i tego ze dalas rade bez znieczulenia - szacun hihihi
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 19 kwi 2010, 13:43 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

olivka, dzieki:)) skore nawilzac oilatum kremem? czuy tym plynem do kapieli? czy kapac go w plynie a potem krem?:))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez yoko » 19 kwi 2010, 18:46 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini8 napisał(a):i twoj maluszek normalnie byl w domu z ta zoltaczka? nie jezdzilas z nim do szpitala ani nie robilas nic specjalnego zeby mu to zeszlo?czy to moze byc grozne?bo opinie sa podzielone :)


troche pozno odpisuje ale lepiej pozno....hehe
ja mialam cesarke wiec do domu wypuscili nas dopiero w czwartej dobie zycia - gdyby nie zoltaczka to wyszlibysmy w trzeciej dobie. polozna przyszla na wizyte domowa po paru dniach i stwierdzila ze zoltaczka ladnie schodzi. po zadnych lekrzach z Nim nie jezdzilam, bo tak jak juz pisaly dziewczyny, ten rodzaj zoltaczki przechodzi sam. trzeba tylko karmic dziecko (poic) regularnie i na swiatlo dzienne wystawiac.

co do nawilzania skory - moj synek mial baaardzo sucha skore wiec kapalam Go w Bath Formula i potem nawilzalam Lotionem - oba z Oilatum. w sumie to stosujemy to do dzisiaj, bo gdy tylko przestane nawilzac skore to pojawiaja Mu sie takie suche placki na raczkach i na nozkach
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez kk » 19 kwi 2010, 19:12 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini gratuluje ,maluti jest sodziutenki... :grin:

kk
Raczkujący
 
 
Posty: 63
Dołączyła: 24 lut 2010, 22:50
Reputacja: 3
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 19 kwi 2010, 21:50 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

kk, yoko, :) dzieki dziewczyny :*

[ Dodano: Czw Kwi 29, 2010 23:21 ]
jak dlugo karmicie piersia? znalazlam szokujacy filmik odnosnie tego tematu!! :

http://www.youtube.com/watch?v=fxv6R9fU ... re=related
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 7 maja 2010, 19:35 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Witam Mamusie. Od kilku dni mam pewnien problem z moim malym synkiem :sad:, moze Wy mi jakos pomozecie. Otoz, jakies 3-4 dni temu zauwazylam czerwone krostki na jego pupie. krostki zaczely sie rozprzestrzeniac, i teraz sa nawet w pachwinkach i na siusiaku :sad: . Dzisiaj zauwazylam, ze tych krostek jest jeszcze wiecej, sa strasznie czerwone i wychodza bardzo blisko siebie.Nie wiem czy jest to poprostu odparzona skorka, czy moze jakies uczulenie? Od wczoraj smaruje synkowi pupe bepanthenem, ale nie wiem czy to cos daje :-( .
Bardzo prosze poradzcie mi cos, bo zaczelam sie strasznie martwic i zastanawiam sie nad pojsciem do lekarza :-(
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

KobietaPostNapisane przez bogini8 » 7 maja 2010, 20:09 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Kitty, Zapewne to pieluszkowe zapalenie skory, krostkimoga yc nawet na pleckach brzuszku pachwinkach, a wygladac to moze tak :
http://www.tipy.pl/art/2118_13506_big.gif

Jak najczesciej zmieniaj pieluchy i najlepiej przemywac letnia przegotowana woda i nie uzywac chusteczek zanim sie nie zagoi, przy kazdej mianie trzeba wietrzyc pupke przez pare minut.
Dobry jest tez starodawny poczciwy kalik(nadmanganian potasu) mozesz poprosic zeby ktos ci przeslal w kopercie patre saszetek(kiedys byl w tabletkach teraz mozna kupic saszetki z proszkiem wrzuca sie pare krysztalkow do kapieli szybciutko goi wszystkie zmiany skorne)
Po zmianie pieluszki dobrze uzywac masci najlepiej jakiejs ktora ma w skaladzie tlenek cynku ktory dziala odkazajaco i wysuszajaco.

Z masci to sudocrem, alantan,bepanthen, linomag,maka ziemniaczana :) pediatrzy czasem przy powaznym stanie skory przepisuja clotrimazol( stosowany rownie z przez kobiety w infekcjach grzybiczych- ale ladnie i szybko goi grzybki na skorze malucha- bo takie zapalenie skory to grzybki wlasnie)

Ja u mojego malucha od urodzenia uzywam tylko pudru johnsona, zadnych kremow prubowalam sudocremu ale ciezko sie zmywa to cholerstwo, a po puderku pupcia gladka ja marzenie :))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Kitty,na pupce w pachwinach to moj synek tez tak mial( na siusiaczku nie).Hmm co Ci moge doradzic to posypuj pupke maczka ziamniaczana,goi takie krosteczki.Mozesz tez zrobic kapiel w krochmalu.A jak dalej bedziesz zaniepokojona,bo krostki nie beda znikaly,to idz do lekarza.
Co do pudru Johnsona,to tez uzywalam u pierwszego synka,ale niektore dzieci maja uczulenia na kosmetyki z tej firmy,wiec trzeba uwazac.A sudocrem to sie nie samruje gruba warstwa,tylko troche sie go naklada i rozmarowuje,bo za duzo to nie dobrze a pozatym ciezej wtedy schodzi.
bogini8,ja karmilam piersia pierwszego synka prawie pol roku,drugiego jeszcze karmie.Co do tego filmiku,to juz go kiedys widzialam.Nie wiem,ale nie podoba mi sie takie karmienie dzieci w tym wieku,to lagodnie mowiac jak dla mnie niesmaczne.
A bogini,jak Ci malenstwo sie chowa?jak Ci sie karmi?
Mojemu Marcelkowi ostatnio wyszly dwa zabki :) szybko,bo pierwszemu wyszly jak mial ponad pol roczku :-)
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez yoko » 7 maja 2010, 21:16 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

bogini8, mi polozna powiedziala zeby nie stosowac pudru bo obecnie uwaza sie za puder ma jakies wlasciwosci rakotworcze :-| :-| :-|
nie wiem ile w tym prawdy i w sumie nie potwierdzalam tej wiadomosci nigdzie....pudru na wszelki wypadek nie stosuje

co do odparzenia pupki to faktycznie 'wietrzenie' jest tu najlepsze. ja po kazdym przemyciu pupy synka chusteczkami osuszam ja najpierw dokladnie pieluszka tetrowa, chwilke czekam i dopiero smaruje sudocremem (a smaruje tylko po kupkach). problemow ze skora na pupce nie ma zadnych

to samo dotyczy skory pod paszkami - nalezy ja dokladnie osuszac recznikiem po kapieli, w razie zaczerwiewienia polozna radzila by smarowac wazelina
Avatar użytkownika
yoko
Stały Bywalec
 
 
Posty: 413
Dołączyła: 18 wrz 2006, 21:50
Lokalizacja: Acocks Green
Reputacja: 3
Neutralny

yoko masz racje,po kazdym wycieraniu chusteczkami pupki,powinno sie jeszcze osuszyc sucha sciereczka czy reczniczkiem papierowym,bo jak od takiej mokrej chusteczki nalozysz zaraz krem jakis to moment i pojawia sie krostki.U mnie tak nie raz bylo,wiec to dobra rada.

[ Dodano: Pią Maj 07, 2010 22:23 ]
Malaroksi,jak tam Grzesiu?Ile wazy i czy dajesz juz jakies inne jedzonko procz mleczka?
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

Bogini8 ja używałam mąki ziemniacznej zamiast pudru i bardzo często zmieniałam pampersa i miedzy zmianami pozwalałam poleżeć małemu troche z gołą pupcią oczywiście zawsze się zlał ale efekt był szybciutki 3 dni i po chrostkach.
Co do filmu to aż mi się jeść odechciało jakoś to dziwnie wygląda jak się taka "krowa" do cyca dobiera he he bez obrazy dla dzieci ale innego okreslenia nie umiałam znaleść :)

[ Dodano: Pią Maj 07, 2010 22:36 ]
kindzulinaa, Grześ jest słodki grzeczny zdrowy kochany śliczniutki uśmiechnięty i w ogole brak mi słów na to cudo :)
Za to Roksi zaczyna działać mi na nerwy :) wszystko wymusza płaczem, zaczęła doić smoka zamiast palców no i na okrągło włancza telewizor na disney chanel (staram sie jej w ogole nie włanczać tv ale tak się dre i siedzi przy nim ze ręce opadają ) w zeszłym tygodniu złozyliśmy papiery do przedszkola ale nie wiemy czy sie dostanie no i od kiedy jak 3 lata skończy 1 wrzesnia. Mam nadzieje ze od 1 wrzesnia bo musze troche odpocząć od niej :) i moc tez nacieszyć sie synkiem w samotności .
A jak twoi chłopcy?

[ Dodano: Pią Maj 07, 2010 22:37 ]
teraz doczytałam że ma juz 2 ząbki ale szybciutko , i jak to znosił?

[ Dodano: Pią Maj 07, 2010 22:41 ]
acha no i odpowiadam na reszte pytania wazy 7,8 :) a je tylko moje mleko . Próbowałam mu podac jakieś zupki ale na jedną łyżeczkę wypluwał 6 więc zrezygnowałam . Poczekam aż skończy 6 miesięcy.
A Ja 20 maja mam egzamin na prawo jazdy a 25 czerwa jade do Polski 2 lata nie byliśmy wiec sie cieszę chociaż te prawo jazdy mnie rujnuje myślałam ze z 700 f mi starczy ale niestety ...

[ Dodano: Pią Maj 07, 2010 22:43 ]
Kitty, sorki to miała być odpowiedz do ciebie na temat chrostek a nie do bogini ale jestem zakręcona :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Witaj w klubie,mam to samo.Kacperek tak samo ostatnio wszystko placzem wymusza.Czasami mu sie zdarza palce do buzi wlozyc,ale mu tlumacze ze nie wolno.Mysle,ze tak wlasnie przejawia swoja zazdrosc o Marcelka,chociaz tez mu poswiecam czas tylko i wylacznie jemu(zeby nie czul sie,ze jak malutki przyszedl na swiat to my mu mniej czasu poswiecamy).Ale ogolnie to caluje Marcelka,glaszcze go,kapie go ze mna (daje mu zeby Marcelkowi brzuszek umyl i nozki delikatnie)i pokazuje mu zabaweczki,wiec to tak troszke moze byc jakos zazdrosny.No i tym krzykiem czy placzem chce na siebie skupic cala uwage,a mi az szkoda Marcelka ze musi slyszec te piski Kacpra.Od wrzesnia idzie do przedszkola,bo sie dostal do katolickiej szkoly(dostalam odpowiedz ostatnio i juz wyrazilam zgode na miejsce w tej szkole),wiec lepiej dla niego,bo bedzie mial kontakt na codzien z innymi dziecmi no i ja Marcelkowi bede mogla wiecej uwagi poswiecic :) Co do zabkow,to dobrze znosi(jak narazie,mam nadzieje ze tak bedzie).W sumie sie slini duzo,raczki pcha do buzi,zabawki i wszystko co ma pod reka.No i kupki rzadkie robi(podobnie jak u Kacpra bylo).

[ Dodano: Pią Maj 07, 2010 22:54 ]
Ooo no to powodzenia z prawkiem :) Moja mama tez zdaje prawko ale w Pl,testy ma zdane teraz egzamin tylko z jazdy :) Tez musze sie kiedys wybrac,dwojka dzieci to fajnieby bylo sobie smignac gdzies na zakupy czy cos,a nie czekac na meza az wroci z pracy czy jak ma wolne.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Kitty » 8 maja 2010, 09:36 Re: Mlode mamusie czyli "ciezarowki po rozpakowaniu"

Dziewczyny slicznie Wam dziekuje za odpowiedzi :-) .bogini8, pampersa zmieniamy mniej wiecej co 2,5-3 godziny, no chyba, ze maly zmajstruje cos w miedzy czasie :wink: . Nie wiem, moze powinnismy jeszcze czesciej?Od dzisiaj rana przemywamy pupe ciepla przegotowana woda i pozwalamy synkwoi troche bez pieluchy posiedziec.
kindzulinaa, malaroksi, jak narazie smaruje malemu pupke bepanthenem, ale chyba sprobuje ta maka ziemniaczana, bo te krostki wygladaja naprawde brzydko :cry: . Choc dzisiaj wydaje mi sie jakby troszke "zbladly".
yoko napisał(a):ja po kazdym przemyciu pupy synka chusteczkami osuszam ja najpierw dokladnie pieluszka tetrowa, chwilke czekam i dopiero smaruje sudocremem

widzisz, ja nigdy mu pupy nie osuszlam, to moze dlatego sie tam jakies paskudztwo zalaglo :-(
No nic, bede probowac wszystkiego co mi poradzilyscie dziewczyny, a jezeli nie bedzie rezultatow, to chyba bedziemy zmuszeni sie przejsc do lekarza.
Raz jeszcze bardzo Wam dziekuje za pomoc!
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET

cron