Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Napisane przez monika19 » 22 wrz 2010, 10:18 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- monika19
- Początkujący
- Posty: 14
- Dołączyła: 21 wrz 2010, 12:12
- Lokalizacja: birmingham
- Reputacja: 0
Napisane przez mamuśka twins » 22 wrz 2010, 10:43 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- mamuśka twins
- Stały Bywalec
- Posty: 369
- Dołączyła: 19 mar 2007, 19:23
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 3
Napisane przez Anastazja » 22 wrz 2010, 10:43 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
mena33 ja tez zostalam pierwszy raz mama gdy mialam niespelna 18 lat :) i rowniez nie zaluje niczego :)
A mnie glowa jak bolala tak boli az mi sie nic nie chce :sad:
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez malaroksi » 22 wrz 2010, 12:37 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Moja córa w przedszkolu 2gi dzień i nie płakała , oczywiście sama nie poszła musiała ją pani za rękę wsiąść ale cieszyła się od rana i ćwiczyła swój angielski mówiąć sit down, stand up :) za każdym razem jak wstawała czy siadała :)
kindziulinaa Fajnie się masz że chodzisz też na kurs, ja zdecyduję się chodzić prywatnie tylko nie wiem ile mi to da , nauczycielka bierze 3,30 za godzine i prowadzi zajęcia albo 3razy w tyg po 1 godzinie albo 3 godziny na raz w weekend. Myślę nad tymi 3ma naraz ale ile mi to pomoże hmmm chociaż w pracy staram się coś dogadywać z ludźmi zwłaszcza jak teraz każdy pyta się o moje dzieci wstyd mi normalnie że po tylu latach gadam jak KALI .
agg byłam u lekarza, zbadał małego w dość prosty sposób oglądając mu paznokcie i dotykając jednym palcem miejsca na brzuchu he taki młody hindus powiedział, że syn nie jest odwodniony, nie powinno mu też brakować żadnych mikro elementów, i organizm powinien się oczyścić sam, mam zacząć wprowadzać powoli spowrotem pokarmy oprócz tego puddingu i dać próbkę kału do laboratorium . Jak wyciągałam słoik z jedzeniem to normalnie młody tak się trząsł z radości jak nigdy :) Tak więc mam nadzieje że w kale nic nie będzie niepokojącego i to tylko alergia na czekolade będzie :)
monika19, cierpliwości pół roku im to zajmie więc nie myśl o tym gorączkowo a nuż wcześniej coś się uda to bedzie miła niespodzianka .
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez mamuśka twins » 22 wrz 2010, 13:33 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Pomyslalam ze dobrym pomyslem byloby zorganizowanie sie razem (bo samej trenowac to brakuje mi motywacji - zawsze w grupie razniej) i utworzenie wspolnymi silami zajec z aerobiku. Jakoze nie jestem typem organizatora, do stanowisk kierowniczych tez mi daleko (nie mam na tyle silnego charakteru) takze proponujac cos takiego mam wielki dystyans. Samo sie nie zrobi, ale pomysl nie jest glupi. Wart przeanalizowania.
A co na to inne kolezanki? Prosze o jakies komentarze - jak wy to widzicie.
Narazie ja i tak zamierzam poszukac czegos gotowego. Najwyzej pozniej bede sie martwila.
Ach i sorrki za moja stylistyke, ale nigdy dobra humanistka nie bylam i nie bede. Nikt nigdy nie reaguje na moje apele z wypowiedziami i zapytaniami - raczej wszyscy ignoruja - wiec mysle ze to moze wina stylistyki :razz: Chyba co pisze nie zrozumiale jest. Zreszta sam jak czytam to bardzo czesto nie rozumie o co mi chodzilo :razz:
Dzieki za wszelkie odpowiedzi i jeszcze raz za komplement.
Buziaki :mrgreen:
-
- mamuśka twins
- Stały Bywalec
- Posty: 369
- Dołączyła: 19 mar 2007, 19:23
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 3
Napisane przez mena 33 » 22 wrz 2010, 13:35 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- mena 33
- Raczkujący
- Posty: 78
- Dołączyła: 8 mar 2010, 11:30
- Reputacja: 0
Napisane przez agg » 22 wrz 2010, 14:01 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ps. zadzwonie pozniej ;)
spadam i zagladne tu wieczorem bo mam dzis zalatany dzien :wink:
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez ewela119 » 22 wrz 2010, 14:29 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez bogini8 » 22 wrz 2010, 15:39 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
no i przesadzone od stycznia wracam pewnie do roboty;/ ale na 5 h dziennie rano;/niewiem jak to bezie jeszcze tyle czasu a ja juz wiem ze sie zatesknie za moim bablem:(
jak bylam w ciazy to bylam pewna ze jak najszybciej bede wrocic dopracy zeby nie oszalec w domu, ale teraz zmienilam zdanie i polubilam siezenie w domu bo bycie mama to najwspanialsza rzecz na swiecie i czuje po co zyje...
eh jakas jestem dzis sesntymentalno nastrojowa kurcze...
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Anastazja » 22 wrz 2010, 16:18 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Swiete slowa bogini!!!! :)
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez Kitty » 22 wrz 2010, 16:46 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ja tylko na chwileczke, chcialam wytlumaczyc swoja nagla nieobecnosc. Otoz, 2 tygodnie temu w czwartek obudzilam sie ze swinka(po raz drugi :o ), no i na drugi dzien wyladowalam w szpitalu. Po 3 dniach mnie wypuscili, ale po niecalych 24 godzinach zostalam odwieziona ambulansem do szpitala z podejrzeniem o zapalenie opon mozgowych. W szpitalu mialma robiona punkcje i przeswietlenie glowy,po czym stwierdzono, ze mam wirusowe zapelenie mozgu :o Dopiero wczoraj wieczorem mnie wypuscili, takze ciesze sie kazda chwile z synciem i mezem :-D No i moja mama przyleciala do pomocy tazke jeszcze synek babcie od nianczenia ma :-D
Postaram sie wszystko nadrobic i wrocic do regularnego pisania :-D
ps. Ale sie ciesze, ze wyzdrowialam :-D :-D
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez Anastazja » 22 wrz 2010, 18:32 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez bogini8 » 22 wrz 2010, 18:38 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez konwalia » 22 wrz 2010, 18:39 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Co do tego porodu w domu to faktycznie mnie tez zaskoczyl bo byl blyskawiczny.Od pierwszego skurczu do konca trwal 1h i 15min.O 17tej mialam gosci i nic nie wskazywalo na to ,ze zaraz sie ma urodzic. o 18.30 pierwszy skurcz a o 19.45 Borys byl juz z nami. W sumie to mialam moze 15skurczy razem z patrymi. Moj patrner jak zobaczyl ,ze mi wody odeszly to nic innego jak dzwoni na katerke wiec pani mowi,ze juz jada ale raczej nie zdaza iec ona go pokieruje co ma robic. Jak na filmie recznik na lozko ja na recznik nogi szeroko i babka(na glosno mowiace ustawiona w komorce) mu mowi co ma robic jak lapac glowke itd. Tata malego w pelnej gotowosci opisuje babce co widzi i mnie motywuje do parcia. Komedia jak sobie przypomne.Obok w pokoju moj dwuletni niedlugo syn pije mleko a wuja (brat mojego partnera) mu czyta do snu Kubusia Puchatka.Cztery parcia i jest z nami. Pierwszy porod 28h33min ,wic tej to myslalam ,ze to rozgrzewka i do wanny jeszcze chcialam isc bo mowie nad ranem pojade do szpitala a tu prosze :roll: Kazdej zycze takiego porodu moze nie w domu ale czasowo nie zdazylam sie zmeczyc.
Maly byl owiniety pepowina ale tata sobie poradzil.Pomoc byla po fakcie po 15min wstalam zeszlam do karetki a lozysko urodzilam w szpitalu.W piatek Borys ma 5tygodni.
Co do tematu i tesknocie za krajem .To na gg pisze z moja imienniczka na nk sie zgadalysmy.Nie znamy sie osobiscie ona mieszka w Niemczech ale pisujemy na biezaco do siebie od ponad poltora roku. Tez kiedys poruszylysmy ten temat i ona napisala mi ,ze po przyjezdzie do Niemiec niemieckie drzewo bylo niemieckim drzewem ale po dwoch latach to samo drzewo jest juz tylko drzewem. Ja tez czekam na takie odczucie na to "tylko dzrewo".Jestem tu trzy lata mam zostac na stale ale i tak nie czuje sie jak u siebie.
Pozdrawiam i dobrej nocki zycze.
-
- konwalia
- Początkujący
- Posty: 17
- Dołączyła: 18 lut 2010, 16:46
- Reputacja: 0
Napisane przez bogini8 » 22 wrz 2010, 19:25 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
1, 2 przez pussycat w HYDE PARK - 22 Odpowiedzi
55004 Wyświetleń -
przez agnieszka247
13 paź 2011, 13:02
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
-
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
1 ... 7, 8, 9 przez lonely_heart_ona w STREFA UCZUĆ - 125 Odpowiedzi
363100 Wyświetleń -
przez johnyd
18 gru 2016, 07:18
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
-
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
1, 2 przez Danielos w HYDE PARK - 16 Odpowiedzi
45605 Wyświetleń -
przez Guest
25 sie 2011, 19:37
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
-
-
Dzien Matki
przez magusia w ŚWIAT KOBIET - 4 Odpowiedzi
15099 Wyświetleń -
przez pigggy
26 maja 2008, 16:34
-
Dzien Matki