Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Napisane przez ewela119 » 29 wrz 2010, 08:34 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- ewela119
- Wtajemniczony
- Posty: 2129
- Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
- Lokalizacja: Coventry
- Reputacja: 109
Napisane przez syjonka » 29 wrz 2010, 13:04 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
ewela119, daj spokój, pogoda jak zwykle do d... ale fajnie, że masz dzielną córę :-)
mimo pogody, niestety muszę zrobić pranie, ciepła dmuchawa pójdzie w ruch, inaczej nie ma szans żeby wyschło
iwona38, teraz tylko szybkiego rozwiązania pożyczyć by trzeba. ja chciałam urodzić przed terminem, niestety mi nie wyszło i urodziłam 12dni po... tak zniecierpliwiona jeszcze w życiu nie byłam :-D
-
- syjonka
- Rozeznany
- Posty: 149
- Dołączyła: 25 kwi 2010, 00:16
- Lokalizacja: Edgbaston/Bearwood
- Reputacja: 0
Napisane przez Anastazja » 29 wrz 2010, 13:23 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ewela ja bym chyba nie mogla placzacego dziecka zostawic no kurcze serce by mi peklo chyba,pamietam ze jak najstarsza cora szla do pierwszej klasy ona cala w skowronkach i w ogole a mi lezka poleciala,a jak juz ja tam zostawilam i wracalam do domu to sie rozplakalam jak jakas glupia w sumie nie wiem dlaczego :roll: ale ten typ tak ma.
-
- Anastazja
- Zadomowiony
- Posty: 820
- Dołączyła: 1 sty 2007, 15:59
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 27
Napisane przez Kitka » 29 wrz 2010, 14:47 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Czyli ślepa jestem z tego wynik :roll: Jakoś nigdy szlafroków nie zauważyłam :roll: Dzięki za podpowiedzi dziewczyny :588: Myślałam, że dziś kupię po spotkaniu karasnalków, ale przez ten deszcz wszystkiego mi się odechciało, co za pogoda do doopy :evil: :sad:
Gile, smarki i kaszelki na tapecie :wink: Synio miał katar przy ząbkowaniu i przy trzydniówce. Może z 2 razy w życiu miał katar z kaszlem, ale przechodziło po domowych sposobach. Tylko raz miał porządny kaszel z resztą ja też wtedy byłam nieźle załatwiona :roll: Dobrze, że poszłam z nim wtedy do GP, bo od ręki do szpitala nas skierował. Synio miał bardzo skrócony oddech i potrzebne były inhalacje i jakieś leki. Teraz mam taki inhalator w domku i jak jest jakiś problem z oddechcem to mamy sami go urzywać. Przydał się ostatnio przy smarkah i kaszlu.
kindzulinaa Moja dieta to zmodyfikowana dieta Dukana/Portal i ćwiczenia :grin: Jak na razie jestem bardzo zadowolona. Porówniania dużego nie mam, bo to moja pierwsza w życiu :wink: Mam dwie koleżanki, które przeszły tą dietę i sobie chwalą.
syjonka Ty szczęściaro :!: :wink: Ja po ciaży wróciłam do swojej wagi, niestety jak skończyłam karmić piersią waga stopniowo zaczęła rosnąć, co na początku mi nie przeszkadzało.Przekroczyła jednak pewien pułap z którym nie mogę się już pogodzić, źle się czuję we własnej skórze...
iwona To już z górki masz :wink:
Na razie babki.
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez syjonka » 29 wrz 2010, 15:12 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- syjonka
- Rozeznany
- Posty: 149
- Dołączyła: 25 kwi 2010, 00:16
- Lokalizacja: Edgbaston/Bearwood
- Reputacja: 0
Napisane przez agg » 29 wrz 2010, 16:19 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
na poczatku tego roku tez bylam na dukanie. poczatki byly ok, ale na dluzsza mete dieta mi nie sluzyla. samopoczucie moze nie bylo najgorsze, bardziej problemy natury fizjologicznej :oops:
nie jestem stworzona do diet, pozostaja mi cwiczenia :wink:
chyba kupie sobie kalosze i palto :lol:
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez adamirus » 29 wrz 2010, 17:55 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
agg napisał(a):chyba kupie sobie kalosze i palto :lol:
dokładnie :roll:
ty to jeszcze autem migniesz po małą do przedszkola czy na zakupy
a ja bez prawka gine w deszczu :roll:
i chyba zacznę nosić do przedszkola kalosze dla małego,bo z tą pogodą tutaj to można zwariować a przynajmniej niech dziecko ma frajde w drodze powrotnej ;)
-
- adamirus
- Stały Bywalec
- Posty: 590
- Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
- Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
- Reputacja: 21
Napisane przez Kitka » 29 wrz 2010, 18:12 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
agg Dlatego właśnie zmodyfikowałam dukana, żeby kibelkowych problemów nie było :-D Na szczęście ja długo dietować nie powinnam, bo dużo do zrzucenia nie mam.
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez bogini8 » 29 wrz 2010, 18:38 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
-
- bogini8
- Wtajemniczony
- Posty: 2785
- Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
- Lokalizacja: Solihull
- Reputacja: 100
Napisane przez Kitty » 29 wrz 2010, 19:11 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Dzisiaj wybralismy sie na zkupy i m.in. kupilam synkowi pierwsze kalosze :-D Niestety cos mu one nie pasuja, bo placze i chodzic nie chce :cry: Tak sobie mysle, ze moze musi sie przyzwyczaic do nich, takze jestem dobrej mysli ;)
Co do diet, to w sumie i ja po zakonczeniu karmienia szybciej zaczelam chudnac. Tez chyba silownia duzo dala/daje. No a teraz, w trakcie choroby schudlam 6kg :galy: Takze teraz waze 4kg mniej niz przed ciaza :galy:
Kitka, co do szlafroczkow, to tez jakos nigdy w oczy mi nie wpadaly, ale teraz sie sezon na nie zaczal. Dzisiaj bylismy w mothercare i gdzie sie nie obrocilam to szlafroczek, takze tym razem na pewno ich nie przeoczysz :mrgreen:
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez Kitka » 29 wrz 2010, 19:13 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Przede wszystkim z fazie uderzeniowej jem więcej otrąb.
W fazie naprzemiennej dodam jeszcze brokuły i kalafiora i kukurydzę, bo nie umiem funkcjonować bez tych warzyw. Co drugi dzień owoc. Stosuję metodę 1/1, bo najczęściej stosowana 5/5 nie jest dla mnie, nie dałabym rady po prostu.
Do tego biorę zestaw witamin. Dwa razy dziennie ćwiczę.
Ciekawa jestem, jak będzie mi szła ta dieta i czy wytrwam, bo pokus cholernie dużo :wink:
Niestety w moim przypadku same ćwiczenia nic nie dawały :sad:
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez Kitty » 29 wrz 2010, 19:21 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Kitka napisał(a):Ciekawa jestem, jak będzie mi szła ta dieta i czy wytrwam, bo pokus cholernie dużo :wink:
Najlepiej pozbadz sie wszystkich slodyczy z domu :-D Ja nigdy nie kupuje ciastek, bo jak sa to jem,a jak nie ma i mnie pokusy biora to mi sie do sklepu nie chce isc :-D :-D
Takze wydaje mni sie, ze jest to dobry sposob ;)
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
Napisane przez malaroksi » 29 wrz 2010, 19:33 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Ja przez 2 miesiące zrzuciłam 12kg miałam 79kg teraz mam 67 :) Mój cel to 61kg przy wzroście 172cm ostatnio opornie mi idzie ta waga w dół ale w sumie codziennie 100gram mam mniej :) Stosuję tylko dietę bez-tłuszczową tzn nisko-tłuszczową :) Gotuję na parze, w woreczkach , lub piekę w foli, jem tylko zdrowe rzeczy dużo mięsa ryb warzyw i owoców 5 posiłków dziennie. Ale czasem nie potrafię się powstrzymać i jak mój zamawia pizze to zjadam z 2 kawałki a potem 2 dni na wage patrze kiedy drgnie znowu w dół :) No ale mam już nieodpartą ochotę iść na siłownie , mam tyle energi zwłaszcza rano że mogłabym ją jakoś sensownie spożytkować , tylko właśnie nie mam gdzie , nie mam z kim , i zawsze jest jakieś ale... Chyba że znacie jakieś sprawdzone urządzenia, do kupienia sobie samemu do domu tak by sobie wyćwiczyć fajnie brzuch i pośladki :) 6 widera już mi się znudziła bo nic efektów nie widzę...
-
- malaroksi
- Wtajemniczony
- Posty: 2757
- Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
- Lokalizacja: West Bromwich
- Reputacja: 170
Napisane przez Kitka » 29 wrz 2010, 20:17 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
malaroksi Wiem, wiem kochana liczę się z tym :wink: Jednak po tej diecie bardzo powoli wraca waga, nawet jak wracasz do starych przyzwyczajeń. Na razie chcę zgubić tłuszczyk a potem będę się martwić :grin: Jak nie wytrwam z jednym dniem proteinowym w tygodniu to zawsze mogę dietę powtórzyć, jak mi przybędzie tu i ówdzie :-D
a od A6W rozbolał mnie kręgosłup, więc sobie podarowałam.
-
- Kitka
- Zadomowiony
- Posty: 702
- Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
- Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
- Reputacja: 41
Napisane przez Kitty » 29 wrz 2010, 20:51 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..
Kitka napisał(a):Kitty Ja bez słodyczy mogę żyć :wink: Gorzej z fryteczkami, pizzą, smażonym, białym pieczywem, żółtym serem... itd :roll:
.
A ja wlasnie zawsze mam problem z czekolada i ciasteczkami :030:
malaroksi to Ty juz niezle kilogramow zgubilas :559: g;)
-
- Kitty
- Zadomowiony
- Posty: 803
- Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
- Reputacja: 19
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
1, 2 przez pussycat w HYDE PARK - 22 Odpowiedzi
55055 Wyświetleń -
przez agnieszka247
13 paź 2011, 13:02
-
Pielgrzymka Polaków do Sanktuarium Matki Bożej w Hednesford
-
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
1 ... 7, 8, 9 przez lonely_heart_ona w STREFA UCZUĆ - 125 Odpowiedzi
363342 Wyświetleń -
przez johnyd
18 gru 2016, 07:18
-
Samotne Matki. Dlaczego tak trudno znaleźć im miłość?
-
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
1, 2 przez Danielos w HYDE PARK - 16 Odpowiedzi
45659 Wyświetleń -
przez Guest
25 sie 2011, 19:37
-
Wyjazd z polski do uk autem pozyczonym od matki
-
-
Dzien Matki
przez magusia w ŚWIAT KOBIET - 4 Odpowiedzi
15115 Wyświetleń -
przez pigggy
26 maja 2008, 16:34
-
Dzien Matki