Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
Wiem dziewczyny ze sprawa tej baby powinna zajac sie agencja ale ta stara nic nie robila, za kazdym razem jak do nich dzwonilismy to tylko mowili zeby byc cierpliwym, zeby nie dac sie sprowokowac i jesli sytuacja sie nie poprawi to beda interweniowac, ale nigdy nic nie zrobili. Teraz przejela nas inna agencja i do nich tez zwrocimy sie z ta sprawa, mam nadzieje ze Ci zainterweniuja. Co do zaciekow to one juz byly jak sie wprowadzalismy, w lazience i w kuchni w jednym miejscu, bo kuchnia sasiaduje z lazienka i to ewidentnie wyciek z wanny, pomyslelismy ze sie zamaluje i bedzie ok ale okazalo sie ze nie jest bo to nie byl jednorazowy przypadek tylko poprostu im ciagle cieknie, mowilismy o tym, sasiad mial cos tam zakleic ale nic nie zrobil. a agencja wpisala to poprostu jako "defekt" do inwentarza i najwyrazniej nic nie maja zamiaru zrobic. A wlasnie dzis u szanownego sąsiadostwa sa wnuki, biegaja tak ze mam wrazenie ze sufit sie zawali, jak zapukalam w sufit to sasiadka przyleciala zebym nie stukala bo u niej sa wnuki i oni sie bawia bo to sa dzieci i musza halasowac :503: Ja chyba ich skrzywdze normalnie
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Kitka, suwaczek super, w jakimprogramie robilas? ja probowalam juz tu dodac kiedys 1 ale niewyszlo;/
malaroksi, super gratulacje :564: :597: :577: gD> ??:::

ewela119, to ja bym jej powiedziala ze jak nie przestanie walic to ty bedziesz halasowac pukac stukac sluchac muzy glosno zawsze jak jej wnuki beda i juz. bo dzieci to dzieci. i twoje nie biega po suficie.!
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Ja juz w ogole mam dosc tych ludzi i rozmowy z nimi o czymkolwiek bo wychodzi na to ze oni moga czuc sie swobodnie i robic co chca i kiedy chca a my mamy udawac ze nas nie ma by im nie przeszkadzac. Mysle ze oni czuja sie pewniej po pierwsze z racji tego ze sa anglikami a po drugie to mieszkanie w ktorym mieszkaja jest ich wlasnoscia a my wynajmujemy. Oni od dluzszego czasu bezskutecznie probuja sprzedac swoje i mysle ze obwiniaja nas o to, chociaz tak naprawde nie idzie im ta sprzedaz bo teraz jest zastoj a po drugie to z tego co sprawdzalam na stronie tej agencji przy naszej ulicy identyczne mieszkania zostaly sprzedane po 60ty funtow a oni za swoje chca 90tys i w srodku z tego co bylo na zdjeciach to naprawde nie ma rewelacji. Dalby los zeby im sie udalo i zeby sie juz wyprowadzili, a poki co w sobote jedziemy do agencji, pozostaje si emodlic zeby do tego czasu nikt nie zginal :wink:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitka » 6 paź 2010, 15:08 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Hej Babki!
Raz jeszcze dziękuję za miłe slowa pod adresem mojego synia :oops: :grin:

Od rana zaganiania byłam a teraz zmęczona na maksa :roll: Na krasnalkach byliśmy i uświadomiłam sobie, że byłam z syniem pierwszy raz bez wózka w centrum. Był mega zadowolony jazdą na górnym pokładzie autobusu :wink:

Obiad się robi, synio bawi się grzecznie, a ja zaraz się wyłożę dupskiem do góry i będe pachnieć :mrgreen: Muszę wypocząć, bo wieczorem na babskie party idę, także muszę być w formie :wink: Jutro mam wolne, więc noc jest moja :564: :-D
Na dzisiejszy wieczór moja dieta w zawieszeniu, bo piwko będe pić, ale ciiiiii


bogini Suwak z tej strony http://www.suwaczek.pl/ Potem wklejasz kod HTML w swoim profilu w podpisie.

ewela Normalnie ręce i cycki opadają na tych sąsiadów :roll: Całą sprawę na spokojnie i dokładnie przedstawcie w agenci, powodzenia!

Kitty Na temat "krasnalków" już było :wink: To spotkania polskich mam z dzieciaczkami w Polskim Domu w Birmingham.
Avatar użytkownika
Kitka
Zadomowiony
 
 
Posty: 702
Dołączyła: 6 gru 2006, 23:12
Lokalizacja: Birmingham/Sheldon
Reputacja: 41
Pokojowy

KobietaPostNapisane przez Kitty » 6 paź 2010, 17:51 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Kitka napisał(a):Kitty Na temat "krasnalków" już było To spotkania polskich mam z dzieciaczkami w Polskim Domu w Birmingham

Ahh, no tak o tych spotkaniach juz slyszalam ;) Chyba zle zrozumialam to co napisalas wczoraj, bo myslalam, ze idziecie gdzies "szukac krasnalkow", takze wyobrazilam sobie Ciebie i Twojego synka ganiajacych po lecie i szukajacych krasnoludkow :-P :-P !

ewela119,cierpliwosci zycze i wytrwalosci ;) Martwi mnie tylko to, ze skoro Twoi sasiedzi sa wlascicielami mieszkania, to agencja raczej nic w tym wypadku nie moze zdzialac :roll: A moze moga, i np zaoferuja Wam nowe lokum :mrgreen: :030: Swoja droga, to strasznie cenkie sciany w tym bloku/domu macie :roll:

Kitka, udanej zabawy :mrgreen: :mrgreen: Ojj, ja juz nie pamietam kiedy ostatnio mialam babska noc :galy:
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Kitty napisał(a):A moze moga, i np zaoferuja Wam nowe lokum Swoja droga, to strasznie cenkie sciany w tym bloku/domu macie


Sama nie wiem czy takie rozwiazanie by mnie satysfakcjonowalo bo jednak niedawno sie wprowadzilismy i niczego sie nie spodziewajac odmalowalismy sciany, zrobilismy tapety, odszorowalam dywany (chociaz juz znowu wymagaja szorowania dzieki mojej corce kochanej :) ) i w ogole ze wzgledu na to ze ja mam takie "zboczenie" ze jak wchodze do takiego swiezowynajetego domu to wydaje mi sie ze wszystko jest brudne, nie wiem kto z tego korzystal i czuje obrzydzenie wiec musze wszystko dokladnie umyc i zdezynfekowac a i tak trudno mi sie przelamac zeby poczuc sie jak u siebie w domu. No a poza tym przerowadzki jednak kosztuja, no a z drugiej strony chcialabym miec spokoj..... Wiem wiem marudna jestem :roll:

Co do babskiego wieczoru to ja mam w kazdy czwartek :mrgreen: Zastanawiam sie tylko czy jutro bede miala sile isc bo ostatnio polprzytomna jestem, nie wiem czy jeszcze nie moge sie przyzwyczaic do porannego wstawania czy co. Fakt ze odprowadzajac corke i odbierajac ja ze szkoly pieszo pokonuje 8 km dziennie czy to moze byc powodem ze tak od godz 13 normalnie przysypiam na siedzaco, kiedys smialam sie z mojego taty ze zasypia na siedzaco w fotelu a teraz sama siade ogladam tv i glowa leci mi na bok i jak mala mnie nie szurchnie mowiac "mamo nie spij" to kimam sobie w najlepsze czasami nawet godz :mrgreen:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 6 paź 2010, 18:48 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

ewela119 napisał(a):mam takie "zboczenie" ze jak wchodze do takiego swiezowynajetego domu to wydaje mi sie ze wszystko jest brudne, nie wiem kto z tego korzystal i czuje obrzydzenie wiec musze wszystko dokladnie umyc i zdezynfekowac

Mam podobnie :mrgreen: Tylko ja wole miec wszystko posprzatane po swojemu ;)

Tak sobie myslalam o tej Twojej sasiadce i taki pomysl przyszedl mi do glowy :mrgreen: Moze powinnas zmienic tryb dzialania i zamiast krzyczec i klucic sie z Nia, badz mila, przynies kwiatki, przepros, powiedz, ze starasz sie byc cicho, ale niestety z dzieckiem w domu jest ciezko. Moze zmieknie jej serce ;) Pozniej mozesz od czasu do czasu jakiegos placka przyniesc, albo potrawy polskie ;) Warto sprobowac ;)

ewla119 napisał(a):Co do babskiego wieczoru to ja mam w kazdy czwartek

Moze i ja powinnam taka tradycje wprowadzic g:D> Tylko niestety jakos ciezko jest mi wyjsc z domu samej bez meza, bo zawsze sobie mysle "ehh, szkoda, ze Go tutaj nie ma..." :roll:

Zmykam prasowac, bo przez prawie 2 tygodnie nie tykalam i ogromna gora ciuchow sie uzbierala :zly:
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Kitty napisał(a): Moze powinnas zmienic tryb dzialania i zamiast krzyczec i klucic sie z Nia, badz mila, przynies kwiatki, przepros, powiedz, ze starasz sie byc cicho, ale niestety z dzieckiem w domu jest ciezko. Moze zmieknie jej serce Pozniej mozesz od czasu do czasu jakiegos placka przyniesc, albo potrawy polskie Warto sprobowac



Tak robilismy az do teraz, za kazdym razem przepraszalismy i wlasnie tlumaczylismy ze postaramy sie ja uciszyc ale to jest typ kobiety ktora chce ciagle wiecej i wiecej, mala juz naprawde jest tak sterroryzowana ze wiekszosc czasu w domu spedza siedzac na kanapie i ogladaja tv bo co sie ruszy to zaraz stukanie z gory. W malej urodziny nawet oni przyniesli jej pocztowke a my im zanieslismy tort i bylo w miare milo przez 2 moze 3 dni a pozniej znowu to samo. Dlatego teraz postanowilismy sie "postawic"
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Kitty napisał(a):Tak sobie myslalam o tej Twojej sasiadce i taki pomysl przyszedl mi do glowy Moze powinnas zmienic tryb dzialania i zamiast krzyczec i klucic sie z Nia, badz mila, przynies kwiatki, przepros, powiedz, ze starasz sie byc cicho, ale niestety z dzieckiem w domu jest ciezko. Moze zmieknie jej serce Pozniej mozesz od czasu do czasu jakiegos placka przyniesc, albo potrawy polskie Warto sprobowac

ja bym tak niemogla bo niosac placka wydrapalabym jej oczy :P nie lubie i nie umiem se sztucznie usmiechac;]

[ Dodano: Sro Paź 06, 2010 21:13 ]
ewela119 napisał(a):odmalowalismy sciany, zrobilismy tapety, odszorowalam dywany
ze swojej kieszeni? to iedobrze
ja teraz jak sie przeprowadzalam to patrzylam na jakosc, odmalowane sciany byly i wasciciel byl w trakcie zmiany wykladziny w salonie i przedpokoju.
a sprzatanie tak, pelna dezynfekcja ;)))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Hej dziewczyny dzięki za gratulacje , ale sobie dzisiaj pojeździłam :)
Od rana na zakupy do asdy z dzieciakami i mamą ,
potem na bilans z Grzesiem ,
potem Roksane do przedszkola i z powrotem,
potem do pracy,
do domu,
do asdy 24h i do domu :)
i to sama ale super się jeździ hi hi. Obliczałam koszty związane z tym prawkiem i wyszły mnie 1400f ale prze analizowałam wszystko i mogło być o połowę taniej , ale to moja wina, że nie pomyślałam o ściągnięciu mamy wcześniej tylko płaciłam po 20 f za każdą godzine z instruktorem. A mogłam wykupić 20h i potem już śmigać ze swoim i potem dokupić ewentualnie na sprawdzenie :)
Muszę się jeszcze pochwalić moją wagą bo kurcze tak ładnie idzie w dół ostatnio ,że jestem w szoku. Przed okresem ledwo drgało w dół a tu podczas okresu dziennie rano po 400 gram mniej :)
Tak wiec mam już 65,7 kg i do mojego celu pozostało mi jeszcze tylko 4.7 :P ech a jeszcze nie tak dawno jak mnie kindziulinaa widziała w asdzie to ważyłam 79kg :)
Moja mama wraca do Polski za pare dni, misje ma skończoną bo zdane prawko jest, 14kg mniej , ciuchów pełna paka aż muszę jej jutro zawieść paczke do wysłania bo ma tylko bagaż podręczny do samolotu.
W sobote śmigamy z moim na koncert Korna i musiałabym sobie coś wystrzałowego kupić do ubrania, na ostatnim koncercie byłam chyba z 6 lat temu więc teraz się trochę dziwnie czuję , już nie jestem panienką tylko 31letnią matką 2ki dzieci :) Krzesełko by się przydało :mrgreen:
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agg » 6 paź 2010, 22:56 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

malaroksi! coz za zmiany! tak 3maj, zawsze w Ciebie wierzylam "agentko" :mrgreen:
Avatar użytkownika
agg
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2154
Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
Reputacja: 146
SzanowanySzanowany

zgadzam się z wyżej wymienionymi opiniami, dezynfekcja mieszkania obowiązkowa. ja za miesiąc się przeprowadzam więc roboty będzie od groma i jeszcze więcej. trochę mi się nie chce znowu przez to przechodzić, ale myśl o większym domku (mieszkam obecnie w 1bed garden flat) z dwoma sypialniami dodaje mi skrzydeł, zwłaszcza, że za niedługo mój szkrab będzie zwiedzał każdy zakątek, więc musi być czyściuśko. nie chce któraś się przyłączyć do sprzątanka? :-D

malaroksi, gratuluję postępów w zrzucaniu kilosów, jak tak dalej pójdzie to mnie wyprzedzisz (ja nie mam wagi w domu, ale ważyłam się w niedzielę - 65kg).
Avatar użytkownika
syjonka
Rozeznany
 
 
Posty: 149
Dołączyła: 25 kwi 2010, 00:16
Lokalizacja: Edgbaston/Bearwood
Reputacja: 0
Neutralny

KobietaPostNapisane przez Kitty » 7 paź 2010, 07:34 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

malaroksi napisał(a):W sobote śmigamy z moim na koncert Korna

Ale mnie zaskoczylas :mrgreen: A ja glupia myslalam, ze Ty raczej "grzeczna" dziewczynka jestes ;) :-P No chyba, ze masz na mysli innego Korna ;) Eh, ja ostatni raz na koncercie bylam w 2006r :galy: i tez z mila checia bym sie przeszla.

Slicznie Waga Ci leci :mrgreen: Tylko pogratulowac :mrgreen:

Moj tata wczoraj wyjechal, a dzisiaj, od samego rana synek placze i placze i albo pokazuje na drzwi pokoju, w ktorym dziadziu spal, albo stoi na dole przy bramce i wola dziadka :sad: Biedny tak sie tym placzem zmeczyl, ze teraz padl i spi :zdziw:
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

bogini8 no tak zrobilismy to wszystko na wlasny koszt, nie wyszlo nam za to duzo bo farbe kupilismy w promocji, tapete tez z przeceny takze jakies niecale 30f nas to kosztowalo bo zrobilismy to sami, dywany tez szorowalam szczotka, nie bylo to malowanie konieczne ale poprostu zrobilismy to bo nam sie kolor nie podobal w sypialni i w salonie trzeba bylo pare plam zamalowac i u malej tez ale jak mowie trafilismy na promocje w B&Q, pomyslelismy ze skoro przez najblizszy rok mamy tu mieszkac to chcemy zeby bylo przyjemnie, tym bardziej ze ja cale dni spedzam w domu. Przy ewentualnej wyprowadzce bardziej niz pieniedzy szkoda by mi bylo tego czasu i wysilku ktory poswiecilismy zebby to zrobic.

bogini8 napisał(a):ja bym tak niemogla bo niosac placka wydrapalabym jej oczy nie lubie i nie umiem se sztucznie usmiechac;]


Ja tam do niej nic nie mam poki ona mi tu nie przychodzi z awantura albo nie wali po suficie jak nienormalna, chcialam zyc w zgodzie, nie dalo sie to teraz bedziemy "wojowac" :neutral:

malaroksi gratuluje wagi i prawka jeszcze raz :) Mowilam ze nastepnym razem Ci si euda :)

Kitty biedny maly :( Moja tez tak miala, do tej pory czasami przychodzi przytula sie i takim lamiacym sie glosikiem mowi ze ona chce do dziadziusia bo teskni, mi odrazu wtedy lzy kreca sie w oczach
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

Kitty, Bo ja jestem grzeczną dziewczynką tylko wychowaną na cięższej muzyce :)
Co do przeprowadzek i sprzątania to Ja uwielbiam sobie sprzątać, meblować i robić po swojemu wszystko jak się wprowadzam na chate , ale nie cierpię jak się mam wyprowadzać i doprowadzic wszystko do stanu pierwotnego , wtedy najchętniej bym tylko wzięła swoje meble i zamknęła drzwi, a tu nigdy nie wiadomo czy się nie doczepią o dziurkę po obrazie itd....
Moje dzieci chore oba, więc dzisiaj do lekarza czas , ech biedne zakatarzone i kaszlą niemiłosiernie, podawałam już ponad tydzień paracetamol i syrop na kaszel ale nie ma poprawy wręcz jest gorzej...
agg no dzięki że we mnie wierzyłaś , mój to mnie już dołował , wkurzał i jeszcze chwila a bym się celowo rozpędziła i przywaliła gdzieś w drzewo z jego strony :mrgreen: teraz jazda bez balastu jest prawdziwą przyjemnością :-P
syjonka, ech no chciałabym do 13 listopada jak przyjadą teście a potem brat z bratową od mojego ważyć już 61kg :) Najlepsze jest to że bratowa się ze mnie śmiała jak byliśmy w Polsce ,że po 2gim dziecku już mi tak zostanie i w ogóle, ja ważyłam wtedy 80kg a ona bezdzietna ten sam wzrost co ja i waży 71 kg :) tak więc już wyglądam znacznie lepiej od niej chcę zobaczyć jej minę bo na skypie nie przyznaję się do tego że chudnę mówię zawsze że mam 75kg :D
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET