Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Ja latam tylko Wizzairem z Luton do Wawy bo tutaj moj mnie odwizi autkiem a w Wawie mam siostre u ktorej nocuje w razie potrzeby (a potrzeba jest zawsze jak wracam do uk bo lot mam zawsze o 6 rano) i ona mnie podwozi autem na pociag do Terespola lub busa, zazwyczaj przejechanie tych 200km zajmuje mi dluzej niz lot a tata i tak bardziej sie denerwuje jak lece niz jak jade busem :)

Moj tez latal KLM z przesiadka w Amsterdamie i tez sobie chwalil. Latal tez Ryanairem do Rzeszowa i tez nie narzekal, z tym ze z Rzeszowa jest fatalny dojazd do nas wiec ja z mala sie nie rwe na zadne przesiadki, a poza tym teraz patrzylam to Wizzair zaszalal i dal tak niskie ceny ze wychodzi mi taniej z Luton do Wawy niz z Bham do Rzeszowa z Ryanair co zdarza sie baaaaaaardzo rzadko, gdyz wiadomo ze Wawa nalicza najwieksze oplaty lotniskowe i podatki przez co bilety zawsze wychodza drogo.

No i na koniec musze sie pochwalic ze sie w koncu dzis zmobilizowalam i odstawilam mala do przedszkola, po ponad 3 tyg nieobecnosci :oops: Jakos ostatnio w ogole checi na nic nie mam i do nieczego sie nie moge zebrac, najchetniej nie wychodzilabym z lozka, depresja jaka czy co? Moze sie na solarium wybiore (pierwszy raz w zyciu :mrgreen: ) dopromieniuje sie troche to moze mi sie polepszy bo czekolada nie pomaga :roll:

Witam Was drogie Panie :mrgreen:

Ostatnio siedze cicho, bo strasznie busy jestem, ;)
Wczoraj poszly paczki z prezentami, takze teraz musze sie wybrac i wyslac kartki pocztowe i jeszcze jedna malutka paczkuszke.
Wogule kobietki musze sie Wam pochwalic, ze moj Mis juz praktycznie wyskoczyl z pieluch :mrgreen: Tylko na noc zakladamy, no i jak wychodzimy z domku(ale wtedy trzyma, po czym piszczy, ze mu sie siku chce ;) ). W ciagu dnia jeszcze tak z jedna wpadka sie zdarzy, ale i tak jestem dumna z mojego szkraba niesamowicie :mrgreen:

Co do lotow, to my tylko raz lecielismy z ryanairem i o zgrozo juz nigdy wiecej nie polecimy! Jestesmy strasznie zadowoleniu z easy jetu, tylko niestety az do liverpoolu musimy jechac. Ale moi rodzice lataja ryanairem i nie narzekaja ;)
Zmykam juz, bo mam jeszcze 1000 rzeczy do zrobienia ;)

Wogule kobietki musze sie Wam pochwalic, ze moj Mis juz praktycznie wyskoczyl z pieluch Tylko na noc zakladamy, no i jak wychodzimy z domku(ale wtedy trzyma, po czym piszczy, ze mu sie siku chce ). W ciagu dnia jeszcze tak z jedna wpadka sie zdarzy, ale i tak jestem dumna z mojego szkraba niesamowicie

no to super :) ja mojemu malemu wlasnie zkaupilam nocnik w ksztalcie zaby hihih :) nech sie przyzwyczaja:) wuwielbia sie nim bawic hihi:)

Co do lotow, to my tylko raz lecielismy z ryanairem i o zgrozo juz nigdy wiecej nie polecimy!

ja tez!

Wczoraj poszly paczki z prezentami,

a czym wysylasz? jakims kurierem czy poczta?:)

Wogule kobietki musze sie Wam pochwalic, ze moj Mis juz praktycznie wyskoczyl z pieluch Tylko na noc zakladamy, no i jak wychodzimy z domku(ale wtedy trzyma, po czym piszczy, ze mu sie siku chce ). W ciagu dnia jeszcze tak z jedna wpadka sie zdarzy, ale i tak jestem dumna z mojego szkraba niesamowicie

no to super :) ja mojemu malemu wlasnie zkaupilam nocnik w ksztalcie zaby hihih :) nech sie przyzwyczaja:) wuwielbia sie nim bawic hihi:)!

:-D :-D My naszemu zakupilismy nocnik jak mial 10 miesiecy, ale za nic nie chcial na nim usiasc, hehe ;) Dopiero jakis czas temu siadal najpierw rano, po czym po obiedzie, i tak czesciej az doszlo do calkowitego odpieluchowania :-D

Wczoraj poszly paczki z prezentami,

a czym wysylasz? jakims kurierem czy poczta?:)

Do Polski wyslalam BritPort, ale Oni juz nie przymuja zlecen, paczka do Szkocji poszla z MyHermes ;) Poczta by mnie to duzo za duzo wyszlo! Ostatni raz wyslalam troche ponad 2kg i 20f zaplacilam :o

Kitty, posadzilam dzis malego na nocnik i po 30 sekundach zrobil susiu:))) bylam dumna jak paw:) pozatym moj maz nauczyl dgo wczoraj przybijac piatke i dawac czesc:)

ogladalyscie keidys program na angielskiej telewizji o easy jet?
byl tam kiedys odcinek "jak easy jet moze zrujnowac komus boze naodzenie"
mam nadzieje ze w tym roku nie bedze niespodzianek bo lece do domku na gwiazdke wlasnie z nimi.

nawet nic nie mów bo my do mamy do Niemiec lecimy easyjet :roll:
mam nadzieje że wystartuje i wyląduje bez problemów :lol:

a co do lotów do polski to my tak dobrze nie mamy
bo z b-ham lotów do Wrocławia niema niestety :neutral:
i zostaje nam ryanair z East Midlands albo Wizzair z Luton
i zazwyczaj wybieramy Luton :-)
mimo iż trzeba dalej dojechać .......

Kitty, posadzilam dzis malego na nocnik i po 30 sekundach zrobil susiu:))) bylam dumna jak paw:)

\

to przypadek :-) że zrobił siusiu na nocnik
tak małe dzieciaczki zupełnie nie mają jeszcze wyczucia i poczucia ze chce im się siusiu
choćbyśmy nie wiadomo jak chciały i jak często sadzały na nocnik :wink:
to przychodzi tak koło 2go roku życia .... choć i też nie do końca i odrazu.

ale rozumiem i wiem jakie to przyjemne :-) widzieć siusiającego malucha do nocnika
ale pośpiechu niema :-)

ogladalyscie keidys program na angielskiej telewizji o easy jet?
byl tam kiedys odcinek "jak easy jet moze zrujnowac komus boze naodzenie"
mam nadzieje ze w tym roku nie bedze niespodzianek bo lece do domku na gwiazdke wlasnie z nimi.

nawet nic nie mów bo my do mamy do Niemiec lecimy easyjet :roll:
mam nadzieje że wystartuje i wyląduje bez problemów :lol:

a kiedy lecicie? bo ja tez lece to moze tym samym lotem?

a kiedy lecicie? bo ja tez lece to moze tym samym lotem?

22grudnia - ze Stansted ( o zgrozo :roll: )
ale my do Niemiec lecimy,nie do Polski :-)

ja tez lece do niemiec :) ale 23 i to z luton. z berlina mam zamowionego busa wiec tylko mykne do wyjscia (bo nawet bagazu nie mam) i wskakuje do vana i pan mnie ponoc pod sama chalupke mamusi zawiezie. :mrgreen:

plan byl poczatkowo zupelnie inny, ale jak to w zyciu bywa sie usralo- ja tam juz chyba nigdy nic nie zaplanuje. nie ma sensu :)

ja tez lece do niemiec :) ale 23 i to z luton

a widzisz :-)
my lecimy do Monachium.

i szczerze powiem,to już sie doczekać nie mogę :mrgreen:

oj ja tez ja tez
ciesze sie jak opetana :)
swieta swieta swieta co za magiczny czas

a dzis wrocilam do pracy i moj dowcipny manager oddal mi powierzony mu moj smaochod w zupelnie odmiennym stanie. wedlug niego moje auto jest tak male ze mozna je nakrecic :) dowcipnis jeden no! :mrgreen: :twisted: :mrgreen:

dzis wrocilam do pracy i moj dowcipny manager oddal mi powierzony mu moj smaochod w zupelnie odmiennym stanie. wedlug niego moje auto jest tak male ze mozna je nakrecic :) dowcipnis jeden no! :mrgreen: :twisted: :mrgreen:

hehehe :lol: dobre,dobre :lol:

oj ja tez ja tez
ciesze sie jak opetana :)
swieta swieta swieta co za magiczny czas

dokladnie
zwłaszcza że nie spędzałam z mamą świąt od .......6lat ......
do tego mam synka,i to będą jego pierwsze święta z babcią :-)

tak małe dzieciaczki zupełnie nie mają jeszcze wyczucia i poczucia ze chce im się siusiu

a z tym sie nie zgodze. ;)
dzieci juz od malenkosci SYGNALIZUJA ze chca zalatwic potrzebe i nie robia tego tak sobie.sygnalizuja to placzem tak samo jak glod czy ze sa spiace.
Moj maly czesto sie zlosci i marudzi dopiero po zdjeciu pieluchy robi siku czy kupe..

..,,Zastanówmy się skąd bierze się to przekonanie. Standardem w naszej obecnej kulturze jest używanie pieluch jednorazowych od urodzenia dziecka aż do wieku 2-3 lat. Po tak wielu miesiącach „treningu pieluszkowego” dziecko przyzwyczaja się do niekontrolowanego oddawania moczu do pieluchy. Umiejętności takie jak siusianie na zawołanie albo przerywanie na chwilę strumienia moczu, są w związku z tym zupełnie nie ćwiczone, a dziecko odzwyczaja się całkowicie od zwracania uwagi na swoje wewnętrzne odczucia dotyczące potrzeb fizjologicznych..,,

http://www.bezpieluch.pl/index.php?opti ... &Itemid=37

[ Dodano: |10 Gru 2010|, o 11:53 ]
aha wlasnie znowu posadzilam malego na nocnik i zrobil siku po 30 sekundach siedzenia tak samo jak wczoraj nie siedzial nawet minuty.. takze za kazdym razem to przypadek?;)
Niektore matki zaczynaja trening czystosci kolo 2 roku a moim zdaniem im wczesniej tym lepiej:)

bogini8, wiem to dlatego że mam mnóstwo przykładów koleżanek które starały się wmówić mi dokladnie to samo,praktykując to na własnych dzieciach ,bodajże od 6-7miesiąca życia
co kończyło się tak że moje dziecko odpieluchowywane od 2roku zycia załapało w 3miesiące siadania SAMEMU na nocnik ( nie sadzania - bo w tym momencie ty je sadzasz - ty decydujesz,nie ono ) a one do 3roku i nadal męczą się z tym że dziecko nie woła
bo poprostu było przyzwyczajone do SADZANIA na nocnik przez mame,nie przez swoje wyczucie potrzeby zrobienia siusiu.

na dzień dzisiejszy ja zapomniałam co to pieluchy a one walczą :wink: mimo że ich dzieci sadzano na nocniki zanim skończyły roczek.

coś w tym zatem musi być.

co do tego że mamy pampersy i dzieci ( i rodzice ) mają większą wygode - to się zgodzę.przegięciem jest 4latek z pieluchą bo to czyste lenistwo rodziców

ale nie widzę sensu męczyć nierocznego dziecka sadzając je na nocniku ( gdzie jeszcze samo usiąść nawet nie może )
po co ten pośpiech ?
dlatego uważam że 2 latka to odpowiedni moment na to by dziecko zacząć uczyć.

głównie przez to że należy mu ściągnąć pieluche i pozwolić biegać w majteczkach,nie mącząc pytaniami czy chce może siusiu czy kupke.niech sam poczuje czy mu się chce czy nie.choć zdecydowanie powiem że i tak - gdy dziecko zajęte jest zabawą - zapomni o tym czego chce i co czuje w pęcherzu :wink:
a co dopiero taki roczniak.
dwuletnie dziecko jest bardziej rozumne,można mu conieco wytłumaczyć,wyczuć go .....
a jak się spompuje w majtki to przynajmniej poczuje,i będzie wiedzieć co narobiło.roczniak tego nie poczuje ;)

a nasz rodzinny dziub dziub z tego co wiem na nocnik wolala juz przed drugim rokiem zycia, ale potem byl straszny spzital i jej sie okropnie nocnik kojarzyl i na jego widok wyla w nieboglosy. a teraz lapie sie za pupe i krzyczy przytupujac fe fe fe no i wtedy wiemy ze trzeba leciec z nocnikiem bo bedzie plama :)

a mloda ma dwa i pol roku :):):):)