Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
olivka, dokładnie , po świętach człowiek ma kilka kilogramów do zrzucenia .
Mój tez się zaoferował że zrobi pierogi , a ja rybkę po grecku , mnie też już korci by sobie podjeść ale jak zacznę to nie odejdę od gara :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez olivka » 21 gru 2010, 21:43 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

he he znam ten bol..
my tez robimy po grecku bo moj polowek jest fanem...
a pierogi to on robi bo ja nie zrobie :roll: nienawidze robic pierogow POPROSTU nienawidze ..... to jest dla mnie najwieksza kara chyba...
jak bylam mala to bylam zmuszana do pomocy przy nich i to chyba sie odznaczylo na psychice mej :wink: ;)

zastanawiam sie co jeszcze upichcimy zeby bylo syto..
nigdy tych "nozek" nie robilam... :roll:
hm...
i nie jadlam tego nawet :roll:
ale moze by mi smakowalo jakbysmy po swojemu zrobili...
tak z warzywkami i kurczaczkiem....

poszperam za przepisami :wink:
Avatar użytkownika
olivka
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 25 lip 2007, 09:08
Lokalizacja: z Ksiezyca...
Reputacja: 6
Neutralny

agna78 napisał(a):NIE martwcie sie dziewczyny o rachunki:) Wazne, ze dzieci zdrowe;)
Jakos trzeba te zime przetrwac;)
Gotujcie bigosy, smazcie ryby i cieszcie sie, ze macie najblizszych wokol:)
Co wiecej czlowiekowi do szczescia potrzeba?:)Cieply usmiech, dotyk dloni i usmiech dziecka- to juz kawalek nieba;)

prawda :)

xviolet z polowy przepisu wyszlo mi ok 100 pierniczkow:) zalezy jakie masz foremkii jak grubo ciasto rozwalkujesz :)
mniam dobre :)

[ Dodano: |21 Gru 2010|, o 22:34 ]
olivka napisał(a):a pierogi to on robi bo ja nie zrobie nienawidze robic pierogow POPROSTU nienawidze ..... to jest dla mnie najwieksza kara chyba...
jak bylam mala to bylam zmuszana do pomocy przy nich i to chyba sie odznaczylo na psychice mej

no ja juz mam to za soba na szczescie, pierwszy raz robilam:D i to bez maszynki kurcze kleilam recznie, musze sobie kupic ten sprzet do klejenia szybciej bedzie nastepnym razem ;)
ale dla mnei gorsze rozwalkowywanie ciasta tym bardziej ze mam beznadziejny walek sama palka bez krecocych sie raczek :mad: :roll: jakby mi ktos walkowal i wycinal to w sumie moglabym kleic, we 3 osoby szybciej by szlo;)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

bogini8,a to cos jak kotleciki mielone tyle ze inny ksztalt.Heh i ta nazwa klops-wieksza nazwa klopsika ;) Ja jak zrobie kotlety i mi zostana,to na drugi dzien z lodowki wyjme i na kanapki robie,pyszne takie zimne :wink:
bogini8 napisał(a):ale dla mnei gorsze rozwalkowywanie ciasta tym bardziej ze mam beznadziejny walek sama palka bez krecocych sie raczek

dobrze,ze chociaz mialas ten walek,bo moja kolezanka ostatnio robila faworki i skapnela sie juz w trakcie roboty,ze walka nie ma.Musiala uzyc butelki od szampana hihi ale jakos dala rade.
Ja w musze sie przyznac ale pierogow tez jeszcze ani razu nie robilam.Bede miala okazje zrobic je po swietach,bo teraz nie mam kiedy,az sie boje...
agna78,swiete slowa,ale kazdy chyba mysli jak to bedzie z tym rachunkiem za ogrzewanie niestety...
olivka napisał(a):a Kindziulinka sie nie odzywam bo nie nadarzam tu czytac a co dopiero odpisywac.

to kochana zacznij nadrabiac hehe
malaroksi,jak tam mama,doleciala??Mam nadzieje,ze w koncu zrobila prezent wnusiowi swoja obecnoscia no i Roksi pewnie tez zadowolona bedzie,ze babcia przylatuje :-)
Ja wlasnie upieklam sernik Zlota Rosa.A jutro biore sie za makowca zawijanego i wyruszamy do moich rodzicow wieczorkiem.
Kurde dziewczyny,moj Marcelus ma taki brzydki kaszel i glosik zmieniony.Goraczki juz nie ma,ale ten kaszel sie pojawil.Tesciowa mi mowila,ze dobrze zaparzyc w szklance wody majeranek z kminkiem na kaszel,ale nie wiem czy tak malemu dziecku to mozna dac do popicia,hmm...sama nie wiem
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

kindzulinaa, CZEKAM I CZEKAM . Dzieci mi się pobudziły musiałam wziąść je na dół bo mi sie zaraz wszystko poprzypala.
A mama miała być o 22.05 potem 22:36 potem 22:50 teraz już o 22:57 mam nadzieję ze to ostateczna godzina :mad:
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

To opoznione loty tak??Cyrk na kiju na tych lotniskach na pkp tez to samo,jakas masakra normalnie.
Chyba Twoj partner odbiera mame co??Dzieci spac nie moga chyba z wrazenia,szczegolnie mloda,bo malutki to jeszcze nie kojazy faktow :-)

[ Dodano: |21 Gru 2010|, o 23:03 ]
Kurde musze siedziec i czekac az mi sernik wystygnie i wtedy go do lodowki wloze.

Moj malutki w Wigilie roczek juz skonczy.Jejku jak ten czas leci.Chyba normalnie sie rozkleje w ten dzien :-)
Rosna te nasze pociechy i to spgladajac na nie widzimy jak czas szybko leci.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

chciałam się pożegnać na ten najbliższy tydzień .....
dziś wylatujemy.z tego co widzę lotnisko w Stansted operuje normalnie i mam nadzieje że wylecimy spokojnie ........ :roll:

Wesołych Świąt dziewczyny :-) dużo miłości i ciepła,spokoju i radości :-)

wracamy przed nowym rokiem więc życzenia noworoczne jeszcze zdąże złożyć :mrgreen:

3majcie się :588:
nie objadajcie za dużo :razz: :mrgreen:

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 590
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

Hej dziewczynky!!Witam was serdecznie,dawno mnie tu nie bylo,zabiegana jestem moj najmlodszy pochlania mnie calkowicie,u nas zaczynamy pomalutku przygotowania do swiat,sledziki w keczupie i z cebulka juz zrobione,dzis biszkopt do ciasta mandarynkowego uoiecze i jarzynki na salatke ugotuje,a u nas bedzie karpik uszka barszczyk pierozki krokieciki,prezenty popakowane,jeszcze malutkie zakupki i swieta czas zaczac,

iwona38
Rozeznany
 
 
Posty: 266
Dołączyła: 28 kwi 2008, 10:53
Lokalizacja: Krakow/Pensnett
Reputacja: 5
Neutralny

adamirus, No wesołych, wysokich lotów :)
iwona38, Ale będziecie mieć święta rodzinne włąsna 5tka super :) Ja to bym już nie dała rady z dodatkowym dzieckiem moja 2ka jest coraz bardziej zajmująca czas.
bogini8, widzę że masz przerwę w gotowaniu , u mnie mama już jest więc wreszcie ktoś przytrzymuje tych rozbójników , a ja mam chwilkę na kawe i neta. Śniegu napadało mi że ho ho :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez Kitty » 22 gru 2010, 10:49 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Dzien Dobry ;)

Chyba biale Swieta sie szykuja :mrgreen: U nas cala noc sypalo i teraz tez dosc geste opady ;) Niestety synus mi sie rozchorowal i od wczoraj ma goraczke powyzej 39stopni :cry: W nocy praktycznie nie spal, takze na zmiane z mezem przy Nim siedzielismy. Wnieslismy jego lozko do naszego pokoju, zeby miec na Niego oko, i zeby bylo nam latwiej do syncia wstawac.

A tak poza tym, to czytam o tym co tez Wy gotujecie i az mi slinka cieknie :mrgreen: Jeszcze snaidania nie jadlam, takze w brzuchu burczy ;) Wlasnie mocze grzybki na uszka, takze jutro zamierzam sie za nie zabrac. No i chyba skusze sie na pierniczki, bo tak wszystkie o tym piszecie ;) Duzy piernik i ciasteczka tez beda ;)

malaroksi, mam nadzieje, ze lot Twojej mamy sie zbytnio nie opoznil ;)

Ide sobie zrobic kawke i przegryze serniczkiem. jakos na normalne sniadanie nie mam ochoty ;/

ps. Agg, niezle przygody mialas!! Ale dobrze, ze szczesliwie dotarlyscie do domu i teraz mozecie sie cieszyc Swietami z rodzina ;)
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

adamirus, spokojnych lotow i wesolych swiat :)
iwona38, kurcze no wkoncu jestes :) myslalysmyz e porwali cie kosmici ;) do swiat juz coraz blizej, ide wlasnie dekorowac pierniczki :D :mrgreen:

[ Dodano: |22 Gru 2010|, o 10:58 ]
Kitty napisał(a):Chyba biale Swieta sie szykuja U nas cala noc sypalo i teraz tez dosc geste opady
u nas na razie nie, wogole to jak na razie tylko jeden dzien tej zimy padal snieg :mrgreen:
Kitty napisał(a):No i chyba skusze sie na pierniczki, bo tak wszystkie o tym piszecie

skus sie bo dobre:) i szybko sie robi :)

[ Dodano: |22 Gru 2010|, o 11:00 ]
malaroksi napisał(a):bogini8, widzę że masz przerwę w gotowaniu ,
przerwy brak hiihzaraz zabieram sie za lukrowanie piernikow, no i na dzis to wszystko ;) jutro tylko ryba po grecku i salatka wielowarzywna i finito :)))

[ Dodano: |22 Gru 2010|, o 11:01 ]
malaroksi napisał(a):u mnie mama już jest więc wreszcie ktoś przytrzymuje tych rozbójników
super ze dotarla wkoncu :)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agna78 » 22 gru 2010, 12:27 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Hej - zapracowane w kuchniach dziewczyny:)
Podziwiam Was szczegolnie za te pierniczki:) W zyciu nigdy nie pieklam i nie dekorowalam, bo chyba za leniwa na to jestem:)
Ale kapuste, pierogi i cala reszte tych naszych tradycyjnych dan-owszem.

Co do rachunkow za gaz- to jest nadzieja, ze od piatku bedzie odwilż. Podobno w swieta nawet do +8 ma dojsc:)
Ale ta moja pogodynka czasem zmienia zeznania;) wiec nie wierze jej nadto:)

Poza tym siedze dzis z dylematem, co kupic 11-latkowi pod choinke;) On nie ma specjalnych zyczen. I tu powstaje dylemat:)

Pozdrawiam....i zmykam rybe opiekana w zalewie octowej robic;)

agna78
Rozeznany
 
 
Posty: 222
Dołączyła: 4 lut 2010, 23:33
Reputacja: 52
Poczciwy

agna78, Moja pogodynka pokazuje że przez następne 2 dni w dzień 0 stopni w nocy do -2 , a sobota i niedziela po -2 st .
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

KobietaPostNapisane przez agna78 » 22 gru 2010, 13:22 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

[b]malaroksi

Moja juz zaczyna po woli zmieniac zeznania:( W kierunku Twojej....
Wszystko byloby fajnie, gdyby nie to, ze te domy tutaj nie sa przystosowane do tak niskich temperatur i w jednym miejscu sie grzeje, a w drugim wieje;)

agna78
Rozeznany
 
 
Posty: 222
Dołączyła: 4 lut 2010, 23:33
Reputacja: 52
Poczciwy

KobietaPostNapisane przez Kitty » 22 gru 2010, 13:24 Re: Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

agna78, malaroksi, a co to sa te pogodynki :oops: :oops: ?

U mnie piernik juz sie piecze i caly dom slicznie swiatecznie pachnie ;) Zaraz sie zabieram za pierniczki, nie moge tylko zdecydowac ktory przepis :roll: Mam 2 sprawdzone takze chyba skonczy sie na wyliczance :mrgreen:
Avatar użytkownika
Kitty
Zadomowiony
 
 
Posty: 803
Dołączyła: 7 sty 2010, 16:01
Reputacja: 19
Neutralny

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET