Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Sprawy Kobiece. Rozmowy o Waszych smutkach, radościach, problemach , modzie, urodzie...
bogini8 napisał(a):pewnie jakies grypo zoladkowe g. .no ;/


nie nie
to hands foot and mouth disease

to takie bąble .....jak przy ospie .....tylko że występują na dłoniach stopach i ustach ....łącznie z językiem i podniebieniem niestety .... :roll:
Dominika wysypało tydzień temu we wtorek.myślałam że to odra ....bo ospe już miał.
bąble jak przy oparzeniach ...... coś jak odciski .....
tydzień wegetacji w domu i już nic niema,.oprócz strupków :wink:

za to mi dziś 2 bąble na dłoni wyskoczyły hehe .....więc i ja się zaraziłam.
tak myśle ......
no i pewnie zaraz mój M będzie to miał.

lekarz mówił że to głównie poprzez pocałunki,śline ...... a tego jak wiadomo ciężko uniknąć ;)

w przedszkolu głównie higiena,no i kichanie smarkanie .....te same zabawki ..... :roll: i wirus gotowy.
ogólnie stan dziecka jest ok,zero gorączki czy czegoś innego.
ot,bąble i krosty .....

pierwszy raz wogóle usłyszałam o czymś takim,pojęcia nie miałam że coś takiego istnieje .....

agg napisał(a):dzis mam pracowe wyjscie, pierwsze w takim duzym gronie. chyba normalnie sie umaluje i obcasy zaloze :mrgreen:


super,zazdraszczam :mrgreen:
baw się dobrze :twisted: :mrgreen:

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 590
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

adamirus napisał(a):pierwszy raz wogóle usłyszałam o czymś takim,pojęcia nie miałam że coś takiego istnieje .....
lo matko nie brzmi to za fajnie;///
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

Faktycznie brzmi niefajnie :/
Moja mala po prawie 2 tyg w domu przez moje fatalne samopoczucie jutro wraca do przedszkola.

Co do sasiadow to o tych swoich z gory pisalam juz kilka razy, na szczescie sie wyprowadzili juz dosc dawno i mamy nowego spoko sasiada. Ma 25 lat i ogolnie nic mu nie przeszkadza bo calymi dniami nie ma go w domu. W ogole jest z Czech wiec mowi po polsku troche i troche nasz czeskiego uczy :) Dowiedzialam sie wczoraj np ze "szukac" to po czesku "bzykac" :D I opowiadal jak byl w szoku jak uslyszal pierwszy raz w polskim sklepie "czego szukasz" :D
W ogole to moj B. sie z nim zakolegowal i tam soobie ogladaja jakies filmy na weekendzie albo cos tam, tak przezornie utrzymujemy dobre relacje zeby nie zaczal narzekac ;)
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

ewela119, No no ewela to jest ten twój boski sąsiad? :D Uważaj tam hehe , a jak w ogóle ciąża ? Teraz powinnaś mieć chyba wizytę u midwife angielskiej co?
U moje w przedszkolu dziś było pyjama party i ja tego nie doczytałam i ubrałam normalnie w mundurek, na szczęście jeszcze jedno dziecko było tez w mundurku , no i wracając ze sklepu przejeżdzając koło przedszkola jak zobaczyłam te dzieci w tych piżamkach na dworze gdzie wcale aż tak ciepło nie było bo max w słońcu 20st i wiaterek , to aż się ucieszyłam że przegapiłam tą informacje i ubrałam ją normalnie. Z małym mam wizytę u lekarza na piątek dziś bukowałam więc z@jebiście szybko Nas przyjmą no ale trudno odczekam bo i tak nie wierzę że mi powiedzą coś innego więc nie będę panikować.
agg ty to się normalnie sypiesz coś :-P tu coś ze sprawami kobiecymi , tu nadciśnienie, tu migdałki ech musisz się porządnie wziąć za siebie , a może tobie nowy sąsiad tak ciśnienie podniósł ;)
an81 widzę że pijesz tyle kaw co ja .Ja z samego rana 3 wypijam jedną po drugiej a potem jeszcze spokojnie 2 nawet więcej ....
adamirus a to teraz jak choroba przejdzie na ciebie , to będziesz siedzieć w domu czy będziesz podawać dalej np w pracy :wink: ?
kindziulinaa jak tam twoi chłopcy , jakie są relacje między nimi, u Mnie to dzieci sie juz uzależniły od siebie , no i wreszcie się fajnie bawią razem zwłaszcza na ogódku co mnie niezmiernie cieszy :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

malaroksi, ten :)
Wizyte u midwife mam w czwartek, w niedziele mialam jechac do polskiej przychodni znow ale nie pojechalam bo w sumie nic sie nie dzieje a w czwartek mam miec to spotkanie z midwife a za tydz powinnam miec scan wiec bez sensu wydawac 90f. Ciaza poki co przebiega chyba prawidlowo, mam straszne mdlosci, bole i zawroty glowy co (niestety) jeste normalne, brzuszek rosnie, ciagle chodze glodna i spiaca na zmiane :/ Dlatego wlasnie mala od 2 tyg nie byla w przedszolu bo nie moge zbytnio chodzic bo mi sie slabo robi i wole sie nie oddalac od miejsc gdzie moge sie polozyc :/ Mala na wszelki wypadek nauczylam jak zadzwonic do mojego i do kolezanki ktora mieszka niedaleko, tak gdyby cos...
Niby powinnam sie ciszyc bo te kiepskie samopoczucie oznacza ze jest ok ale juz mam dosc :roll:
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

malaroksi napisał(a):adamirus a to teraz jak choroba przejdzie na ciebie , to będziesz siedzieć w domu czy będziesz podawać dalej np w pracy :wink: ?


chyba podam dalej ...... :wink:

a tak serio, największe niebezpieczeństwo zarażenia to typowo przez dotyk,śline,kichanie ....itp. w pracy się z nikim nie dotykam :lol: nie ślinie :lol: a kicham w husteczke ,i noszę przy sobie żel antybakteryjny ..... a w przeciągu tego tygodnia umyłam ręce tyle razy jakbym conajmniej doktorem była :twisted:

i nie stać mnie na to by siedzieć kolejny tydzień w domu .... poprostu :roll:
zwłaszcza przed samymi urlopami .....

no i zależy jak będe wyglądać,bo póki co mam 2kropki na dłoni
jak mnie wysypie na maksa i strach będzie pokazać się ludziom ;) to zostane w domu .....
ot co :wink:


ewela119 napisał(a):Ciaza poki co przebiega chyba prawidlowo, mam straszne mdlosci, bole i zawroty glowy co (niestety) jeste normalne, brzuszek rosnie, ciagle chodze glodna i spiaca na zmiane


super że wszystko idzie super :-)

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 590
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

adamirus No rozumiem Cię , bo kiedyś sama poszłam na chorobowe jak byłam w pierwszej ciązy , dostałam wypłaty tyle co kot napłakał i potem już z potem na czole , gilami po pępęk ale wolałam iść i zarabiać na życie , no chociaż wiadomo że są choroby które nie pozwolą Ci wstać i iść, mnie na szczęście to ominęło jak do tej pory, więc się cieszę.
A twój kręgosłup czy rwa kulszowa jak tam? Dokucza Ci jeszcze czy już po rehabilitacji lepiej?

Ewelina no to się masz fajnie możesz sobie teraz na dwóch Boskich facetów popatrzeć w domu :) Ps. jak Cię boli głowa to pij ogromne ilości wody mineralnej nie gazowanej , ja tak miałam w drugiej ciąży , głowa mnie tak ćmiła że masakra i tylko hektolitry wody pomagały...
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

adamirus napisał(a):w pracy się z nikim nie dotykam nie ślinie
moze to i lepiej ;)
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

malaroksi, no wiadomo,są choroby które nie pozwalają nam wstać z łóżka i nogą ruszyć a co dopiero pracować ...... ale bąble mi w tym nie przeszkodzą :wink:
chyba że mnie szefostwo do domu wyrzuci,choć wątpie ;)
więc dopóki nie jest to choroba powalająca na kolana - nie złamie mnie to :lol:

malaroksi napisał(a):A twój kręgosłup czy rwa kulszowa jak tam? Dokucza Ci jeszcze czy już po rehabilitacji lepiej?


a dzięki :-)
raz lepiej raz gorzej :wink: jak coś porobie zbyt intensywnie to pobolewa.choć ostatnio troche cwicze i jakby boli mniej

już dłuższy czas nie ratowałam się diclofenackiem ;)

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 590
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

malaroksi,a dzieki :-) moje dzieci sa zzyte ze soba,ladnie sie bawia razem jak sa w domu czy na ogrodku.Kacper wola Marcelka zeby sie z nim bawil,a jak maly nie pojdzie do niego to go ciagnie ze soba hehe.I w ogole Kacper sie do Marcelka przytula,daje mu buziaki,a Marcelek sie przytula :-)
Ale wiadomo nie zawsze jest tak kolorowo,czasami jak Marcelek wezmie Kacperkowi zabawke,to ten sie wscieka bo chce tez ta sama,no ale dwoch takich samych zabawek nie bede przeciez kupowac hehe.Ale ogolnie fajnie sie razem bawia.
A Grzesiu juz cos mowi?
adamirus,tez o tej chorobie nie slyszalam.
agg,no musisz sie wziasc za swoje zdrowko.
Mam w Pl przyjaciolke tez ma nadcisnienie i w doadtku podejzewaja cukrzyce a ma 26 lat.
Kurde czlowiek niby mlody a tu takie chorobska sie przyplatuja.
Ja musze sie wybrac do ginesa.Czasami mnie jajniki pobolewaja.Cytologie chcialabym zeby mi zrobili,tak dla sprawdzenia czy wszystko ok.Podobno po 25 roku przysylaja list do gb,ale ja jeszcze musze troszke poczekac bo znajac zycie to wysla troche pozniej.W piatek mam zastrzyk witaminowy,wiec musze sie dopytac.

[ Dodano: |28 Mar 2011|, o 22:42 ]
[b]ewela119/b],magiczny paracetamol i woda niegazowana,na bol glowy w Twoim stanie :-) Mi na te bole migrenowe pielegniarka kazala duzooo pic.
Avatar użytkownika
kindzulinaa
Zadomowiony
 
 
Posty: 877
Dołączyła: 28 cze 2007, 22:48
Reputacja: 22
Pokojowy

kindzulinaa napisał(a):A Grzesiu juz cos mowi?
coś mówi ale śmiesznie i pojedyńcze słowa , np rzucaj (bo często bawimy się piłeczkami zrzucamy ze schodów itd to rzucaj to jego ulubione słowo) , mleko, sok, chodź , bye bye, i tam jakieś podstawy ale czasem potrafi tak ładnie coś powtórzyć i wyraźnie że jesteśmy w szoku , oczywiście potem nie pamięta :)
Avatar użytkownika
malaroksi
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2757
Dołączyła: 6 lip 2008, 13:53
Lokalizacja: West Bromwich
Reputacja: 170
SzanowanySzanowany

Czesc dziewczyny.W prxzedszkolach bomble a u nas grypa.Ja,Moj i mala przez ostatni tydzien chorowalisny.Mala miala tylko katar,ale od ostatnich 3 dni codziennie budzila sie z goraczka i szla spac z goraczka ale dzisiaj juz normalnie sie obudzila i jeszcze sie pobawila w lózeczku.Mozliwe ze to byla 3 dniówka jak jeszcze nie ma tej wysypki??malaroksi, a ile Twój Synus juz ma?? MOja ma prawie 14 miesiecy i praktycznie nic nie mówi tylko co: cacy i robi cacy mi albo mojemu.dzidzi,mama,tata,baba i dziadzia jak jej sie przypomni no i tyle ale pokazuje np jaka jest duza,gdzie kokoszka dziubala,oczko,jak glówka boli.No i jak cos chce to ciagnie mnie ale nic nie mówi.Gada po swojemu tak jakby naprawde rozmawiala.Potrafi minute czasu nawijac po hinsku,a ja jej przytakuje.To normalnr ze nic nie mówi czy mam sie zaczynac martwic tym?? chcialabym zeby ladnie mówila
pozdrawiam
Avatar użytkownika
agniecha
Rozeznany
 
 
Posty: 144
Dołączyła: 20 wrz 2009, 11:55
Lokalizacja: wigan
Reputacja: 4
Neutralny

agniecha, spokojnie, ona ma dopiero 14 miesiecy :) Moja mala normalnie ladnie zaczela mowic dopiero po 3 urodzinach, a teraz czasami nie moge sie doczekac az zamknie buzie :D

kindzulinaa, malaroksi, staram sie duzo pic ale ja w ogole nigdy za duzo nie pilam i ciezko mi idzie, wczoraj przez caly dzien pilam tylko wode niegazowana i troche ponad litr wcisnelam w siebie ale myslalam ze w nocy nie wyrobie z bieganiem do toalety :oops: A paracetamolu staram sie nie brac w ogole, o ile naprawde mnie nie boli to staram sie nie brac lekow, mam wyrzuty sumienia w stosunku do swojej watroby ze ponad 4 lata dzien w dzien faszerowalam sie tabletkami anty i to wlasnie wtedy nauczylam sie nie siegac po tabletke przeciwbolowa jesli naprawde nie musialam. Generalnie mysle ze caly ten bol glowy minalby po kawie, problem tylko takie ze na sam zapach kawy jest mi niedobrze :/ A kiedys wypijalam 3-4 kawy dziennie :roll:
Na szczescie infekcje rozne nas omijaja, pewnie dlatego ze wiekszosc czasu spedzamy z mala w domu, a moj w ciezarowce ciagle tez jest sam wiec nie mamy sie jak zarazic ;) I mam nadzieje ze tak zostanie :)
Avatar użytkownika
ewela119
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2129
Dołączyła: 12 mar 2009, 17:58
Lokalizacja: Coventry
Reputacja: 109
SzanowanySzanowany

dziewczyny w jakim wieku wasze dzieci zaczely mowic?moj bedzie mial roczek, ale raczej mowi po swojemu..z normalnych slow mowi mama,tata, baba, dziadzia, da-daj ;) , mniam mniam -jak cos chce jesc. i robi mi palcem,, no no,, :)))bo ja mu tak robie jak cos psoci :))

[ Dodano: |29 Mar 2011|, o 16:09 ]
adamirus, jak tam twoje babelki?:))
Avatar użytkownika
bogini8
Wtajemniczony
 
 
Posty: 2785
Dołączyła: 21 lis 2007, 23:55
Lokalizacja: Solihull
Reputacja: 100
SzanowanySzanowany

mój rozgadał się tak że mogłam go zrozumieć jakoś jak miał 2,5 roku .....
a tak to miksował to co umie,z angielskim,i ze swoją chińszczyzną :lol:

roczne dziecko to jeszcze napewno ma czas na gadanie :-)
dopiero jak będzie świadome tego co mówi to zaczyna nabierać sensu :wink:
niema co przyspieszać i się niepokoić bo jeszcze będziecie miały dość tego gadania :razz:


my dziś zakupy butowe zaliczyliśmy,bo noga rośnie jak szalona a i Dominik nieźle niszczy buty,głównie na przedszkolnym podwórku :roll:
więc znalazłam sposób jak pozbyć się problemu i musiałam zakupić dwie pary - do chodzenia na codzień i na podwórko przedszkolne - osobno ;)
bo inaczej to bankrut będe jak dwa razy w miesiącu będe musiała mu buty kupować :lol:

[ Dodano: |29 Mar 2011|, o 16:16 ]
bogini8 napisał(a):adamirus, jak tam twoje babelki?:))


hehe :razz: niemam nic więcej prócz jednego większego na wnętrzu dłoni i malutkiego na zewnątrz dłoni :-)
ale czytałam że właśnie tak mogą to przechodzić dorośli więc nie jest źle.
dzieci to wiadomo,inna odporność na wirusy i są bardziej wysypane.

adamirus
Stały Bywalec
 
 
Posty: 590
Dołączyła: 8 sie 2006, 20:54
Lokalizacja: B-ham/Acocks Green
Reputacja: 21
Pokojowy

Poprzednia stronaNastępna strona

  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Ostatni post
Powrót do ŚWIAT KOBIET

cron