Własne sadzonki czyli coś ala kółko gospodyń wiejskich :)

nie nie poki co hodowla pod chmurka moze z czasem jakas mini-szklarnie zalozymy, czyli radzicie jeszcze nie? ok poczekam zatem

hej , ja po wczorajszej pięknej słonecznej pogodzie wyszłam na mój pokryty kurzem i pajęczynami ogródek ;) i zauważyłam jakieś żółte kwiatki których niesadziłam i nie są to mlecze , pewnie jeszcze poprzedni lokatorzy coś tam wrzucili do ziemi :) Ziemia wilgotna więc chwasty wychodziły z całymi korzeniami , trochę ogarnęłam ziemię chociaż przydało by się trawę skosić bo nie była na jesień skoszona i grabiłam siano a już rośnie nowa piękna zielona trawa . Mam zamiar kupić nasionka jakiś kolorowych kwiatków i zasiać jak popadnie tzn nie rozrzucać jak karmę dla kur tylko po bokach w zdłuż chodnika dawać na przemian różne kwiaty co i kiedy wyrośnie to będzie niespodzianka :D Mam tylko pytanie czy wiecie co jest dobre na osy , niebawem zaczną się zlatywać a ja się strasznie boję , może jest coś skutecznego co je odstrasza, jakiś zapach , dźwięk , roślina? Ostatnio dałam kubek z wodą z cukrem i jedna się tam utopiła to reszta tylko oblizywała brzegi kubka :mad:

a mi zaczely wychodzić kwiatki, które posiałam 2 lata temu i calkiem o nich zapomniałam bo w tamtym roku nie wyrosły :) .... a i rzodkiewka zaczęła powoli wychodzić :), oj oby tylko przymroski nie wróciły.

tu jest firma która się zajmuje usuwaniem os: http://www.altek-midlands.co.uk/index.p ... eNumber=62

kurcze dziewczyny nie za pozno teraz zeby posadzic jakies ziolka alo kwiatki w doniczce na dworzu? a czty ktoras z was sadzila kiedys te truskawki na drzewkach.

kurcze ta donica super na truskawki
http://www.homebase.co.uk/webapp/wcs/st ... searchtext>STRAWBERRIES

http://allegro.pl/drzewko-truskawkowe-r ... 49300.html drzewko truskawkowe

do dziewczyn majacych ogrodek widzialam na allegro grzybnie grzybow lesnych. tu jest rewelacyjny klimat zeby sie przyjely grzybki.suszone do bigosu czy pierogow pozniej :))
http://allegro.pl/grzyby-lesne-w-twoim- ... 03155.html

[ Dodano: |18 Mar 2011|, o 14:25 ]
http://allegro.pl/ale-jaja-seksowne-i-o ... ml#gallery

a moze papryfiutki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hahahahaha dobre czego to ludzie nie wymysla :)

bogini8, na kwiatki na pewno nie jest za pozno. ja w zeszlym roku chyba nawet pozniej sadzilam. nawet lepiej bylo bo tulipany mialam jakos w maju, a w tym roku juz widze, ze powylazily i niedlugo bedzie kolorowo.
co tu posadzic, zeby do konca lata wytrzymalo?
a moze lepiej juz nic nie sadzic bo bede miala misz-masz w tym ogrodzie :roll:

ale ladna pogoda na dworzu, szkoda ze od strony ogrodka mam cien buuuui tam zimno jest :evil: poki co jeszcze trawy w tym roku nie kosilam, za zimno tam na takie atrakcje. :roll:

A Ja dziś kupiłam różno koloroew bratki tzn nasionka i pisze żeby posadzić od lutego do kwietnia a wyrosną od lipca do września więc spoko :)
W funciaku trafiłam na duże prostokątne dolnice to sobie posadzę koperek, cebulkę , bzylię i inne :)

mi juz prawie większość kwiatków rozkwitła i rzodkiewki zaczęły wschodzić. Pogoda jest tak wspaniała, że az chce się spędzać czas w ogródku.Narcyzy zakwitły mi pod samym płotem w cieniu, chociaż troche się poprzechylały pewnie szukając słońca.

Dodano: -- 14 maja 2011, o 08:04 --

Czy urosły wam jakies warzywa? bo mi w tym roku wszytsko pada, myslałam, że to może slimaki, ale posypałam trutką i nic. Może jakies inne insekty atakuja w tym roku???

Dodano: -- 14 maja 2011, o 08:04 --

Czy urosły wam jakies warzywa? bo mi w tym roku wszytsko pada, myslałam, że to może slimaki, ale posypałam trutką i nic. Może jakies inne insekty atakuja w tym roku???

Dodano: -- 14 maja 2011, o 08:05 --

Czy urosły wam jakies warzywa? bo mi w tym roku wszytsko pada, myslałam, że to może slimaki, ale posypałam trutką i nic. Może jakies inne insekty atakuja w tym roku???

Nie wiele mam miejsca w ogrodzie by tak siać ale pochwale się swoimi warzywkami.
Juz jakis czas temu kupiłam w argosie regał ogrodowy (taka mini szklarnia z półkami)doniczki i ziemię w ogrodnictwie (ziemia odpowiednio nawożona i specjalna pod warzywa i krzewy jak i ziemie do kwiatów) Nasiona ziół kupione w tutejszych sklepach takie jak bazylia,czomber,szczypior,pietrucha,oregano,mięta,koper,sałatę .Elegancko wzrosło .Do tego ku mojemu zaskoczeniu tak od niechcenia wrzuciłam pestki z gruszki i jabłka i o dziwo drzewka mają już po około 20 cm :P Co z tego wyrośnie nie wiem,może okazać się jałowe ale czekam wytrwale :P
Parę sadzonek truskawek i poziomek zwlekłam sobie z polszy .
Tak samo kwiaty wczesna wiosną sieję w doniczkę a potem rozsadzam i cieszę latem oko własnymi syrfiniami , petuniami czy pieknymi pelargoniami na moim ogrodzie :D
Mieszanki kwiatów wysokopnących od razu w grunt i tudzież z nich zbieram nasionka albo same się nasieją ,jedynie tylko z wiosny mały przegląd by to jakos w miarę wyglądało :lol:
Miętę można wysadzić na ogród,pietruszkę też (pietruszkę na zime przykrywam dużym białym wiadrem by nie było jej za ciemno)
Rzodkiew i marchew od razu w grunt,tylko też trzeba było "wymienić" podłoże.Opryski na robaki,mrówki,ślimaki itd kupuję w pondlandzie .
Przyjemne uczucie mieć piękny pachnący ogród ;)

Drya, to spora musi byc ta mini szklarnia, ze Ci sie udalo tyle nasiac :)
my w tym roku mamy taka mala szklarnie, bez regalow, zrobilismy z desek cos na ksztalt donicy i zasadzilismy pomidorki koktajlowe (z Polski-pyszne, slodziutkie :P ) wczesniej zasiane w specjalnych malych doniczkach na sadzonki. wyrosly bardzo ladnie, na ok. 1.50m i pewnie by dalej rosly gdyby nie sufit ;) tylko wiatr potargal troche folie przy zamku :x
oprocz tego mamy na ogrodzie... w sumie trudno to jakos nazwac, ale jest mniej wiecej 2m na 0,5m ;) tam zasialismy marchew, pietruszke, koper, buraki, rzodkiewke i szczypiorek niby ladnie nam to wyroslo, ale wszystko ma jakis taki drewniano-ziemny posmak. nie wiem czy to nie wina ziemi. nie dosypywalismy nowej bo bylo sporo. w tamtym roku mielismy warzywa i jakos lepiej smakowaly a jeszcze wczesniej poprzedni mieszkancy chyba jakies kwiaty tam mieli, albo to moze bylo jakies zielsko ;) w sumie to nie jestem pewna bo wprowadzalismy sie w pazdzierniku i cala ta ala donica byla zarosnieta.
nie wiem czy nie przydaloby sie dosypac troche ziemi albo calkowicie ja wymienic a jak tak to na jaka?
moze ktos cos doradzi bo slabi z nas ogrodnicy :)
no i kiedy to najlepiej zrobic? na wiosne czy teraz przed zima? cos mi sie kojazy ze jak bylam mala i mielismy dzialke to sie przygotowywalo ziemie przed zima, ale co i jak to juz nie wiem :)

Gaba76- nie posiadam sporej ,jedynie żeby to się wykorzeniło i wzrosło a później to sobie wszystko rozsadzasz tak jak chcesz.Ja również miałam niesmak warzyw ale metodą prób i błędów doszłam do wniosku ,że lepiej jest tutejszą wyjałowioną ziemię (nawet pod te warzywka) wzbogacić Jeśli to pomoże podaję stronkę skąd czerpałam pierwsze kroki http://www.the-gardeners-calendar.co.uk/ a jeśli jakieś problemy ze stronka to prosze wpisać w gogle ogrodnictwo w uk
Tu ziemia i klimat jest inny niż w naszej Pl .Nie które kwiaty (cebulowe) wymagają jednak zabezpieczenia przed zimą.
Jeśli chodzi o pomidory to jeszcze nie próbowałam dlatego-że nie bardzo za nimi moja rodzina przepada :neutral: zioła jak czomber,bazylie czy oregano(to co lubimy) przesadzam w doniczki domowe i trzymam na parapecie w kuchni w lekko słonecznym miejscu .Resztę wysadzam i to nie koniecznie w wyznaczonym miejscu po prostu uważam ,że nawet warzywa między kwiatami wyglądają ciekawie (cebula/szczypior odstrasza ślimaki,robaki itd)Można sobie poradzić i na prawdę na skrawku ziemi można dużo zrobić.Zależy jaki ma się ma pomysł i zależy co się chce.Jeśli ma sie ploty to na płotach tez można elegancko rozsadzić kwiaty.Doniczki tu nie sa aż tak drogie w porównaniu do polskich cen .tak samo czy wiszące czy stojące .
Ziemię pod warzywka jeśli chcecie poczuc smak "swój" niestety trzeba wzbogacić w minerały i naturalne nawozy.Wszelakie srodki dostępne są w funcikach.Jak i inne środki np na mszycę .Polecam równiez kwiaty np róże w funciakach czy krzewy takie jak agrest (już miałam kilka owoców w tym roku) :D ale najważniejsza jest gleba .Kto chce to nie takie trudne.
Gabi mam nadzieje,że pomogłam jak cos na pw pisz .Jeszcze mi tu pojadą,że ja taki spec albo cus w tym rodzaju :roll: :P
Jak się ktoś w czymś lubuje to nie ma takiej siły by to przerwać ;)

Ale szalejecie z tymi sadzonkami , Ja zasadziłam na starym mieszkaniu koper i cebulkę cebulka o dziwo nie wyrosła a koperek cudnie ,no ale niestety z drzew które przechodziły na naszą stronę ogrodu zaczęła opadać jakaś żywica i wszystko się klejące robiło tak więc ze względu na to że za późno sie zorientowałam by schować donicę do domu większość mi się zepsuła, na przyszły rok jak jak na tym domku doprowadzę ogród do takiego stanu jak chcę mieć to kupię sobie greenhouse i tam wyhoduję parę ziółek :) Jak na razie świetnie sobie radzę w hodowli pokrzyw i innych uroczych chwastów :)

koperek zawsze cudnie rosnie, nawet tam gdzie sie go nie sieje ;)
nam w tym roku tak sie rozsial ze nie dalismy rady go przejesc, posiekalismy calosc i do zamrazalnika, starczy pewnie na kolejne pare lat ;)

Wiecie co? a ja sie brzydze w ogrodku cos posadzic do jedzenia,bo u mnie wieczorami pelno szczurow chdzi :x Ale za to moj parapet kuchenny tonie w zielenince jedynie tym moge sie pocieszyc.

Dalijka -ale ty delikatuśna a myślisz ,że to co kupujesz to nie jest"przelatane" przez różnego rodzaju zwierzaki.W domu tez masz wiele szkodników doniczkowych i nie wiesz co jesz.Szczury można usunąć w szybki sposób i to tylko zależy od posiadanych chęci .
Najbardziej mnie rozbraja takie pitolenie i narzekanie a jak sie chce tak na prawdę to żaden gryzoń nie powinien stać na drodze .Jakby tak każdy patrzał to jednym słowem wolisz wpierdxxx chemie niz to co z serca wychowałaś .

no co :lol: wkurzaja mnie takie wypowiedzi.Obrzydzenie ma kurde mac ,nie brzydziło jej jak sięga po szczypior z "lidla" czy kalafior jak i inne tutejsze.
Dalijka,po prostu nie spróbowałaś i masz lenia by pohamować szkodniki a tego można się pozbyć ,przynajmniej w swoim otoczeniu.

Drya, Czy ja w swoim poscie narzekam? w ktorym momencie? a jesli chodzi o te szczury to skad Ty mozesz wiedziec czy cos bylo robione w tym kierunku czy tez nie?Nie bede Ciebie uswiadamiac w tej sprawie, bo to nic a nic nie powinno Cie obchodzic. Cos Ty taka nerwowa?Napisalam tylko w jaki sposob ja hoduje zieleninke i nic ci do tego chyba co? Ty hodujesz w ogrodku ok hoduj sobie,a ja hoduje na parapecie i jestem zadowolona z tego co mam....Troche luzu dziewczyno.