Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się..

Oj co to za paskudny wirus,tez pierwszy raz o czyms takim slysze,ale dobrze chociaz ,ze goraczki przy tym nie ma.

A moj synek tez od niedawna dopiero slowka zaczal powtarzac i coraz ladniej mu to wychodzi,a tez sie martwilam bo dlugo nic nie mowil,tylko jakies niezrozumiale cos ;) Takze kazde dziecko ma swoj czas na mowe i nie ma co porownywac z rowiesnikami.

A sluchajcie czy jak zapisuje sie malucha do przedszkola to musi on miec paszport i w ogole co jest potrzebne?Bo ja juz nie pamietam :-P Paszport moj smyk ma niewazny,musze mu nowy wyrobic.

Anastazja, u mnie w przedszkolu wystarczyla ta karta rejestracyjna z przychodni, bo wymagali czegokolwiek z data urodzenia wylacznie po to zeby potwierdzic wiek dziecka, nauczycielka powiedziala ze wymagaja bo wielu rodzicow posylalo dzieci na te 3 darmowe godz mimo ze wiekowo jeszcze im przyslugiwalo bo iles tam im brakowalo, skserowala i oddala

A to mysle,ze sam akt urodzenia wystarczy,bo ja nie mam karty z przychodni zadnej tylko ta czerwona ksiazeczke.

Anastazja, napewno wystarczy. Ja im zanioslam ta karte i to ze starej przychodni jeszcze z Bham bo paszport i akt urodzenia wyslalam wtedy akurat bo sie staralismy o benefity

Ewela dzieki :grin:


A ja poczytalam wlasnie troche 3 tajemnicy fatimskiej i sie boje :cry: Dalej nie czytam,wszystko sie sprawdza doslownie wszystko :sad:

,bo ja nie mam karty z przychodni zadnej tylko ta czerwona ksiazeczke.

ja mam jakas karte i malego i swoja ale niewiem po vco one sa bo nigdy ich nie uzywalam u lekarza.

dziewczyny czy byla tu kiedys ktoras z was u ginekologa.chodzi mi czy z ginekologicznymi sprawami u lekarza.?? czy normalnie w GP moja lekarka tez bada ginekologicznie czy trzeba isc do specjalisty jakiegos? ktos wie jak to wyglada?kompletnie jestem zielona i nie wiem jak to tu dziala jesli chodzi o te sprawy ;)

[ Dodano: |29 Mar 2011|, o 20:10 ]
Anastazja, czytalam kiedys o tym i na religi o tym mielismy 3 tajemnica byla o postrzeleniu JP II , sam JP mowil ze wyzdrowial dzieki wstawiennictwie Maryji :)

Bogini ja nie bylam tu u gina,ale moja corka byla.Najpierw poszla do GP powiedziala jaki ma problem,ten ja zbadal i umowil do specjalisty,tzn przyslali jej list juz z wyznaczonym terminem wizyty w szpitalu im.Queen Elizabeth.No i tam ginekolog ja badal i poczal odpowiednie leczenie :)Tak to wygladalo.

dziewczyny czy byla tu kiedys ktoras z was u ginekologa.chodzi mi czy z ginekologicznymi sprawami u lekarza.?? czy normalnie w GP moja lekarka tez bada ginekologicznie czy trzeba isc do specjalisty jakiegos? ktos wie jak to wyglada?kompletnie jestem zielona i nie wiem jak to tu dziala jesli chodzi o te sprawy ;)

ja chciałam do ginekologa to mi GP powiedział że póki on nie widzi potrzeby skierowanie mnie to mnie nie skieruje ..... więc mnie zbadał sam :wink: wymazik zrobił ....i dopiero na tej podstawie - wysyłają dalej.
ale póki co - jak mi powiedziano - są na tyle wyszkoleni wykształceni - że mogą pomóc :lol:

i póki co - pomogli ;)

oczywiście to też zależy z czym ma się problem ....

dzieki za odpowiedzi

oczywiście to też zależy z czym ma się problem ....

no jak ginekolog to chyba wiadomo z czym problem ;))...zatuje oczywiscie :)

bede miala w pl taki maly zabieg...no i ominie mnie kontrol zastanawialam sie czy jakbym miala jakies watpliwosci czy cos by sie dzialo po powrocie tu, to czy ktos tu zajmuje sie takimi sprawami ;)

malaroksi, a ile Twój Synus juz ma??

Mój ma 15 i pół miesiąca , dziś zaczął wyraźnie mówić BĄK bo na parapecie leżał wielki Bąk i nie pozwoliłam mu się nim bawić :) I non stop chodził i pokazywał i mówił BĄK BĄK , śmiesznie tak, a Roksana ma 3,5 roku a jakoś wciąż nie mówi ładnie całymi zdaniami, wręcz mam wrażenie jakby się cofała w mowie, ani po angielsku nic lepiej nie mówi ani po polsku...
Co do ginekologa to dowiedziałam się dziś w pracy że wcale nie trzeba iść do GP by wsadzał tam swoje łapy tylko można iść bezpośrednio do centrum planowania rodziny i tam są bezpośrednio ginekolodzy i można się spokojnie umówić bez żadnego skierowania . Tak więc ja mam postanowienie też sobie zrobić przegląd podwozia :D

dziś zaczął wyraźnie mówić BĄK

myslalam ze inny bak :P

do centrum planowania rodziny

a gdzie takowe sie miesci?albo mieszcza?trzeba sie tam resjestrowac jakos specjalnei?czy kartaz GP wystaczy?

Tak więc ja mam postanowienie też sobie zrobić przegląd podwozia

czasem trzeba :)

a gdzie takowe sie miesci?albo mieszcza?trzeba sie tam resjestrowac jakos specjalnei?czy kartaz GP wystaczy?

sprawdź na google gdzie masz Family Planning Centre , karta wystarczy . Z FPC jest tak jak z dentystą możesz iść gdzie chcesz nie musi być najbliżej miejsca zamieszkania jak w przypadku GP zazwyczaj.

Kurcze co za pogoda, miało być ładnie , już sobie zaklepałam trawę w rolkach by po przykrywać miejsca na ogródku gdzie nie chce rosnąć a nie chce mi się nawet z domu wychodzić bo tak szaro i wietrznie...

bogini8, w Solihull masz Family Planning Centre kolo szpitala, bylam tam raz, bylam zadowolona, najbardziej z tego ze wizyte mialam umowiana gdzies po 19 wiec jak moj wrocil z pracy to moglismy spokojnie pojechac


A ja jestem dzis po spotkaniu z "polozna" :roll: Po wielkiej batalii dali mi w koncu tlumacza (znowu) po czym polozna nie zaszczycila nas swoja obecnoscia :roll: Cholera pracuje jeden dzien w tyg i to nie przyjechala i nikt nie wiedzial dlaczego jej nie ma, karte ciazy wypelnila mi jakas pielegniarka ktora akurat miala czas. Dostalam jakis papierow i probek i nie wiem co do czego :roll: Kolejne spotkanie z nia mam dopiero 18 maja, dziwnie, no ale jak tak ma byc to niech bedzie. A to co najbardziej mnie smieszy to to ze przy ustalaniu tej wizyty chcialam zeby to byl piatek ale powiedzieli mi ze ona jest tylko w czwartki i musi byc czwartek a kolejna wizyte mam wyznaczona na srode, w poprzedniej ciazy bylo identycznie, tez upierali sie ze musze przyjsc w czwartek a kolejna wizyte dali mi na srode, watpie zeby sie pomylili drugi raz z rzedu :roll:

ewela119, ja bym sie upierala ze chce widziec polozna i koniec, ze nie bede czekac do 18 maja!
chociaz cos ta pielegniarka zrobila? zmierzyla cisnienie, zbadala mocz, pobrala krew???
to jest jakas kpina z ta Twoja przychodnia!!!
masz wyznaczony juz termin usg?

a tak wogole to dzien dobry ;)
mam dzis wolne :D
ale zaraz zabieram Mala i jade do pracy pozegnac sie z ta kolezanka co odchodzi.

milego dzionka!

agg, zmierzyla mi cisnienie i mnie zmierzyla, chciala mnie zwazyc ale waga nie dzialala wiec spytala mnie ile waze i to wpisala do karty ciazy. Na badania krwi dala mi skierowanie i na badanie w kierunku zespolu downa a na scan ma mi przyjsc poczta na kiedy. Tez wlasnie mysle ze to jakies kpiny sa bo czekalam na ta wizyte ponad miesiac, chcialam o wiele rzeczy spytac polozna a nie moglam bo jej nie bylo, powaznie zastanawiam sie nad przeniesieniem sie do innej, tylko problem w tym ze nie mam pewnosci ze bedzie lepiej a napewno bedzie dalej, teraz mam niecale 10min spacerkiem