Zaloguj się Załóż konto

Boris Johnson nie „ma problemu” z podniesieniem podatków w czasie gdy koszty życia są najwyższe od dziesięcioleci

Boris Johnson nie „ma problemu” z podniesieniem podatków w czasie gdy koszty życia są najwyższe od dziesięcioleci

Boris Johnson powiedział, że „absolutnie nie ma problemu” z podniesieniem składek ubezpieczenia społecznego (NI), aby uporać się z zaległościami po pandemii NHS.

Boris Johnson powiedział, że „absolutnie nie ma problemu” z podniesieniem składek ubezpieczenia społecznego (NI), aby uporać się z zaległościami po pandemii NHS.

Premier powiedział, że to „niewątpliwie słuszna rzecz dla naszego kraju”, bo służba zdrowia jest „największym priorytetem” dla ludzi.


Podwyżka NI weszła w życie wczoraj i oczekuje się, że dzięki niej do budżetu wpłynie 39 miliardów funtów w ciągu najbliższych trzech lat.

Oprócz finansowania usług NHS pieniądze zostaną przeznaczone na opiekę społeczną.

Przemawiając do dziennikarzy podczas wizyty w szpitalu w Hertfordshire, Johnson powiedział, że na listach oczekujących NHS znajduje się teraz sześć milionów osób, dodając: „Musimy dać naszym lekarzom i pielęgniarkom fundusze, aby sobie z tym poradzić”.


„Musimy robić trudne rzeczy, musimy podejmować ważne decyzje, właściwe decyzje dla tego kraju” - dodał.

Keir Starmer z Partii Pracy powiedział, jednak że to „niewłaściwy podatek w niewłaściwym czasie”.

Przemawiając w Lancashire, sir Keir powiedział: „W samym środku najgorszego od dziesięcioleci kryzysu rosnących kosztów życia, dziś rząd decyduje się na podniesienie podatków dla pracujących ludzi”.

Zgodził się, że należy zająć się zaległościami NHS, ale twierdził, że rząd wykorzysta zebrane pieniądze na opłacenie „niekompetencji i niepowodzeń” w związku z oszustwami związanymi z Covid-19 i niewykorzystanym sprzętem – a nie na opiekę zdrowotną.

Lider Liberalnych Demokratów, Sir Ed Davey, przyłączył się do krytyki, mówiąc, że zwiększenie NI jest niesprawiedliwym sposobem na zebranie pieniędzy potrzebnych na opiekę zdrowotną i społeczną.

Powiedział BBC Breakfast: „To nakłada cały ciężar na ludzi pracujących – to jest złe”.

Podwyżka podatków wprowadzona wczoraj spowoduje, że pracownicy, pracodawcy i osoby samozatrudnione będą przez rok płacić 1,25 procent więcej na NI.

Natomiast od kwietnia 2023 te 1.25 procenta będzie pobierane jako nowa opłata zdrowotna i społeczna.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Czytaj poprzedni artykuł:
Podróżni wyjeżdżający na Wielkanoc powinni się przygotować na loty z piekła rodem
 Czytaj następny artykuł:
Chwile grozy w samolocie Air France. Maszyna „zwariowała” na chwilę przed lądowaniem