Wiadomości
Mężczyzna z bronią widziany na placu zabaw w szkole w Birmingham
Szkoła w Birmingham została zamknięta po tym, jak „na placu zabaw zobaczono mężczyznę z bronią w ręku”.
Szkoła w Birmingham została zamknięta po tym, jak „na placu zabaw zobaczono mężczyznę z bronią w ręku” - podaje Birmingham Live.
Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w szkole podstawowej Nansen w Saltle .
Około 14:40 na Naseby Road przybyła uzbrojona policja, a rodzicom powiedziano, aby nie przychodzili do szkoły przed godziną 15:30.
Nad szkołą można było też zauważyć policyjny helikopter.
W wiadomości wysłanej do rodziców można przeczytać: „Szkoła jest obecnie częściowo zamknięta, zgodnie z zaleceniem policji. Prosimy nie przychodzić do szkoły, dopóki nie otrzymamy informacji od policji, że jest to bezpieczne. Zapewniamy, że dzieci są bezpieczne”.
Kilkadziesiąt minut później, szkoła wysłała kolejną wiadomość: „Drodzy rodzice, policja sprawdziła teren szkoły i okolice. Doradzili szkole, aby została ponownie otwarta, ponieważ jest to bezpieczne”.
Policja poinformowała, że w pobliskim parku zatrzymano czterech 12-letich chłopców, którzy mieli dwie uszkodzone wiatrówki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj poprzedni artykuł: Lekarze: Złagodzenie ograniczeń w Anglii jest „nieodpowiedzialne” | Czytaj następny artykuł: Potężna ulewa doprowadziła do paraliżu komunikacyjnego w Londynie |
Gorące Tematy

Wielka Brytania podnosi wiek emerytalny. 2026 rok przyniesie ogromne zmi…

Trzygodzinne kolejki na lotniskach. Podróżni z Wielkiej Brytanii dotknię…

Pasażerowie nie wierzyli własnym oczom. Martwa kobieta wniesiona na pokł…

Wielka Brytania buduje zupełnie nowe miasteczko. Tysiące domów i pełna i…

Wielka Brytania zaostrza kontrole benefitów. DWP zapowiada spotkania „tw…

Ryanair, Wizz Air, easyJet, Jet2 i TUI. Najnowsze zasady bagażu podręczn…

Popularna linia lotnicza ogłasza 8 tras z UK. W tym z Birmingham do Gdań…
