Wiadomości
Brexit nie u mnie: będę bronił swoich pracowników
Potentat w branży restauracyjnej Richard Caring oświadczył zatrudnianym przez siebie imigrantom, że będzie walczył zaciekle, by ochronić ich prawa po, jego zdaniem absurdalnym, wyniku referendum w sprawie Brexitu.
Caring jest właścicielem m.in. lokali The Ivy, Le Caprice oraz 34. Przedsiębiorca oświadczył załodze, że nie powinna mieć żadnych obaw związanych z tym, czy będzie mogła pozostać w kraju. Caring zainterweniował najprawdopodobniej, dlatego, że niektóry z jego pracowników zaczęli się martwić swoim statusem w tym kraju po wynikach czerwcowego głosowania – pisze Evening Standard.
W e-mailu skierowanym do zatrudnianych przez jego firmę osób napisał, że jest dumny z tego, że imigranci pracują dla niego i zapewnił, że nie powinni się martwić tym, czy będą mogli pozostać w UK. Nie jest w stanie wyobrazić sobie tego, by ktokolwiek, kto pracował na Wyspach przez jakiś okres czasu został poproszony, aby opuścić Wielką Brytanię tylko ze względu na to, że jest imigrantem. Caring zapewnia, że takie rzeczy nie będą miały miejsca, bo nie będzie przyzwolenia na takie działania. On sam, wraz z innymi pracodawcami będzie zażarcie walczyć o prawa przyjezdnych, by mogli stanowić solidną i szanowaną cześć brytyjskiej gospodarki.
czwartek, 21 lipca 2016 11:45
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany dla osób z Settled Status. Od s…
Wielka Brytania wprowadza nowe pieniądze. Dziś trafiły do obiegu
Setki tysięcy pracowników w Wielkiej Brytanii otrzymają podwyżkę wynagro…
Podwyżka płacy minimalnej może pogłębić bezrobocie wśród młodych w Wielk…
Wielka Brytania: Digital ID nie będzie obowiązkowy wstecznie. Rząd potwi…
Wielka Brytania przygotowuje się na wichury do 120 km/h i ulewne deszcze…
Silne wichury i ulewy uderzają w Wielką Brytanię, gdy nad kraj nadciąga …






