Wiadomości
Hollande po incydentach w Paryżu i Grasse przedłużył stan wyjątkowy do 15 lipca
- Robimy wszystko co w naszej mocy, aby wykryć źródło przesyłki. To mogła myć próba zamachu - mówił prezydent Francji na konferencji prasowej po w eksplozji w biurach zajmowanych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy w Paryżu. Francois Hollande odniósł się również do strzelaniny w szkole w miejscowości Grasse. W jej wyniku ranne zostały trzy osoby.
- Sprawca wkroczył do budynku szkoły, gdzie lekko ranił dyrektora oraz dwóch uczniów. Dochodzenie trwa, lecz nawet jeżeli sprawca nie był powiązany z żadnym ugrupowaniem terrorystycznym, będziemy musieli zachować wyjątkową czujność - powiedział F. Hollande.
W wyniku eksplozji, do której doszło w siedzibie MFW, ranna została jedna osoba. Ewakuowanych z budynku zostało 150 osób.
Prezydent Francji zapowiedział, że zamierza przedłużyć stan wyjątkowy we Francji do 15 lipca, a decyzję o jego ewentualnym zakończeniu podejmie jego następca.
Źródło:x-news.pl
piątek, 17 marca 2017 06:33
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: 11-letnia dziewczynka w ciąży – będzie najmłodszą matką w Wielkiej Brytanii | Czytaj następny artykuł: Królowa zgodziła się na Brexit |