Wiadomości

Pijany Polak z Walsall próbował otworzyć drzwi lecącego samolotu.

Polak z Walsall, który będąc pod wpływem alkoholu próbował otworzyć drzwi samolotu, został ukarany grzywną 300 funtów.

38-letni Andrzej P. leciał samolotem linii Wizz Air z Warszawy do Birmingham, 5 czerwca tego roku i na odwagę przed lotem wypił prawie cała litrową butelkę wódki. Resztę dokończył w toalecie samolotu podczas lotu.

Podczas lądowania samolotu, mężczyzna nie chciał usiąść i zapiąć pasów tylko zaczął używać wulgarnych słów, chodzić po samolocie i próbował otworzyć drzwi.

Podczas rozprawy sądowej Andrzej P, który na co dzień pracuje jako kierowca wózków widłowych, twierdził, że picie wódki było sposobem na pozbycie się lęku przed lataniem i że tego dnia był szczególnie zestresowany po wizycie u matki chorej na raka.

Mężczyzna przyznał się to tego że będąc pod wpływem alkoholu używał wulgarnych słów i się groźnie zachowywał. Sąd skazał go na 300 funtów grzywny, dodatkowo będzie musiał zapłacić 340 funtów kosztów postępowania sądowego.

poniedziałek, 27 sierpnia 2018 12:36 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.