Wiadomości

Opóźnienia celne spowodowane brexitem doprowadzą do bankructwa co dziesiątej firmy

Jeśli rząd wielkiej Brytanii nie osiągnie porozumienia z Unią Europejską przed marcem, na brytyjskich granicach będą tworzyły się długie kolejki, spowodowane ogromnym wzrostem liczby formalności i kontroli celnych.

Jeśli rząd wielkiej Brytanii nie osiągnie porozumienia z Unią Europejską przed marcem, na brytyjskich granicach będą tworzyły się długie kolejki, spowodowane ogromnym wzrostem liczby formalności i kontroli celnych.

Według badań przeprowadzonych przez Chartered Institute of Procurement and Supply (CIPS) -półgodzinne opóźnienia w portach brytyjskich i na granicy irlandzkiej spowodowałyby bankructwo co dziesiątej brytyjskiej firmy.

Gdyby ciężarówki z towarem musiały na granicy granicy od 1 do 3 godzin to bankructwa mogłoby spodziewać się aż 14 procent firm. Jeśli ten czas by się wydłużył do 12 godzin uniemożliwiło by to dalsze funkcjonowanie ponad 15 procent brytyjskich przedsiębiorstw.

Według naukowców z Imperial College London tylko dwie dodatkowe minuty, na sprawdzenie ciężarówki na granicy, mogą przyczynić się do potrojenia istniejących kolejek w portach, co może doprowadzić do przeciążenia autostrad w hrabstwie Kent aż do 29 mil.

Ponad 1, 3 tys które wzięły udział w ankiecie przeprowadzanej przez CIPS twierdzi, że ich przedsiębiorstwa już gromadzą części i produkty w obawie przed Brexitem.

Duże koncerny które mają fabryki w Wielkiej Brytanii ostrzegają przed zagrożeniami, jakie wynikną z zaostrzenia kontroli granicznych.

Wśród nich znajduje się miedzy innymi sieć odzieżowa Next oraz producenci samochodów, tacy jak Jaguar Land Rover, Toyota, Honda, BMW, a także producent słodyczy Cadbury.

Wszystkie te firmy są zależne od tysięcy części, produktów czy składników, importowanych z krajów Unii Europejskiej.

piątek, 05 października 2018 08:12 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.