Wiadomości
Policja opublikowała komunikat w sprawie śmierci Polaka w West Bromwich
Niestety komunikat prasowy policji nie zdradza żadnych nowych szczegółów, które by wyjaśniały co się stało tamtej nocy.
Możemy się z niego jedynie dowiedzieć, że policja jest w stałym kontakcie z rodziną, a śmierć Polaka jest ciągle traktowana jako niewyjaśniona.
Do tej pory nie odbyła się jeszcze sekcja zwłok, ma ona się odbyć w najbliższym czasie.
Policja ponownie apeluje o świadków
Daniel Pelechacz został znaleziony nieprzytomny na ulicy Temple Street w West Bromwich, w niedzielę 30 września o 4:30 rano.
40-latek, został przewieziony do szpitala, ale niestety we wtorek zmarł z powodu odniesionych obrażeń.
W sobotę mężczyzna był w Polskim Barze Klimat znajdującym się przy Temple Street, jednak na obecną chwilę funkcjonariusze nie wiedzą, co się dokładnie wydarzyło.
Inspektor Jackie Nicholson apeluje do każdego, kto był w sobotę w Polskim Barze Klimat w West Bromwich lub pobliżu i zobaczył coś, co może się wydawać nawet mało istotne, o kontakt z policją.
"Każdy, kto się boi rozmowy z policją, może mieć pewność, że wszelkie informacje, które przekaże, zostaną zachowane w ścisłej tajemnicy” – powiedział Jackie Nicholson.
West Midlands Police również apeluje do każdego, kto może mieć zdjęcia lub nagrania z klubu zrobione tej nocy a zwłaszcza niedzielnego poranka, aby się z nim skontaktować.
Każdy, kto ma informacje, może skontaktować się z policją za pośrednictwem czatu na stronie https://www.west-midlands.police.uk w godzinach od 8:00 do północy lub zadzwonić pod numer 101 w dowolnym momencie, ewentualnie skontaktować się z Crimestoppers anonimowo pod numerem 0800 555 111. Podczas kontaktu proszę podać numer dziennika 536 z 30 września.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Wepchnął dwie osoby na tory londyńskiego metra. Skazany za usiłowanie zabójstwa | Czytaj następny artykuł: Pracownicy fizyczni w UK najbardziej odczują skutki Brexitu |