Wiadomości

Birmingham City Council popiera szkoły, które nie wznowią jutro zajęć lekcyjnych

W Birmingham szkoły podstawowe mają zostać ponownie otwarte jutro, ale władze lokalne twierdzą, że poprą dyrektorów szkół, którzy zdecydują się przeciwstawić instrukcjom rządowym i nie wznowią jutro zajęć lekcyjnych ze względów bezpieczeństwa.

Podobnie jak Londyn, miasto znajduje się na 4 poziomie restrykcji, ale pomimo rosnącej liczby przypadków wśród dzieci w wieku szkolnym rząd nie nakazał zamknięcia szkół – podaje Sky News.

Przemawiając dziś rano, przewodniczący rady miejskiej Birmingham, Ian Ward, powiedział: „Od zakończenia drugiego lockdownu zaobserwowaliśmy znaczny wzrost liczby przypadków w Birmingham, obecnie mamy 358 przypadków na 100 000 mieszkańców”.

„Teraz jednak w mieście obserwujemy również wzrost liczby przypadków wśród dzieci w wieku od 5 do 14 lat, co nie miało miejsca w listopadzie”.

„Biorąc więc pod uwagę obecną sytuację, uważamy, że rząd powinien się zastanowić nad tym, co dzieje się wśród dzieci i młodzieży i opóźnić otwarcie szkół podstawowych w Birmingham” - powiedział przewodniczący rady miejskiej.

Ian Ward dodał, że rada Birmingham sugeruje, aby dyrektorzy szkół podstawowych przeprowadzili ocenę ryzyka i nie otwierali szkół, jeśli uważają, że ich otwarcie nie jest bezpieczne.

Birmingham City Council będzie popierać decyzję podjętą przez dyrektorów szkół.

Główny związek zawodowy nauczycieli w Wielkiej Brytanii doradził pracownikom szkół podstawowych, aby nie wracali do klas lekcyjnych w poniedziałek z powodu niebezpiecznych warunków.

Związek Edukacji Narodowej (NEU) poinformował, że nauczyciele mają ustawowe prawo nie wracać do szkół i przeciwstawić się rządowym nakazom, dopóki nie będą mieli zapewnionych bezpiecznych warunków pracy.

National Education Union (NEU), który reprezentuje większość nauczycieli, chce, aby wszystkie angielskie szkoły podstawowe prowadziły naukę zdalną i poinformował swoich członków, że powrót do klas w poniedziałek jest niebezpieczny.

W oświadczeniu związek poinformował: „To krok, który podejmujemy z ogromną niechęcią. Jednak ten rząd nie chroni dzieci, ich rodzin i naszej społeczności. Nie wywiązuje się też z obowiązku ochrony nauczycieli, którzy niestrudzenie pracowali nad opieką nad dziećmi podczas tej pandemii”.

niedziela, 03 stycznia 2021 13:10 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.