Zaloguj się Załóż konto

Brytyjski rząd zwołał pilne spotkanie grupy G7 w związku z wariantem Omikron

Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej ogłosiło, że na dziś zwoła pilne spotkanie ministrów zdrowia grupy G7, by omówić sytuację wywołaną pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa.

Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej ogłosiło, że na dziś zwoła pilne spotkanie ministrów zdrowia grupy G7, by omówić sytuację wywołaną pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa.

Wielka Brytania stoi na czele Grupy G7. W jej skład wchodzą również: Francja, Japonia, Niemcy, Stany Zjednoczone, Włochy i Kanada.


Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia poinformowała w niedzielę, że dotychczas na Wyspach odnotowano trzy przypadki zakażenia wariantem Omikron. Przy czym jedna z tych osób opuściła już Wielką Brytanię. Nie wiadomo, gdzie teraz przebywa.

Pierwszy przypadek wariantu Omikron odnotowano w Botswanie 11 listopada, ale szybko pojawił się też w Republice Południowej Afryki i zdominował inne odmiany COVID-19 tam występujące. W ciągu kilku następnych dni wykryto go też w Holandii, USA, Niemczech, Włoszech i właśnie na Wyspach.

Wykrycie nowego szczepu spowodowało wprowadzenia wiele nowych ograniczeń w Wielkiej Brytanii.


Każdy, kto przyjedzie do Wielkiej Brytanii, będzie musiał wykonać test PCR drugiego dnia po powrocie i się izolować, dopóki nie uzyska wyniku negatywnego.

Od wtorku zakrywanie twarzy będzie obowiązkowe w sklepach i środkach transportu publicznego w Anglii.

Osoby, które zetkną się z kimś, kto ma pozytywny wynik testu koronawirusa, będą musiały izolować się przez 10 dni, nawet jeśli są w pełni zaszczepione – zostanie to wprowadzone „tak szybko, jak to możliwe”

Republika Południowej Afryki, Botswana, Eswatini, Lesotho, Namibia, Zimbabwe, Angola, Malawi, Mozambik i Zambia znajdują się teraz na czerwonej liście, więc przybysze będą musieli poddać się 10-dniowej kwarantannie w zatwierdzonym przez rząd hotelu za cenę 2285 funtów.


Światowa Organizacja Zdrowia szybko przyjrzała się Omikronowi. Mnogość kolców w tym wariancie i potencjał do mutacji od początku budziły niepokój ekspertów. Ta odmiana koronawirusa jest bardzo zaraźliwa, łatwo się przenosi pomiędzy ludźmi – utrzymuje się długo w powietrzu i na przedmiotach.

"Występuje u niego 50 mutacji, z czego 32 dotyczą samego białka kolca S, a 10 obejmuje zmiany w miejscu bezpośredniego rozpoznania receptora komórki człowieka przez kolec koronawirusa"".

"Wszystko to powoduje, że wariant ten może być na tyle odmienny od wcześniejszych wersji, iż będzie słabiej rozpoznawany przez komórki cytotoksyczne oraz przeciwciała, które powstały po infekcjach wcześniejszymi wariantami koronawirusów, ale także po szczepieniu" – powiedziała PAP prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS w Lublinie.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Sześć przypadków wariantu Omikron wykrytych w Szkocji
 Czytaj następny artykuł:
Trzecia osoba zarażona wariantem Omikron w Wielkiej Brytanii