Wiadomości

1 400 000 funtów odszkodowania dla mężczyzny molestowanego seksualnie przez mnichów

Mężczyzna z Wielkiej Brytanii, który twierdził, że był molestowany seksualnie przez mnichów jako dziecko, otrzymał 1,4 miliona funtów odszkodowania.

Według brytyjskich mediów jest to najwyższa suma, jaka kiedykolwiek została przyznana za takie przestępstwo.

Mężczyzna, który dla ochrony prywatności został nazwany w sądzie jako AB, powiedział, że ma nadzieję, że jego odszkodowanie zainspiruje innych w ich dążeniu do sprawiedliwości.

Ofiara była wielokrotnie molestowana i bita przez braci Ryana, Farrella i Kelly w czasie uczęszczania do szkoły z internatem St. Ninian's w Falkland w Fife w Szkocji, około 40 lat temu.

AB został wysłany do St. Ninian's w lutym 1980 roku, kiedy miał 12 lat i przebywał tam do kwietnia 1981 roku.

W tym okresie był gwałcony, napastowany seksualnie i bity przez trzech mnichów, większość tych zajść miała miejsce w sypialniach braci.

Mężczyzna, który obecnie ma 54 lata, powiedział, że jego brat, który jest o 14 miesięcy starszy od niego, również twierdził, że był wykorzystywany seksualnie przez tych samych mężczyzn w podobnym czasie.

Zakon Braci Chrześcijańskich, który prowadził szkołę, próbował odrzucić powództwo cywilne, ale w pisemnym wyroku wydanym 4 lutego sędzia odrzucił próbę zamknięcia sprawy i nakazał im zapłacić 1,4 miliona funtów odszkodowania na rzecz AB.

AB przyznał, że utrzymywał swoją przeszłość w tajemnicy przed żoną i córką, dopóki nie otworzył się po raz pierwszy w listopadzie 2013 r., kiedy rozmawiał z policją.

Powiedział: „Po prostu się rozpłakałem. Do tego czasu żyłem wydarzeniami przez 30 lat”.

„Kiedyś ukrywałem wszystkie swoje emocje. Jeśli w telewizji było coś o nadużyciach, szedłem do toalety i chowałem się, aby nikt nie widział żadnej reakcji na mojej twarzy” – powiedział, dodając, że ma nadzieję, że jego odszkodowanie zainspiruje innych w ich dążeniu do sprawiedliwości.

środa, 16 lutego 2022 06:34 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.