Wiadomości

Wielka Brytania wdraża nowe przepisy na granicach. Podróżnym grożą 15-godzinne korki

Nowe unijne przepisy dotyczące kontroli granicznych, które mają zostać wprowadzone jeszcze w tym roku w Wielkiej Brytanii, mogą spowodować gigantyczne korki w Dover, sięgające nawet 15 godzin.

Nowe unijne przepisy dotyczące kontroli granicznych, które mają zostać wprowadzone jeszcze w tym roku w Wielkiej Brytanii, mogą spowodować gigantyczne korki w Dover, sięgające nawet 15 godzin.

Według analiz rządowych, wdrożenie systemu Entry/Exit (EES), który wprowadzi kontrole biometryczne dla podróżnych spoza Unii Europejskiej, może doprowadzić do poważnych utrudnień na drogach prowadzących do portów w Kent.

Nowe przepisy i ich wpływ na podróżnych

System EES wymaga od podróżnych spoza UE, w tym Brytyjczyków, pobrania odcisków palców oraz zrobienia zdjęcia przy przekraczaniu granicy.

Biometryczne dane będą gromadzone na punktach kontrolnych na granicach francuskich, w tym w porcie Dover, tunelu pod Kanałem La Manche oraz na stacji Eurostar w St Pancras.

Ten nowy system zastąpi ręczne stemplowanie paszportów, ale może wydłużyć czas przetwarzania dokumentów na granicy.

Podczas gdy system ten ma na celu poprawę bezpieczeństwa, wielu ekspertów i polityków wyraża obawy, że opóźnienia po jego wdrożeniu mogą sparaliżować ruch turystyczny w regionie.

Szczególnie obawiają się tego władze lokalne w Kent, które już wcześniej zmagały się z zakorkowanymi drogami w wyniku przeciągających się procedur granicznych.

Scenariusze kryzysowe i przygotowania rządu

Analizy rządowe wskazują, że w najgorszym przypadku kolejki samochodów w Dover mogą sięgać nawet 15 godzin w szczytowych okresach podróży, takich jak wakacje.

Władze przygotowują publiczną kampanię informacyjną, aby doradzić podróżnym, by mieli ze sobą zapasy wody, jedzenia oraz pieluch na wypadek długiego oczekiwania w samochodach.

Pomimo obaw, rząd zapewnia, że podejmowane są działania mające na celu ograniczenie zakłóceń.

Planowane jest rozszerzenie francuskiej strefy kontroli granicznej w porcie Dover, w tym dodanie 50% więcej stanowisk kontrolnych, co ma zmniejszyć ryzyko korków.

Dodatkowo, rząd wspólnie z Komisją Europejską oraz branżą turystyczną pracuje nad wprowadzeniem odpowiednich technologii i procesów, które pozwolą na sprawniejsze przetwarzanie podróżnych.

Reakcje lokalnych władz i branży transportowej

Władze lokalne w Kent od miesięcy apelują do rządu o natychmiastowe działania, obawiając się, że masowe korki mogą spowodować paraliż komunikacyjny w regionie.

Ostrzegają, że kolejki mogą zablokować drogi dojazdowe, co utrudni dostęp do szpitali, szkół i miejsc pracy.

Szczególnym problemem może być połączenie ruchu turystycznego z ruchem towarowym, które może prowadzić do zakorkowania kluczowych tras, takich jak autostrada M20.

Dodatkowo, branża transportowa wyraża obawy, że opóźnienia w opracowaniu aplikacji, która miała umożliwić rejestrację biometryczną przed podróżą, mogą pogłębić problemy.

Aplikacja miała być gotowa do lata 2025 roku, ale jej wdrożenie może zostać opóźnione, co jeszcze bardziej skomplikuje sytuację na granicy.

Wprowadzenie nowych przepisów granicznych po Brexicie stawia przed Wielką Brytanią poważne wyzwania logistyczne.

Zobacz też:

Choć system Entry/Exit ma poprawić bezpieczeństwo, może również znacząco wpłynąć na komfort podróżnych, szczególnie w szczytowych okresach wakacyjnych.

Rząd brytyjski i władze lokalne muszą podjąć odpowiednie kroki, aby zminimalizować ryzyko zakłóceń i uniknąć paraliżu komunikacyjnego w regionie Dover.

czwartek, 15 sierpnia 2024 06:17 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.