Zaloguj się Załóż konto

Popularny bank wprowadza ogromne zmiany dla milionów klientów w Wielkiej Brytanii

Miliony klientów Nationwide, jednej z największych kas budowlanych w Wielkiej Brytanii, zostanie dotkniętych znacznymi podwyżkami oprocentowania kart kredytowych.

Miliony klientów Nationwide, jednej z największych kas budowlanych w Wielkiej Brytanii, zostanie dotkniętych znacznymi podwyżkami oprocentowania kart kredytowych.

Pomimo obniżki głównej stopy procentowej Banku Anglii, Nationwide zapowiedziało, że już w kwietniu 2025 roku podniesie oprocentowanie pięciu rodzajów kart kredytowych.

Które karty Nationwide obejmie podwyżka?

Podwyżka oprocentowania dotyczy pięciu kart kredytowych Nationwide, które nie są już dostępne dla nowych klientów. Osoby korzystające z tych kart mogą spodziewać się wzrostu kosztów zadłużenia:

  • Member Credit Card
  • Select Credit Card
  • Nationwide Credit Card
  • Gold Credit Card
  • Classic Credit Card

Dla niektórych klientów oprocentowanie wzrośnie nawet o pięć punktów procentowych, co może oznaczać wzrost kosztów odsetek o 50%.

Jak podwyżka wpłynie na klientów?

Zmiany w oprocentowaniu będą zależeć od indywidualnej sytuacji kredytowej klientów:

  • Osoby z najniższym oprocentowaniem (np. 9,9%) mogą zobaczyć wzrost do 14,9%, co oznacza 50-procentowy wzrost kosztów odsetek.
  • Klienci, których oprocentowanie wzrośnie o jeden punkt procentowy, zapłacą 9 pensów więcej miesięcznie za każde 100 funtów zadłużenia.
  • Osoby z maksymalnym wzrostem oprocentowania zapłacą 42 pensy więcej miesięcznie za każde 100 funtów długu.

Nationwide zapowiada również wzrost opłat za przelewy salda i wypłaty gotówki, ale ich wysokość będzie zależeć od indywidualnych warunków umowy z klientem.

Kto nie zostanie objęty podwyżką oprocentowania?

Nationwide zapewniło, że podwyżki nie obejmą klientów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Wyłączeni z podwyżek zostaną:

  • Osoby z długiem utrzymującym się przez ponad 30 miesięcy.
  • Klienci, którzy już teraz mają maksymalne oprocentowanie w wysokości 24,9% APR.

Możliwość rezygnacji z podwyżki, ale z konsekwencjami

Klienci, którzy nie chcą zaakceptować nowych warunków, będą mogli zrezygnować z podwyżki, ale ich karta zostanie zamrożona dla nowych transakcji.

Oznacza to, że będą mogli spłacać istniejące zadłużenie na starych zasadach, ale nie będą już mogli dokonywać nowych zakupów.

Dlaczego Nationwide podnosi oprocentowanie?

Rzecznik Nationwide tłumaczy, że wzrost kosztów prowadzenia działalności i utrzymania kart kredytowych wymusił podwyżki oprocentowania.

Zobacz też:


Mimo tego Nationwide podkreśla, że ich oprocentowanie pozostaje niższe od średniej rynkowej.

„W ostatnich latach koszt obsługi i utrzymania kart kredytowych wzrósł. Nie jesteśmy na to odporni, dlatego musimy podnieść oprocentowanie niektórych naszych kart. Nadal jednak utrzymujemy maksymalną stopę APR na poziomie 24,9%, co jest poniżej średniej rynkowej” – oświadczył rzecznik instytucji.

Jak uniknąć wyższych kosztów?

Osoby posiadające zadłużenie na kartach Nationwide powinny:

  • Regularnie spłacać całość zadłużenia – osoby spłacające całą kwotę co miesiąc nie odczują skutków podwyżki.
  • Unikać minimalnych spłat – choć minimalna spłata zapobiega naliczaniu opłat karnych, nie powstrzymuje wzrostu odsetek.
  • Rozważyć przeniesienie zadłużenia na kartę z zerowym oprocentowaniem – dostępne są karty z 0% APR na nawet 32 miesiące, co pozwala spłacić dług bez dodatkowych kosztów.


Nationwide skontaktuje się bezpośrednio z każdym klientem, którego dotyczą podwyżki, informując go o dokładnym wzroście oprocentowania.

Osoby z problemami finansowymi powinny skorzystać z dostępnych programów pomocowych lub skonsultować się z doradcami ds. zadłużenia.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Wzrost podatku lokalnego w Wielkiej Brytanii nawet o 200 GBP. Pełna lista regionów podnoszących Council Tax powyżej 5%
 Czytaj następny artykuł:
Supermarket uznany za najdroższy w Wielkiej Brytanii teraz tańszy niż Aldi i Lidl