Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

1000 funtów za ściągnięcie bajki przez komórkę

Rachunek opiewający na ponad 1000 funtów, otrzymała przerażona matka, która podczas wakacji próbowała ściągnąć z telefonu ulubiony film dla dziecka, Madagascar. Operatorem usług telekomunikacyjnych, z których korzysta, jest Orange.

Stacey Withers z Tipton za film przyjdzie teraz zapłacić więcej niż za zapłaciła za tydzień wczasów w Turcji. Animację wytwórni DreamWorks asystentka stomatologiczna pobrała przez Internet dwa tygodnie temu dla swojego 3-letniego syna Joela, który dostał infekcji ucha. Uważała ona, że tylko bajka mogła go pocieszyć.

Zdumiewająca kwota 1,118 funtów za jeden – i to niepełny – plik o 101 funtów przewyższyła koszt wycieczki całej rodziny. Kobieta odmówiła zapłacenia faktury za telefon.

25-latka oświadczyła, że włączyła ściąganie danych w roamingu tylko na kilka minut. Kiedy zobaczyła, że pobieranie zatrzymało się, wyłączyła usługę, wróciła do hotelu i skorzystała z wifi. Wiedziała, że pobranie pliku będzie ją kosztowało nieco więcej, ale spodziewała się jakichś 300 funtów, a nie tysiąca.

Dane pakietowe pobierane w roamingu są automatycznie blokowane przez sieć, by klientom nie przyszło zapłacić za nie więcej niż 51 funtów w miesiącu. W tym przypadku jednak klientka skontaktowała się z firmą, żeby wyłączyć zabezpieczenie – powiedziała rzeczniczka Orange.


-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Bezrobotni będą podpisywać Claimant Commitment
 Czytaj następny artykuł:
Nieregularne godziny zasypiania wpływają na złe zachowanie dzieci