Wiadomości
Pracownicy Poundland otrzymali "chytry" świąteczny bonus
Pracownicy Poudland wyśmiali świąteczny prezent, który sprawiła im firma: 10% zniżki na produkty sklepu – z wyjątkiem słodyczy i napojów.

Jakby tego było mało, bony ważne są jedynie do 7 stycznia przyszłego roku. Jeden z pracowników firmy z Willenhall, nazwał zdarzenie kompletnym brakiem szacunku i policzkiem dla załogi, która każdego dnia przychodzi do pracy. Mówi, że wiele osób po prostu porwało ten list i wyrzuciło go do śmieci.
Poudland właśnie otworzyło swoją pięćsetną placówkę i należy do największych sieci w kraju. Rob Johnson z TUC uważa, że zachowanie firmy wskazuje na większy problem – podczas gdy rząd mówi o wychodzeniu państwa z kryzysu, to przeciętni pracownicy tego nie widzą ani nie mają z tego korzyści. Podkreśla, że nie jest to jednostkowy przypadek, a ostatnim, na co pracodawca może sobie pozwolić w przedświątecznej gorączce, to bycie skąpym.
Jednak według rzecznika prasowego Poundland bonus to świetny pomysł. Według niego w ten sposób firma może nagrodzić ciężką pracę i oddanie 12 tysięcy pracowników i pomóc ludziom w przedświątecznych przygotowaniach.
piątek, 20 grudnia 2013 08:18
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Segregacja według płci na uniwersytetach | Czytaj następny artykuł: 14 rzeczy w Birmingham, które wprowadzą cię w świąteczny nastrój |