Wiadomości
Zakaz puszczania kolęd w centrum Birmingham- urzędnicy zagrozili sądem
Właściciel kwiaciarni z Birmingham został postraszony sądem za to, że puszcza przez głośniki świąteczne piosenki i kolędy. Urzędnicy uważają, że łamie prawo.
Allan Poole od dziesięciu lat w okresie przedświątecznym robi tematyczne wystawy i puszcza kolędy oraz zbiera pieniądze na Birmingham Children's Hospital. W ubiegłym roku przekazał na ten cel 400 funtów - pisze Birmingham Mail.
W tym roku strażnicy z Birmingham City Council oskarżyli go o łamanie zapisów Control of Pollution Act 1974 o reklamowaniu działalności za pośrednictwem systemu dźwięku. 52-latek mówi, że przez wszystkie lata kontynuowania swojej tradycji nie otrzymał ani jednej skargi. Dodaje, że każda firma puszcza taką muzykę i nawet na świątecznym jarmarku można posłuchać kolęd. Zbliża się Boże Narodzenie i takie rzeczy są na porządku dziennym, a urzędnicy muszą to zrozumieć.
wtorek, 08 grudnia 2015 07:06
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Miliony mieszkańców Wielkiej Brytanii otrzymają świąteczny bonus na kont…
Wielka Brytania zaostrza zasady benefitów. Ponad 620 tysięcy osób utraci…
Milionowe nagrody za donoszenie o oszustwach podatkowych. HMRC wprowadza…
Wielka Brytania szykuje się na 10 dni śnieżyc i mrozów do -10°C
Tragiczny atak w centrum Birmingham: policja apeluje o spokój po śmierci…
Podatnicy w Wielkiej Brytanii mogą zapłacić o 700 GBP więcej rocznie po …
DWP wydaje pilne ostrzeżenie dla osób pobierających zasiłki. Grozi im 50…






