Zaloguj się Załóż konto

Uchodźca z Birmingham skazany na 10 lat więzienia za gwałt na 21-latce

Uchodźca z Birmingham, który w ubiegłym roku zgwałcił kobietę trafił przed sąd w Liverpoolu i usłyszał wyrok dziesięcioletniego więzienia.

Uchodźca z Birmingham, który w ubiegłym roku zgwałcił kobietę trafił przed sąd w Liverpoolu i usłyszał wyrok dziesięcioletniego więzienia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 19 lipca około godziny 6:30. 21-letnia ofiara zmierzała na Beaumont Street w Toxteth do domu swojego chłopaka. Poszkodowana zeznała, że tego dnia była trochę pijana i chciała złapać taksówkę, która zawiozłaby ją pod wskazany adres, ale w tym czasie nie było żadnej w pobliżu. Z powodu deszczu, większość trasy mierzącej 1.5 mili przebiegła. Nie zdawała sobie sprawy z tego, że ktoś za nią podąża, dopóki nie dotarła do Crown Park, gdzie spotkała napastnika - pisze Birmingham Mail.

25-letni Erytrejczyk Mebrehtom Abrha szedł za kobietą przez 10 minut, zanim ją zaatakował. Powalił 21-latkę na ziemię, podarł jej sukienkę i zignorował jej krzyki, że jest dziewicą. Mężczyzna zgwałcił swoją ofiarę dwukrotnie, a potem jak gdyby nigdy nic, odszedł. Kobiecie udało się dotrzeć do domu chłopaka i stamtąd zawiadomiła policję. Po ataku miała urazy szyi oraz pleców. Musiała przejść badania sprawdzające, czy gwałciciel nie przekazał jej żadnej choroby. Wyniki okazały się dla niej pomyślne.

Kobieta nie była w stanie podać rysopisu 25-latka. Zeznała jedynie, że był czarnoskóry, wysoki i szczupły. Gdy ujawniono wizerunek Abrha, którego uchwyciły kamery monitoringu, mężczyzna uciekł z Liverpoolu do Birmingham. Udało się go złapać dzięki apelowi, jaki wyemitowano w programie „Crimewatch” nadawanym przez BBC. Aresztowano go w domu przy Dunsink Road, Aston w Birmingham. Skazany został na podstawie badań DNA.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Nastolatek dźgnięty nożem w Digbeth
 Czytaj następny artykuł:
Policja bada sprawę wczorajszej strzelaniny w Lozells