Wiadomości
12-latek zmarł, bo wziął udział w niebezpiecznej zabawie w duszenie
12-letni chłopiec z Birmingham zmarł po wzięciu udziału w niebezpiecznej zabawie (choking game) polegającej na duszeniu i odcięciu dopływu tlenu do mózgu.
Karnel Haughton z Castle Vale w rezultacie zabawy stracił przytomność i udusił się. Przyjaciółka jego matki Bee Bailey mówi, że chłopiec opowiedział kolegom o grze przed swoją śmiercią, która nastąpiła w minioną środę.
Kobieta mówi, że ta groźna, znana już od kilku lat zabawa, ostatnio staje się coraz bardziej popularna w internecie. W poście, który umieściła na Facebooku, Bailey napisała, że rodzina 12-latka chce przestrzec innych, by śmierć ich syna „nie poszła na marne”.
Bee zwraca się do innych rodziców i prosi ich, by porozmawiali ze swoimi dziećmi i poinformowali je, że jedną z wielu konsekwencji udziału w niebezpiecznej grze jest śmierć.
Podczas tej zabawy jej uczestnik celowo odcina sobie dopływ tlenu do mózgu, by osiągnąć tymczasowe omdlenie i stan euforii. Można to zrobić na dwa sposoby – za pomocą duszenia oraz samodzielnie wywołanej hipokapni.
poniedziałek, 06 czerwca 2016 10:12
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Wielka Brytania szykuje się na 10 dni śnieżyc i mrozów do -10°C
Wielka Brytania zaostrza zasady benefitów. Ponad 620 tysięcy osób utraci…
Ryanair i Jet2 wprowadzają zakaz popularnego napoju na pokładzie. Podróż…
Tragiczny atak w centrum Birmingham: policja apeluje o spokój po śmierci…
Skandal na promie DFDS płynącym do UK: film pornograficzny wyemitowany n…
Pilne: Sztorm Claudia uderzy w Wielką Brytanię: bursztynowe alerty i zag…
Urzędnicy odwiedzili zły adres przed zabójstwem Sary Sharif. Wstrząsając…






