Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Czwartkowa ulewa sparaliżowała Birmingham – strażacy otrzymali ponad 900 wezwań

Wczoraj nad Birmingham i Midlands przetoczyła się kolejna nawałnica, która spowodowała powodzie. Strażacy otrzymali ponad 900 telefonów z prośbami o pomoc.

W ciągu sześciu godzin spadło ponad 25 mm wody. Szczególnie dotknięte przez ulewę zostało południowe Birmingham. Drogi, puby i domy w Selly Oak, Selly Park, Stirchley i Bournville zostały zalane.

Ostrzeżenie powodziowe wydano dla terenów leżących nad rzeką Rea, która przekształciła się w rwący strumień. Kolejne alarmy dotyczyły rzek Cole i Blythe na wschodzie miasta oraz Stour w Worcestershire i Black Country.

Na trasie pomiędzy Snow Hill a Stourbridge wstrzymano ruch pociągów, bo woda zablokowała Lye. London Midland zgłosiło, że tory zostały zalane. Problemy w ruchu pojawiły się także na odcinku pomiędzy Birmingham New Street i Leicester, bo podtopienia wystąpiły między Nuneaton i Birmingham.

5 tys. litrów wody wdarło się na oddział radioterapii starego szpitala Queen Elizabeth w Edgbaston. Na szczęście nie było tam żadnych pacjentów.

W Dudley niektóre sklepy znajdujące się w Merry Hill Shopping Centre w Brierley Hill musiały zostać zamknięte, bo dach zaczął przeciekać, a woda pojawiła się również na piętrowym parkingu.

Kierowców proszono o unikanie niepotrzebnych podróży.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
W Birmingham rozpoczęła się kampania zwalczająca zaśmiecanie ulic
 Czytaj następny artykuł:
Polska zremisowała z Niemcami