42-letni Polak z Nottingham, został skazany na 40 miesięcy więzienia za „współczesne niewolnictwo”. Ofiarami Edwarda Zielińskiego byli jego rodacy.

Policja z Nottingham opublikowała nagranie z uwolnienia polskiego niewolnika przetrzymywanego w skandalicznych warunkach. Polak był zmuszany do pracy po 20 godzin dziennie, bez wynagrodzenia. Takie piekło zgotował mu jego rodak.

W latach 2013-2016 Zieliński wykorzystywał dwóch Polaków do niewolniczej pracy. - Wykorzystał ich trudną sytuację życiową - bezdomność, uzależnienie od alkoholu i brak znajomości języka angielskiego. To zrobiło z nich doskonałe ofiary - informuje rzecznik policji Mike Ebbins.

Pierwsza ofiara Edwarda przyjechała do Wielkiej Brytanii w 2008 roku. Polak początkowo mieszkał w Londynie. Tam zadłużył się jednak u kuzyna Polaka na kwotę 800 funtów. By spłacić dług, mężczyzna trafił do 42-latka do Nottingham.

- Tam był wykorzystany do niewolniczej pracy przy produkcji kartek okolicznościowych. Pracował 20 godzin dziennie, od 8 rano do 4 w nocy. Choć zarabiał ok. 300 funtów tygodniowo, za swoją pracę otrzymywał jedynie papierosy, alkohol i 10 funtów. W nocy był zamykany, nie mógł korzystać z toalety - mówi Mike Ebbins.

Polak był również bity, gdy jego oprawcy wydawało się, że nie pracuje dobrze. W 2015 roku Zieliński zapisał swoją ofiarę do agencji pracy. Otworzył na jego nazwisko konto w banku, na które przelewana była wypłata, jednak nie dał do niego dostępu wykorzystywanemu Polakowi. Ostatecznie mężczyzna uciekł w 2016 roku.
Opowiedział swój koszmar policji i zaprowadził do Polaka. Funkcjonariusze weszli do domu 42-latka 31 maja 2017 roku. Ku ich zdziwieniu, na strychu domu natknęli się na drugiego niewolnika, także Polaka, przetrzymywanego w nieludzkich warunkach. Na nagraniu udostępnionym przez policję widać, że mężczyzna śpi przykryty roboczą kurtką jak kocem.

- Ta ofiara przyjechała do Nottingham w 2015 r. i potrzebowała zakwaterowania. Polak usłyszał, że Edward Z. ma do wynajęcia pokój, więc się do niego zgłosił. 42-latek zmusił go jednak do niewolniczej pracy, pozbawiając kontroli nad finansami i płacąc jedynie 70 funtów tygodniowo - mówi Ebbins.

Edward Z. początkowo nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. 18 października zmienił jednak zdanie i przyznał się do handlu ludźmi. 30 października został skazany.


 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.