Wiadomości
Szokujące dane dotyczące pijanych kierowców w Birmingham
Birmingham jest jednym z najgorszych w Wielkiej Brytanii miejsc pod względem liczby kierowców przyłapanych na nie przestrzeganiu przepisów zabraniających prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym.
Birmingham jest jednym z najgorszych w Wielkiej Brytanii miejsc pod względem liczby kierowców przyłapanych na nie przestrzeganiu przepisów zabraniających prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym.Na obszarze obejmującym kod pocztowy zaczynający się na literę B przyłapano 12796 kierowców łamiących przepisy dotyczące jazdy w stanie nietrzeźwym. Oznacza to, że jeden na 84 kierowców w każdej strefie opatrzonych literą B był pijany.
Tylko jedna część West Midlands osiągnęła gorszy rezultat - to WV w Wolverhampton, która ma wyższą proporcję, tam jeden na 74 kierowców w każdej strefie opatrzonych literami WV był pijany
Dodatkowo, według statystyk zebranych przez Driving and Vehicle Licensing Agency (DVLA), na łamaniu przepisów zakazujących jazdy po pijanemu przyłapywano też osoby, które nie mogły legalnie prowadzić pojazdów oraz ludzi posiadających zagraniczne prawa jazdy. Zatem w sumie w regionie West Midlands złapano 20811 nietrzeźwych kierowców.
W zależności od skali przewinienia, adnotacja w prawie jazdy pozostaje wpisana w dokumencie na okres od czterech do jedenastu lat. W ramach kary, oprócz przyznania punktów karnych, kierowcy może zostać odebrane prawo jazdy. Może mu również grozić więzienie.
Najbardziej aktualne dane dotyczące wypadków z udziałem pijanych kierowców w 2015 roku, pokazują, że na brytyjskich drogach zginęło wtedy dwieście osób.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Gorące Tematy
Mieszkasz w Wielkiej Brytanii? Polska oferuje nawet 2,37 mln zł dla powr…
Ryanair przywraca dwie utracone trasy z Wielkiej Brytanii do Polski i og…
Dzieci urodzone w Wielkiej Brytanii mogą zostać deportowane. Rząd zapowi…
Co zrobić, gdy ktoś zablokuje twój podjazd? Brytyjska policja wyjaśnia z…
Home Office zapłaci 3000 GBP za dobrowolny powrót z UK do Polski. Kwota …
„Pracować się nie opłaca”. Brytyjka od sześciu lat na Universal Credit t…
Wielka Brytania rozprawia się z benefitami. DWP wprowadzi nowe działania…






