Zaloguj się Załóż konto

Wywołał alarm bombowy w Gatwick, żeby zdążyć na samolot. Teraz trafił do więzienia

32-letni pasażer, który w obawie o to, że spóźni się na samolot, wywołał alarm bombowy, trafi do więzienia.

32-letni pasażer, który w obawie o to, że spóźni się na samolot, wywołał alarm bombowy, trafi do więzienia.

Rashidul Islam, który chciał lecieć z lotniska Gatwick do Marrakeszu, chciał opóźnić start maszyny, ponieważ nie dotarłby na czas na lotnisko.

Około 45 minut przed startem samolotu zadzwonił na policję i powiedział, że na pokładzie samolotu linii easyJet może być bomba.


Po otrzymaniu takiej informacji ewakuowano pasażerów i personel samolotu.

Na miejsce przybyła policja i saperzy, którzy dokładnie przeszukali samolot, przeszukano też 147 pasażerów, którzy mieli lecieć samolotem.

Start samolotu z Gatwick do Marrakeszu został opóźniony o trzy godziny.

Według szacunków linii lotniczej easyJet fałszywy alarm kosztował firmę około 30 tys. funtów.


Mężczyznę, który leciał do Maroka, aby spotkać się ze swoją narzeczoną, za wszczęcie fałszywego alarmu pasażera spotkała surowa kara.

Po przyznaniu się do winy został on skazany na 16 miesięcy do więzienia. Otrzymał również zakaz wchodzenia na lotnisko Gatwick.

Od czasu tego incydentu Rashidul Islam otrzymał również 42-miesięczny wyrok za niepowiązane przestępstwa związane z praniem pieniędzy.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dramat w Bostonie. Młodzi Polacy oskarżeni o brutalne morderstwo rodaka
 Czytaj następny artykuł:
10-letni chłopiec raniony nożem na oczach matki na ulicy. Policja poszukuje 20-letniego Azjaty