Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Protesty Black Lives Matter. Protestujący zablokowali autostradę M6. Obalono pomnik handlarza niewolnikami

Część autostrady M6 została zamknięta wczoraj wieczorem, ponieważ protestujący Black Lives Matter zablokowali jezdnię.

Około 17.00 autostradą maszerowało około 100 osób. którzy chcieli okazać solidarność z ruchem Black Lives Matter wyrażającym sprzeciw wobec zabójstwa George’a Floyda podczas brutalnej interwencji policji.

W Bristolu protestujący obalili pomnik XVII-wiecznego handlarza niewolników Edwarda Colstona.


Demonstranci w niedzielę (7.06) zrzucili wykonaną z brązu statuę z cokołu za pomocą lin, a następnie zepchnęli ją do rzeki Avon. Do incydentu doszło podczas protestu przeciwko rasizmowi i brutalności policji, który odbył się w reakcji na śmierć George'a Floyda.

Edward Colston to żył na przełomie XVII i XVIII w. Zdobył fortunę dzięki niewolnictwu i był członkiem Królewskiej Kompanii Afrykańskiej, która przewiozła około 84 tys. osób z Afryki do Ameryki. Jednocześnie był filantropem i osobą zasłużoną dla Bristolu, gdzie fundował szkoły, szpitale i kościoły.

Był członkiem Królewskiej Kompanii Afrykańskiej, która wysłała ok. 80 tys. Afrykanów do Ameryki jako niewolników, ale zarazem był osobą bardzo zasłużoną dla Bristolu, gdzie fundował szkoły, szpitale i kościoły.

Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii określiła incydent „całkowicie haniebnym”. Policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie.


Dziesiątki tysięcy ludzi ponownie wyszło w niedzielę na ulice Londynu, aby protestować po śmierci George Floyda, Afroamerykanina, który zmarł w Minneapolis w USA w efekcie nadmiernie brutalnej interwencji tamtejszej policji.

Niedzielne demonstracje w ciągu dnia miały spokojny przebieg, ale wieczorem – podobnie jak w sobotę – w rządowej dzielnicy Whitehall grupa uczestników zaczęła obrzucać policjantów butelkami oraz innymi przedmiotami i ponownie doszło do starć.

Na razie policja nie podała liczby osób, które doznały obrażeń lub zostały zatrzymane. W sobotę podczas starć w tym samym rejonie miasta, w których brało udział 400-500 osób, obrażenia odniosło 14 funkcjonariuszy, w tym dwoje – poważne.

Antyrasistowskie protesty w Wielkiej Brytanii zostały „zniweczone przez bandytyzm”, oświadczył w niedzielę premier Boris Johnson, zapowiadając, że winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

„Ludzie mają prawo protestować w sposób pokojowy, jeżeli zachowują dystans społeczny, ale nie mają prawa atakować policji. Te demonstracje zostały zniweczone przez bandytyzm i są one zdradą sprawy, której rzekomo służą. Odpowiedzialni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności” – napisał brytyjski premier na Twitterze.


46-letni czarnoskóry George Floyd zmarł po brutalnej interwencji policji. Podczas zatrzymania za domniemaną próbę zapłacenia fałszywym 20-dolarowym banknotem, policjant przygniótł nieuzbrojonego mężczyznę do ziemi i ukląkł na jego szyi.

Na nagraniu z zatrzymania z słychać, jak Floyd skarży się, że nie może oddychać.

Śmierć mężczyzny wyprowadziła na amerykańskie ulice tysiące ludzi. Fala demonstracji, przeradzających się czasem w agresję i akty wandalizmu, ogarnęła wszystkie duże miasta w USA.

Źródło:x-news

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Od dziś Wielka Brytania wprowadza 14-dniową kwarantannę dla przyjeżdżających
 Czytaj następny artykuł:
Liczba zgonów z powodu koronawirusa przekroczyła 40 tys.