Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Ryanair nie odwoła lotów do i z Wielkiej Brytanii mimo kwarantanny

Od 8 czerwca wszyscy przyjeżdżający do Wielkiej Brytanii będą musieli przejść 14-dniową kwarantannę. Za nieprzestrzeganie kwarantanny grozić będzie kara do 1000 funtów.

Wszystkie osoby przyjeżdzające do Wielkiej Brytanii samolotem, promem lub pociągiem - zarówno obywatele brytyjscy, jak i cudzoziemcy - będą musieli przy przekraczaniu granicy podać informację na temat miejsca pobyty i dalszych planów podróży.


Za niewypełnienie formularza z tymi danymi grozi grzywna w wysokości 100 funtów.

Przyjeżdżający powinni w miarę możliwości udać się do miejsca izolacji własnym samochodem. Nie będą oni mogli opuszczać podanego miejsca przebywania ani przyjmować tam innych osób, a urzędnicy będą podczas wyrywkowych kontroli sprawdzać, czy przestrzegają oni zasad.

Przeciwko wprowadzeniu obowiązkowej kwarantanny protestowały linie lotnicze, zarówno niskobudżetowe – Ryanair i easyJet, jak i narodowy przewoźnik British Airways, które przekonywały, że sparaliżuje to brytyjską branżę turystyczną.


Brytyjskie linie British Airways otwarcie mówią, co sądzą o reżimie sanitarnym, który wprowadza brytyjski rząd. Zagroziły one podjęciem kroków prawnych wobec obowiązku kwarantanny, który określiły jako „całkowicie nieuzasadniony i nieproporcjonalny”.

Natomiast O’Leary zapytany, czy Ryanair zrezygnuje z lotów w lipcu i sierpniu, jeśli kwarantanna zostanie utrzymana w tych miesiącach, powiedział: „Nie, ponieważ loty wylatujące z Wielkiej Brytanii są pełne. Brytyjczycy ignorują tę kwarantannę, wiedzą, że to bzdury”.

Według niego brytyjscy turyści nadal będą rezerwować wakacje w Europie, ale turyści europejscy będą odkładać podróże do Wielkiej Brytanii, co uderzy w branżę turystyczną tego kraju.


Brytyjski rząd dopuszcza możliwość stworzenia "mostów powietrznych", do krajów, które są popularnymi kierunkami turystycznymi i w których nie ma wielu zachorowań.

Tymczasem szef największego brytyjskiego lotniska, Heathrow, John Holland-Kaye ostrzegł w poniedziałek, że setki tysięcy, jeśli nie miliony miejsc pracy w Wielkiej Brytanii mogą zostać zlikwidowane, jeśli sektor lotniczy nie będzie mógł szybko wznowić działalności.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
W Wielkiej Brytanii najmniej zgonów od 22 marca
 Czytaj następny artykuł:
Plaże w Anglii mogą zostać zamknięte, jeśli ludzie będą łamać zasady dystansu społecznego