Wiadomości
Puby i restauracje w północnej Anglii zostaną zamknięte od poniedziałku?
Premier prawdopodobnie ogłosi nowe ograniczenia w sektorze hotelarsko-gastronomicznym obowiązujące w większości regionów północnej Anglii, w których rośnie liczba przypadków koronawirusa.
Nowe ograniczenia mają obejmować Manchester, Liverpool, Newcastle i Nottingham.
Według Financial Times decyzja o zaostrzeniu restrykcji zostanie ogłoszona przed weekendem.
The Sun natomiast twierdzi, że ograniczenia dotyczące pubów i restauracji mogą wejść w życie od poniedziałku.
Wczoraj w części Szkocji zamknięto puby i restauracje w pozostałych regionach wprowadzona zakaz sprzedaży alkoholu.
Jak ogłosiła Nicola Sturgeon, puby, restauracje i kawiarnie w większości regionów Szkocji zostają objęte zakazem sprzedaży alkoholu w pomieszczeniach przez co najmniej 16 dni.
Według nowych restrykcji puby, bary, restauracje i kawiarnie będą mogły być otwarte tylko w godzinach od 6:00 do 18:00 i serwować tylko jedzenie i napoje bezalkoholowe.
Zgodnie z nowymi przepisami, które wejdą w życie w piątek, lokale będą mogły podawać alkohol na świeżym powietrzu do godziny 22:00.
Natomiast w pięciu szkockich obszarach — Greater Glasgow & Clyde, Lanarkshire, Ayrshire & Arran, Lothian i Forth Valley — puby i restauracje muszą być zamknięte, przez co najmniej 16 dni, dla wszystkich z wyjątkiem klientów kupujących na wynos.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Czytaj poprzedni artykuł: Ponad 100 razy więcej zgonów na COVID-19 niż na grypę | Czytaj następny artykuł: Rząd podaje nowe statystyki. 57 347 zgonów z powodu COVID-19 w Wielkiej Brytanii |
Gorące Tematy
Wielka Brytania wprowadza całkowity zakaz palenia tytoniu
Pierwsza fala upałów w UK w 2024 roku: Temperatury mogą przekroczyć 25°C…
Ryanair wydaje ważne ostrzeżenie dla podróżnych
Wielka Brytania wprowadza reformę systemu zasiłków. Wstrzymano płatności…
Wzrost płac w Wielkiej Brytanii – Co to oznacza dla twoich finansów?