Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Lockdown w Wielkiej Brytanii może powrócić już za „pięć tygodni”

Naczelny lekarz Anglii Chris Whitty ostrzegł, że w ciągu zaledwie pięciu tygodni może być potrzebny kolejny lockdown w Wielkiej Brytanii.

Według niego coraz więcej osób może trafić do szpitala z powodu koronawirusa i „w ciągu pięciu, sześciu, siedmiu, ośmiu tygodni” rząd może być zmuszony do rozważenia restrykcji mających na celu ograniczenie zakażeń.


Wczoraj w Wielkiej Brytanii odnotowano 48 553 nowych przypadków koronawirusa, najwięcej od dokładnie sześciu miesięcy.

Ostatni raz wyższa liczba zakażeń - 55 761 - została odnotowana 15 stycznia. Jednak od tego czasu nastąpił ogromny wzrost wykonywanych testów.

W kraju rośnie też liczba zgonów, w ciągu ostatniej doby zarejestrowano 63 zgony. To najwyższa liczba zgonów od 26 marca, kiedy było ich 70.

Niestety rządowe dane pokazują też duży wzrost przyjęć do szpitali. 14 lipca w szpitalach znajdowało się 3 786 osób chorych na Covid-19, z czego 545 osób było podłączonych do respiratorów. W ciągu jednej doby do szpitali trafiło 582 pacjentów chorych na Covid-19.


Prof. Whitty powiedział: „Obecnie ta epidemia się podwaja. Liczba przypadków się podwaja. Podwaja się też liczbę osób trafiających do szpitala i podwaja się liczba zgonów”.

Zasugerował, że nie trzeba wiele takich podwojeń, aby rzeczywiście uzyskać bardzo duże liczby przyjęć do szpitali.

Premier być może będzie musiał „ponownie spojrzeć” na ponowne nałożenie ograniczeń za „pięć, sześć, siedem osiem tygodni”, dodał Whitty.

Minister Lucy Frazer ostrzegła dziś, że Wielka Brytania „oczywiście” stanie w obliczu nowego lockdownu, jeśli trzecia fala koronawirusa osiągnie „niedopuszczalny” poziom.


Lucy Frazer, komentując słowa naczelnego lekarza Anglii, powiedziała, że w sytuacji, gdy liczba przypadków nadal rośnie, liczba przyjęć do szpitala przekracza niektóre z najgorszych prognoz SAGE, a liczba zgonów osiągnęła najwyższy poziom od czterech miesięcy, rząd może nie mieć innego wyboru, jak tylko rozważyć ponowne nałożenie surowych ograniczeń.

Frazer powiedziała: „Oczywiście, jeśli znajdziemy się w sytuacji, w której jest to nie do przyjęcia, będziemy musieli przywrócić ograniczenia, to oczywiście jest to coś, czemu przyjrzy się rząd”.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Co najmniej 100 osób zginęło, a 1300 uznaje się za zaginione w wyniku powodzi stulecia w Niemczech
 Czytaj następny artykuł:
Niszczycielskie powodzie w Niemczech i Belgii. Nie żyje kilkadziesiąt osób. Trwa ewakuacja polskich dzieci z zalanego ośrodka w Belgii