Wiadomości
Pracownik drogowy zginął na M6, po tym jak Audi ścigane przez policję uderzyło jego samochód
Pracownik Highways zginął na M6, po tym, jak w jego samochód uderzyło audi ścigane przez policję.
Pracownik Highways zginął na M6, po tym, jak w jego samochód uderzyło audi ścigane przez policję.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 5 rano między zjazdami 14 i 15, do Stoke i Stafford.
Samochód Highways nie poruszał się w czasie wypadku, poinformowała policja Staffordshire.
Niestety mężczyzna po czterdziestce, który przebywał w samochodzie, niedługo później został uznany za zmarłego przez ratowników medycznych.
Według policji funkcjonariusze próbowali zatrzymać Audi w związku z wcześniejszym incydentem w West Midlands.
Szczegóły tego incydentu i szczegóły próby zatrzymania samochodu nie zostały podane przez policję.
Mężczyzna był jedynym pasażerem samochodu Highways. Jego najbliżsi krewni byli wspierani przez specjalnie przeszkolonych oficerów.
27-letni mężczyzna został aresztowany pod zarzutem spowodowania śmierci przez niebezpieczną jazdę. Pozostaje w areszcie policyjnym.
Autostrada M6 w kierunku południowym była zamknięta między zjazdami 14-15, spowodowało to ogromne opóźnienia, a część kierowców zostało zawróconych.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
| Czytaj poprzedni artykuł: Cywile na Ukrainie zatrzymują rosyjski czołg | Czytaj następny artykuł: Chaos na lotnisku. Loty British Airways odwołane |
Gorące Tematy

Wielka Brytania zaskoczona nowymi danymi: odnotowano niespodziewany spad…

Wielka Brytania z niechlubnym rekordem. Coraz więcej młodych bez pracy

Bank Anglii podejmie trudną decyzję. Wpłynie na finanse milionów mieszka…

Bezpośrednie pociągi z Wielkiej Brytanii do Niemiec coraz bliżej. W 5 go…

Wielka Brytania wprowadza ogromne zmiany finansowe w 2026 roku. 10 dat, …

Ważne ostrzeżenie dla pasażerów Ryanair, Wizz Air i easyJet. Wielu pasaż…

Polacy opuszczają Wielką Brytanię – to nie ten kraj co kiedyś
