Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Ułatwienia kupna mieszkań socjalnych dla Brytyjczyków korzystających z benefitów

Boris Johnson ogłosił plany poważnej zmiany warunków mieszkaniowych dla osób o niskich dochodach.

Nowe plany zawierają rozszerzenie prawa do zakupu i umożliwienie osobom o niskich dochodach wykorzystanie zasiłku mieszkaniowego na kredyt hipoteczny.

Premier powiedział, że rozszerzy program Margaret Thatcher „Prawo do zakupu”, aby umożliwić lokatorom mieszkań socjalnych zakup domów po obniżonych cenach.


Osoby korzystające z zasiłku mieszkaniowego otrzymają „nowy wybór, aby przeznaczyć benefity na pierwszy w historii kredyt hipoteczny”, powiedział Johnson w przemówieniu w Blackpool w Wielkiej Brytanii.

Dodał: „Czas zamienić benefity na cegły”.

Premier zapowiedział również przegląd kredytów hipotecznych w celu sprawdzenia, w jaki sposób można uzyskać kredyty hipoteczne z niskimi depozytami.

Johnson jednak przyznał, że nie da radę wypełnić zobowiązania z własnego manifestu, aby zbudować 300 000 nowych domów rocznie do 2025 roku.

„Nie mogę dać żelaznej gwarancji, że osiągniemy określoną liczbę w danym roku” - powiedział.


Według brytyjskich mediów premier ujawnił plany, aby złagodzić skandale wywołane aferą partygate, które wpłynęły na jego niskie poparcie.

Boris Johnson ledwie przetrwał głosowanie nad wotum nieufności wśród posłów partii konserwatywnej i doznał buntu większego niż Theresa May.

Oznacza to, że zażegnał najpoważniejsze jak dotąd zagrożenie dla swojego przywództwa.

Zobacz też:


211 posłów poparło premiera w głosowaniu, a 148 głosowało za odwołaniem szefa rządu, co oznacza, że zdobył przewagę 63 głosów.

Premier potrzebował większości – 180 głosów lub więcej – aby utrzymać się na stanowisku.


Wynik oznacza, że 59% konserwatywnych posłów poparło Johnsona, a 41% głosowało przeciwko niemu.

Była premier Theresa May wygrała wotum nieufności w grudniu 2018 r., w którym uzyskała poparcie 200 deputowanych przeciw 117 – czyli większość 83 głosów, co stanowiło poparcie 63% jej partii parlamentarnej.

Jednak pięć miesięcy później ogłosiła swoją rezygnację, po tym, jak wielokrotnie nie zdołała przekazać swojej umowy dotyczącej Brexitu w Izbie Gmin.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dwa ciała znalezione podczas przeszukiwań jeziora po wywróceniu łodzi
 Czytaj następny artykuł:
Brytyjscy żołnierze schwytani przez Rosjan na Ukrainie skazani na karę śmierci