Wiadomości

Ceny wynajmu domów będą gwałtownie rosnąć w Wielkiej Brytanii

Według instytutu rzeczoznawców wynajem domów w Wielkiej Brytanii będzie coraz droższy, ponieważ istnieje coraz większa liczna najemców z coraz mniejszą liczbą dostępnych nieruchomości do wyboru.

Według instytutu rzeczoznawców wynajem domów w Wielkiej Brytanii będzie coraz droższy, ponieważ istnieje coraz większa liczna najemców z coraz mniejszą liczbą dostępnych nieruchomości do wyboru.

Zapotrzebowanie na nieruchomości do wynajmu „stanowczo” wzrosło w okresie trzech miesięcy do lipca, wynika z badań przeprowadzonych przez specjalistów ds. nieruchomości, Królewskiego Instytutu Rzeczoznawców (RICS), co stanowi największy kwartalny wzrost popytu od początku zeszłego roku.

W tym samym czasie większość rzeczoznawców stwierdziła, że oferty od właścicieli do wynajmu dalej spadły, co skutkowało niezrównoważeniem popytu i podaży.

Większość (63%) respondentów — rzeczoznawców biorących udział w badaniu rynku mieszkaniowego RICS — spodziewa się kolejnego wzrostu cen wynajmu w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Tak wysoki odsetek to nowy rekord odnotowany w danych sięgających roku 1999.

Zainteresowanie wynajmem nieruchomości już w kwietniu osiągnęło najwyższy poziom od pięciu miesięcy na tle „gorącego” rynku wynajmu.

Ceny wynajmu osiągają obecnie „punkt krytyczny” w zakresie przystępności, przy braku oznak ich spadku w najbliższym czasie, stwierdzono.

Analiza Sky News pokazała, że w Wielkiej Brytanii osoby wynajmujące stanowią obecnie większość, osoby posiadające nieruchomość na własność stanowią drugą co do wielkości grupę, a posiadacze kredytów hipotecznych to mniejszość.

„Popyt nie wykazuje żadnych oznak spadku, podaż pozostaje ograniczona, co oznacza, że ceny wynajmu będą prawdopodobnie nadal gwałtownie rosnąć pomimo kryzysu związanego z kosztami życia” - powiedział Simon Rubinsohn, główny ekonomista RICS.

Zobacz też:

Zainteresowanie zakupem nieruchomości spadło, wynika z badania, w którym 44% respondentów zanotowało spadek zawartych umów sprzedaży w lipcu, co stanowi najgorszy odczyt dla miary sprzedaży od początku pandemii.

Ilość ofert dotycząca sprzedaży domów również spadła, mimo że rachunki hipoteczne stały się droższe dla wielu osób ze względu na podwyżki stóp procentowych Banku Anglii w celu ograniczenia inflacji.

Średnie oprocentowanie na dwu- i pięcioletnich umowach stałych przekroczyło 6%, a szacuje się, że około 2,4 miliona posiadaczy kredytów hipotecznych będzie musiało wybrać nową umowę do końca 2024 roku.

Ceny nieruchomości spadają w miarę wzrostu stóp procentowych i spowolnienia działalności budowlanej.

czwartek, 10 sierpnia 2023 09:31 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.