Nastolatek uznany za winnego morderstwa 15-letniej uczennicy w Londynie

W Londynie zapadł wyrok w sprawie morderstwa Elianne Andam, które wstrząsnęło lokalną społecznością.

Fot: Met Police

W Londynie zapadł wyrok w sprawie morderstwa Elianne Andam, które wstrząsnęło lokalną społecznością.

18-letni Hassan Sentamu został uznany przez sąd w Old Bailey za winnego brutalnego ataku na 15-letnią dziewczynę.

Tragedia miała miejsce 27 września 2023 roku przed centrum handlowym Whitgift w Croydon.

Elianne Andam udała się na spotkanie ze swoją przyjaciółką i Hassanem Sentamu, byłym chłopakiem jej koleżanki.

Celem było przekazanie rzeczy osobistych, które pozostawały w posiadaniu Hassana po zakończeniu związku.

Sytuacja eskalowała, gdy Sentamu, poczuwający się „zlekceważony” przez grupę dziewcząt poprzedniego dnia, przyniósł ze sobą nóż.

Podczas spotkania Elianne próbowała zabrać torbę z rzeczami Sentamu, co wywołało jego wściekłość.

Nastolatek zaczął ją gonić, po czym zadał jej kilka ciosów nożem, w tym śmiertelny cios w szyję.

Zobacz też:

Przechodzący obok kierowca autobusu próbował pomóc dziewczynie, trzymając ją za rękę i zapewniając wsparcie do ostatnich chwil jej życia.

Sentamu, który przyznał się do nieumyślnego spowodowania śmierci, próbował bronić się, wskazując na swoje problemy zdrowotne związane z autyzmem.

Sąd jednak nie przyjął tej linii obrony, podkreślając, że zachowanie nastolatka było aktem świadomej agresji.

Zdiagnozowany na autyzm w wieku 14 lat, Sentamu miał burzliwą młodość, spędzając czas w rodzinie zastępczej i uczęszczając do placówek specjalistycznych.

Wcześniej był karany za przynoszenie noża do szkoły, a podczas oczekiwania na proces groził, że „zrobi to ponownie”.

Ława przysięgłych naradzała się przez 11 godzin i 42 minuty, zanim wydała wyrok większościowy 10:2, uznając Sentamu za winnego morderstwa.

Sędzia Cheema-Grubb ogłosiła, że wyrok zostanie wydany 13 marca, dając czas na przygotowanie szczegółowych raportów dotyczących sprawcy.

Rodzina Elianne, wychodząc z sądu, wyraziła głęboki żal i ból.

„Elianne miała przed sobą całe życie, pełne marzeń i nadziei. Jej strata pozostawiła pustkę, której nic nie zapełni” – powiedział ojciec dziewczyny, Michael Andam.

Tragedia ta zwróciła uwagę na problem przemocy z użyciem noży w Wielkiej Brytanii.

W Londynie notuje się coraz więcej takich przypadków, szczególnie wśród młodzieży.

Detektyw Becky Woodsford, prowadząca sprawę, podziękowała rodzinie i przyjaciołom Elianne za odwagę i współpracę z policją, która umożliwiła szybkie zatrzymanie sprawcy.

Wielu ekspertów podkreśla, że konieczne jest nie tylko zaostrzenie kar, ale także zwiększenie wsparcia dla młodzieży z problemami emocjonalnymi i społecznymi, aby zapobiec takim tragediom w przyszłości.

czwartek, 16 stycznia 2025 16:12 - Adam Bham

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.